Szkodniki na storczykach
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Tajemniczy szkodnik
Uff uff, uuf, chociaż tyle dobrego, dzięki wielkie za uspokojenie- roztocza mam też innego rodzaju, takie większe pękate biało-kremowo- przezroczyste, też chyba szkód nie robią, u mnie łażą głównie po ścianach i ramach okiennych, czasem po doniczce przespacerują...
Ale ten keramzyt chyba jednak wyrzucę jak najszybciej z akwarium, i to chyba już jutro to zrobię, nie mam zamiaru dogadzać żadnym małym paskudom
Dzięki Lucynko!
Ale ten keramzyt chyba jednak wyrzucę jak najszybciej z akwarium, i to chyba już jutro to zrobię, nie mam zamiaru dogadzać żadnym małym paskudom
Dzięki Lucynko!
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Tajemniczy szkodnik
Próbowałam w swoim wątku znaleźdź zdjęcia, ale chyba ich tam nie wstawiłam Trudno, jak wrzucisz w wyszukiwarkę hasło, to porównasz sobie, czy to jest z pewnością to, o czym napisałam. W każdym razie to małe pajęczaki, mniejsze od łepka szpilki, mogą mieć różne kolory. Szczególnie widoczne zaraz po zapaleniu światła w akwarium, jak przepięknie spacerują po roślinkach. Za jakąś większą chwilę po włączeniu światła znikają, aby ponownie wyleźdź w ciemnościach . Ok.dosyć straszenia - moje roślinki mają się zupełnie dobrze.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Tajemniczy szkodnik
Postaram się je odnaleźć, ale przyznaję, że uspokoiłaś mnie- u mnie ostatnio wysyp robactwa wszelakiego (i chorób, co pewnie jest nie bez związku), ale dotąd pokój z akwarium i maluszkami był jeszcze bezpieczny, a dziś właśnie tam znalazłam te "żuczki" i trochę spanikowałam...
Niech sobie łażą, mieszkają w doniczkach, jeśli muszą, ale wara od moich ukochanych roślinek!
Niech sobie łażą, mieszkają w doniczkach, jeśli muszą, ale wara od moich ukochanych roślinek!
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1346
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Tajemniczy szkodnik
Agnieszko - TUTAJ bardzo ciekawa dyskusja na temat rzeczonego "zwierza".
Dodam tylko iż spacerują mi takie gromadkami po roślinach w orchidarium i akwarium (chyba odpowiada im podwyższona wilgotność), ale żadnych szkód przez nie poczynionych nie zauważyłam .
Dodam tylko iż spacerują mi takie gromadkami po roślinach w orchidarium i akwarium (chyba odpowiada im podwyższona wilgotność), ale żadnych szkód przez nie poczynionych nie zauważyłam .
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Tajemniczy szkodnik
Agnieszko, u mnie w podłożu jest coś takiego:
Zdjęcie warto powiększyć.
Szkodniki znalazłam na patyczku, którym sprawdzałam wilgotność podłoża w doniczce (teraz już tego nie robię, więc nie wiem czy szkodniki nadal są). Nie zauważyłam jakichkolwiek szkód spowodowanych ich bytnością. Po prostu są
Zdjęcie warto powiększyć.
Szkodniki znalazłam na patyczku, którym sprawdzałam wilgotność podłoża w doniczce (teraz już tego nie robię, więc nie wiem czy szkodniki nadal są). Nie zauważyłam jakichkolwiek szkód spowodowanych ich bytnością. Po prostu są
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Re: Tajemniczy szkodnik
Myślę, że to Skoczogonki
Owady żyjące w podłożu wilgotnym, próchnicznym o zwięzłym składzie. Są one drobne, bezskrzydłe, białe lub szare. W nadmiarze mogą uszkadzać młode rośliny (liście) i korzenie.
Zwalczanie:
Polega na wymianie substratu i utrzymywaniu go w mniejszej wilgotności, rośliny można podlać jednym z preparatów:
* Trigard 15 WP 0,1
* Nomolt 150 S.C. 0,05
* Cascade 050 EC 0,1
Owady żyjące w podłożu wilgotnym, próchnicznym o zwięzłym składzie. Są one drobne, bezskrzydłe, białe lub szare. W nadmiarze mogą uszkadzać młode rośliny (liście) i korzenie.
Zwalczanie:
Polega na wymianie substratu i utrzymywaniu go w mniejszej wilgotności, rośliny można podlać jednym z preparatów:
* Trigard 15 WP 0,1
* Nomolt 150 S.C. 0,05
* Cascade 050 EC 0,1
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Tajemniczy szkodnik
Dzięki dziewczyny, coraz bardziej się uspokajam, choć rzeczywiście widzę ich ostatnio dość dużo w akwa- wcześniej nie było albo nie zauważyłam.
Madziu, poczytałam , Kamilko, to chyba to samo, u mnie też niektóre są takie jaśniejsze brązowe, inne całkiem czarne, z widocznymi wąsami.
Oby niczego nie podgryzały, tak jak mówicie Wczoraj w nocy znalazłam je np. w miejscu gdzie korzonki dotykały szyby, wciśnięte pod korzonek- nie wiem, czy tylko się tam schowały, czy jednak się pożywiały...
Nawet nie bardzo jest jak je łapać, bo u mnie w akwa ciasnota, a roślinki delikatne. Nic to, zostawiam jak jest, będę obserwować.
Jacob, to na pewno nie skoczogonki, sprawdź w google image jak one wyglądają. Skoczogonki mam od 2 lat i jakoś się dogadujemy ;)
Madziu, poczytałam , Kamilko, to chyba to samo, u mnie też niektóre są takie jaśniejsze brązowe, inne całkiem czarne, z widocznymi wąsami.
Oby niczego nie podgryzały, tak jak mówicie Wczoraj w nocy znalazłam je np. w miejscu gdzie korzonki dotykały szyby, wciśnięte pod korzonek- nie wiem, czy tylko się tam schowały, czy jednak się pożywiały...
Nawet nie bardzo jest jak je łapać, bo u mnie w akwa ciasnota, a roślinki delikatne. Nic to, zostawiam jak jest, będę obserwować.
Jacob, to na pewno nie skoczogonki, sprawdź w google image jak one wyglądają. Skoczogonki mam od 2 lat i jakoś się dogadujemy ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 cze 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Witam wszystkich miłośników storczyków a jednocześnie proszę o pomoc!!!
Mojego storczyka zaatakował jakiś szkodnik i zupełnie nie wiem co robić! Próbowałam poszukać co to może być, ale nie bardzo mogę sobie poradzić. Najgorsze, że te same objawy zaczynają się pojawiać na drugim storczyku (całe szczęście inne są odizolowane). Bardzo proszę poradźcie jak to zwalczyć!!!
Z góry dziękuję
Mirka
http://img213.imageshack.us/img213/5133 ... ki002q.jpg
Mojego storczyka zaatakował jakiś szkodnik i zupełnie nie wiem co robić! Próbowałam poszukać co to może być, ale nie bardzo mogę sobie poradzić. Najgorsze, że te same objawy zaczynają się pojawiać na drugim storczyku (całe szczęście inne są odizolowane). Bardzo proszę poradźcie jak to zwalczyć!!!
Z góry dziękuję
Mirka
http://img213.imageshack.us/img213/5133 ... ki002q.jpg
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Mirko, oglądnęłam zdjęcie w powiększeniu. Mimo tego niewiele widać, bo zdjęcie niewyraźne.
Możesz sama zrobić dokładne rozeznanie przez lupę. Zobacz liście od spodu i powierzchnię podłoża.
Można podejrzewać wciornastka, ponieważ jego żerowanie powoduje powstawanie na liściach srebrzystoszarych przebarwień (widać takie na zdjęciu)
Wciornastki uszkadzają rośliny nakłuwając i wysysając komórki skórki liścia. Mogę się jednak mylić nie widząc jak wygląda szkodnik.
Zmiany mogą też być wynikiem błędów w uprawie.
Możesz sama zrobić dokładne rozeznanie przez lupę. Zobacz liście od spodu i powierzchnię podłoża.
Można podejrzewać wciornastka, ponieważ jego żerowanie powoduje powstawanie na liściach srebrzystoszarych przebarwień (widać takie na zdjęciu)
Wciornastki uszkadzają rośliny nakłuwając i wysysając komórki skórki liścia. Mogę się jednak mylić nie widząc jak wygląda szkodnik.
Zmiany mogą też być wynikiem błędów w uprawie.
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 cze 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Art, dziękuję za odpowiedź. Pod zdjęciem z góry dodane jest jeszcze jedno zdjęcie liści z dołu wiem, że nie są one najlepszej jakości, ale może Ty coś rozpoznasz. Masz rację na wierzchu są srebrzyste zmiany, ale od spodu dużo brązowych plam. Wydaje mi się, ze zauważyłam pojedyncze małe "robaczki". Bardzo proszę o radę czym to zwalczyć.
Pozdrawiam Mirka
Pozdrawiam Mirka
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Ja stosuję na części zielone rośliny (w przypadku szkodników) PROVADO plus AE. Wygodny, bo w sprayu i zwalcza bardzo różnorodną grupę intruzów.
Ponieważ jednak i w podłożu mogą być wcześniejsze stadia rozwoju tych robali, warto również zaopatrzyć się w pałeczki owadobójcze Provado. Możesz zrobić roztwór z rozkruszonej takiej pałeczki i przelać podłoże. Będzie to raczej zawiesina, bo ta forma nie specjalnie rozpuszcza się w wodzie.
W sklepie ogrodniczym powinni mieć też inne środki, gdyby nie było tego.
A może udałoby Ci się zrobić w powiększeniu zdjęcie szkodników ?
Ponieważ jednak i w podłożu mogą być wcześniejsze stadia rozwoju tych robali, warto również zaopatrzyć się w pałeczki owadobójcze Provado. Możesz zrobić roztwór z rozkruszonej takiej pałeczki i przelać podłoże. Będzie to raczej zawiesina, bo ta forma nie specjalnie rozpuszcza się w wodzie.
W sklepie ogrodniczym powinni mieć też inne środki, gdyby nie było tego.
A może udałoby Ci się zrobić w powiększeniu zdjęcie szkodników ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 cze 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. wielkopolskie
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Art, te małe "bestie" są nieuchwytne , są ich pojedyncze sztuki, biegają bardzo szybko, i chowają. Są bardzo małe ok. 0,5 mm, brązowe i raczej podłużne. Dodaję jeszcze raz nowe zdjęcia, może mają lepszą jakość. Dzięki za zainteresowanie - to jest storczyk, który pierwszy pojawił się u mnie (2,5 roku temu) i kwitł na okrągło (teraz też ma pączki) - muszę mu pomóc.
Pozdrawiam Mirka http://img440.imageshack.us/img440/1106 ... yki003.jpg
http://img227.imageshack.us/img227/2286 ... yki001.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/6567 ... yki002.jpg
Pozdrawiam Mirka http://img440.imageshack.us/img440/1106 ... yki003.jpg
http://img227.imageshack.us/img227/2286 ... yki001.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/6567 ... yki002.jpg
- dorotakol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1551
- Od: 30 maja 2009, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Pomóżcie uratować moje storczyki!!!
Talstar zabije wszystko i nie zaszkodzi roślinie
Polecam u mnie nawet wybił wełnowce, a one są bardzo trudne do wytępienia
Polecam u mnie nawet wybił wełnowce, a one są bardzo trudne do wytępienia
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;