Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Jadzia z flashkami debiutuje, a z butelkami ma już spore doświadczenie :;230
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Basiu trafnie to określiłaś ;:196 Gosia jestem ciekawa jak Flashki przezimują i czy ognisty Aleksander i jego siostra Alinka mnie zachwycą
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Flashki flashkami... a pogoda barowa...
Wprawdzie od pewnego czasu nie pada, ale widzę, że drzewa gną sie w pokłonach przed Panią Jesienią :roll:
Ogród rano odnotowałam w zaliścieniu pełnym... w czterech kątach zamiatać liście bedę tylko ze ścieżki, reszta niech wzbogaca piachy... wygrabi się delikatnie na wiosnę...
W nowym pograbię, bo trawnik nie odżyje... ale tam mniej leci...
Sąsiad ulubiony :twisted: wczoraj pograbił wieczorem u siebie... śladu już nie ma :;230
Bishop obiecał ładny weekend na sprzątanie...

W ogrodzie nie da się pracować (i nie ma kiedy), więc siedzę wieczorami nad czasopismami i planuję nasadzenia żywopłotowe na wiosnę. Żywopłot ma być "nieformalny"... Tłem dla niego i zasadniczą warstwą odgradzającą jest płot lamelowy... tujki nie są więc konieczne :wink:
Poszukuję krzewów ozdobnych z liści, osiągających wysokość do 3 m (no dobra... można ciąć :wink: )...
I lubiących piaszczystą glebę :twisted:
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Derenie, derenie! Kousa, mas, skrętolistne, można ciąć, nie zasłonią tego pięknego płotka! No i są takie piękne! I perukowca Golden Spirit bym zachwalała, piękne liście przez cały rok...Co tam piaszczysta ziemi, dodasz trochę torfu, kompostu, już taka piaszczysta nie będzie :)
A jak na tle tego płotka wspaniale prezentowałyby się zielone kulki! Gdzieś napomknęłaś, że Twoje serce zaczyna nieco mięknąć na ich widok...To może kulki? A liściaste tam, gdzie nie ma takiego płotka?
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

No wiedziałam, że mam już szykować pończochy... do napadu na bank :;230
Dereń Kousa dziś sobie oglądałam... skąd wiedziałaś?
Kulki... no może nie kulki... może raczej stożki :lol:
Z racji walorów dekoracyjnych zimą...
Tylko takie mniej ekskluzywne... bo pamiętasz, jak pod śniegiem wyglądały... a raczej nie wyglądały :;230 maluszki w Hanutkowie...
Więc raczej większy kaliber... (ale z umiarem, bo mam nad sobą linię średniego napięcia :? ) i chodzi mi o to, żeby nie było jednobarwnie... mnogość odcieni...
Po jednej stronie mam już pęcherznicę Red Baron i zielono - żółtą... chyba Luteus... i zwykłego derenia o czerwonych gałązkach... podoba mi się nawet zimą...
Jest też jaśminowiec... taki pospolity, przewiesza sie na stronę starych i nowych kątów...
Perukowce... chyba u mnie lepiej rosną wszerz niż wzwyż...
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

To ja się wstawię za jedną forsycją :-) Wiosną - wiadomo, a zaraz potem piękne, zdrowe, ciemnozielone, piłkowane liście :-) No i szybko rośnie :-)
Z zimozielonych i wolniej rosnących lubię cisy i bukszpany. Sorry, że tak mało odkrywczo, ale ja nie przepadam za egzotami :-)
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Oj, wśród nieogarnionego bogactwa zielonych i innych kulek i stożków i walców i co tam jeszcze... :) na pewno znajdzie się coś spełniającego Twoje wymagania! Ale derenie swoją drogą warto...Oj masz całą zimę na zastanawianie się, budowanie i zmienianie planów...Ponoć po to ona, ta zima jest :D
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Czyli po coś jednak jest! :lol: A ja myślałam, że tylko po to, aby przyrost naturalny zwiększyć :;230
Siberio (może zdradzisz nam imię? :wink: ) ...forsycję... i owszem... mam... nawet dwie... w starej części ogródka... no... starszej :wink:
Klasyczną i taką o dwubarwnych liściach i troszkę innych w pokroju kwiatach...
Myślę, że w tylnej części ogródka nie miałabym z nich wielkiej uciechy... no... chyba, że posadzę jeszcze jedną od strony wjazdu do garażu... miło będzie :D
Z tej strony nie mam takiego parcia na zasłonięcie widoku, bo garaż i szopka na narzędzia nas chronią przed wzrokiem przypadkowych przechodniów, nielicznych zresztą na dróżce prowadzącej do cmentarza...
Co do dereni, obawiam się jedynie, że może im być u mnie za sucho :roll:
Marta... w drodze z pracy kupiłam dziś Działkowca... a tam derenie :;230
Aż się boję lodówkę otworzyć, normalnie :;230

No to pogadałam sobie...
Teraz coś dla oka :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

gorzata76 pisze: w drodze z pracy kupiłam dziś Działkowca... a tam derenie :;230
Aż się boję lodówkę otworzyć, normalnie :;230
Otwierasz, a tam dereniówka ;:136 No za parę lat, jak oczywiście derenie posadzisz :D Czyż to też nie jest argument? Chryzantemy Ci kwitną...Ja lubię chryzantemy bardzo. ale jakoś tak nie wierzę, żeby tak po prostu wsadzone do gruntu przezimowały i powtórnie zdołały zakwitnąć zanim je zmrozi... U Ciebie ta sztuka się udała? Czy to świeżo kupione?
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Ptaszki zostawisz w ogrodzie, czy weźmiesz do domu? Z dereni polecam 'ELEGANTISSIMA' i 'GOUCHAULTII', są piękne cały rok
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6499
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Ptaszki już niedługo odfruną do ciepłych... domowych czterech kątów :lol:
Elegantissimę już właściwie mam :roll: tylko jak dotąd nie znalazłam dla niej odpowiedniego stanowiska - ciągle ma przypalone listki...
Teraz ulokowałam ją w półcienistym kącie nowej części...
Dereniówka? Martuś... pamiętasz... ja nie wspieram przemysłu spirytusowego... no... chyba, że to będzie Golden Spirit :;230
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

Goś, jaki fajny ten ptaszek :D
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Moje zielone cztery kąty 2010 cz.2

Post »

A gdzież wielbieniu dereniówki do popierania przemysłu spirytusowego....

A czy mógłby być jakiś żylistek... co jakiś czas go podlać, to może da radę... Nie mam, a chętnie bym pooglądała w zaprzyjaźnionym ogrodzie :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”