Ściółkowanie trawą.Ścięta trawa,co z nią zrobić?

[Nalewka]

Ale dlaczego kosić traktorem??? Pola golfowe mogą "kosić" owieczki, będzie równo, skutecznie, bez wysiłku i tylko ten, no, hm, jak to powiedzieć, no wiecie, tylko "nawóz" trzeba będzie po nich zbierać na bieżąco. A ten potem suszyć i sprzedawać pakowany w gustowne worki (dla działkowców). I jeszcze przy okazji wełnę można strzyc, i oscypki robić, świetny biznes

[yoostyna]

Dobry pomysł z tymi owieczkami na takiej powierzchni...ale kozy też pod tym względem są dobre

[ewikk77]

1. Moi rodzice mają działkę na wsi, na której nie zawsze bywają. "Dogadali" się z miejscowym rolnikiem i on przychodzi co jakiś czas kosi sobie trawkę i zabiera dla zwierząt.
... a tak a propos nie rozumiem czegoś takiego "nie potrzebuję kompostu", przecież nawet na trawnik można rozsypać wiosną przerobiony kompost
2.Jeśli nie zależy nam na super pięknym trawniku, ale wcale nie brzydkim, to można skosić mulczującą kosiarką i zostawić na trawniku, ja tak robię i nie narzekam, jak pilnuję koszenia, to trawniczek jest całkiem całkiem.
3. Do areałów dużych -kilka ha, też ostatnio widziałam kosiarki z koszem, tylko to trochę kosztuje.
tak w ogóle, to widzę, że niektórzy wyszukują sobie problemy, przecież taka trawka na kompost to cymesy dla naszych roślinek

[Jagram]

Najlpszym rozwiązaniem jest zorganizowanie kompostownika!
Ja polecam kompostownik. Łatwy i szybki w montażu... wydaje mi się że wygląda jednak bardziej estetycznie niż ten zbity z europalet. Zmoderowana reklama. Bishop

[rezygn0101]

Aby rozgęścić napiętą atmosferę dodam tylko, że skoszoną trawę świeżą, jak również suszoną (siano) daję kurom latem, lub zimą.

[alinaK]

ten kompostownik szybki i tani jak napisałeś rozleciał mi się po jednej zimie .zdeformował się od słońca i pokrywa fruwała po całym ogrodzie .a trawa w tym zgnije a nie się przekompostuje.wydajność też byle jaka .nie ma to jak prawdziwy drewniany kompostownik.a trawę wyrzucać grzech.
. sposób nr 1- ściółkowanie kolo drzew coby się fajnie kosiło .robię tak pod koniec jesieni i do wiosny robi ta trawka za okrycie a na wiosnę podgniła zawsze coś drzewko ,krzew pod nawozi .potem tą wygrabię a pierwsze koszenie znowu ściółkuje i nie rośnie trawa w kolo drzew
sposób nr.2- .reszta trawy na kompostownik i reszta opisana w wątku o kompostowaniu
nr.3-na nowych rabatach można trawą użyźnić znacznie glinę i każdą marna ziemie .efekty podobne do zastosowania kompostu

[sylwekw]

....... a na wiosnę podgniła zawsze coś drzewko ,krzew pod nawozi .potem tą wygrabię a pierwsze koszenie znowu ściółkuje i nie rośnie trawa w kolo drzew ......

alinaK rady fajne ale zrozumieć ten fragment - zacytowany powyżej - zdania jest bardzo ciężko ....

[alinaK]

sylwek bardzo przepraszam że tak nie składnie napisałam .chodziło mi o to że trwa w zimie jest okryciem a na wiosnę jest przegniła i wtedy nawozi lekko krzew lub drzewo.nie zbieram tej trawy tylko ją lekko przekopuje kolo drzewka i ziemia jest tam luźniejsza i wolna od trawy.bardzo pomaga to przy koszeniu .bo nie musisz dotykać kosiarką drzewa, żeby go ładnie obkosić.można też trawę z zimy zgrabić a po pierwszym koszeniu dać świeżą.

[MirekL]

Trawę do szamba
A to już nie do nas pytanie... z szambonurkiem pogadaj o swoim pomyśle

[kajpej]

A może przyjmie trawę jakaś kompostownia
http://www.czystemiasto.uml.lodz.pl/pdd ... cle_id=442
http://www.rybnik.pl/index.php?id=223&p ... ,show,4826
Może każde miasto ma taką kompostownie
pozdrawiam Elżbieta

[sudik2]

Witam wszystkich gdyż to mój pierwszy post na Waszym forum.

J
Osobiście nie mam jeszcze własnego ogródka, ani nawet trawnika, ale jestem już pełen nadziei że to ostatnia zima w bloku i... co za tym idzie w przyszłym roku zaczną się moje przyjemności i problemy jednocześnie związane z trawnikiem i ogródkiem. Tak więc dołączam do Was, aby zasięgnąć wiedzy i nie zaczynać zakładać ogródka od zbierania warzyw ;)


1. często trafiają się pytania w sieci odnośnie problemu z pozbyciem się skoszonej trawy. Wiem że optymalnym wyjściem jest kompostowanie dla siebie, ale co zrobić jeśli trawy za dużo na własne potrzeby (albo miejsca na kompostownik już za mało)?
2. szukając informacji na temat możliwości oddania odpadów biodegradowalnych (gdzie głównie myślę o trawie) trafiłem na straszny rozrzut cen. Są miejsca gdzie można oddać nieodpłatnie, ale są i gminy gdzie legalne pozbycie się trawy to ponad 20zł/120l worek

Jeśli więc znajdziecie siły, czas i chęci aby odpowiedzieć zapraszam do ankiety. Za 2-3 tygodnie postaram się w tym wątku poinformować zainteresowanych o wynikach badania. Jeśli ktoś chciałby otrzymać odpowiedź na mail, wystarczy wpisać taką informację w ankiecie.

Pozdrawiam
Piotr

[gemciu83]

Skąd u Ciebie taki dylemat ?
Bierzesz auto jedziesz na pierwszą bliższą wieś i pytasz pierwszego lepszego rolnika czy pozwoli tobie zostawiać u niego skoszoną trawę. Rolnik sobie to na obornik wyrzuci i będzie miał za darmo najczystszy nawóz azotowy i próchnicę w jednym.

[Nalewka]

Ładnie zrobiona ankieta
Ale nie rozumiem, dlaczego z góry zaptaszkowane jest w odpowiedziach, że "nie mam trawnika" To się kupy nie trzyma :P
Albo nie mam trawnika, to i skoszonej trawy nie mam, a więc nie mam w ogóle problemu... Albo mam trawnik, a wtedy odhaczam odpowiednią opcję, a inne opcje powinny się automatycznie czyścić... Nie można mieć i nie mieć trawnika jednocześnie

[Waleria]

Uważam,ze nie można mieć za dużo trawy, albowiem co z ziemi wyszło, do niej powinno wracać, a nie kupować sztucznych nawozów, bo to trawnik, nie warzywa. Za mały kompostownik? zrobić drugi, większy. Ja mam trzy.Jeśli idzie o ten problem, to jestem zawziętą ekolożką i wnerwiają mnie wszyscy palący liście, trawę . Chodzą słuchy,że Rada Miasta zabroni palenia czegokolwiek na działkach, więc byłoby świetnie.

[X-A-9]

. Chodzą słuchy,że Rada Miasta zabroni palenia czegokolwiek na działkach, więc byłoby świetnie.

u nas takie coś obowiązuje i taki przepis można łatwo ominąć, nawet podsunął nam to pan strażnik miejski - palić w piecu nie na gołej ziemi