Towarzystwo dla róż

ODPOWIEDZ
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Dziękuje!
A korzystaj Stokrotko! :D Tylko pochwal się potem tymi zestawieniami!
Łubin, ...oj marzy mi się bardzo do róż - przepiękne łubiny ma Fleur78! Tylko te korzenie i ich ekspansywność - to mnie przeraża :(
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Wiesz, mnie się wydaje, że łubin to się chętniej wysiewa niż plądruje korzeniami, choć mogę się mylić - ale w jednym miejscu go mam i specjalnie sie nie rozrasta, moze dlatego, że ścinam przekwitłe kwiaty, dzięki czemu powtarza nieraz do sierpnia :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Stokrotko łubin ma korzeń palowy i już kiedyś walczyłam z nim, żeby go wykopać. Naprawdę było cięzko się go pozbyć.
Rzeczywiście, gdy nie obcina się przekwitłych kwiastostanów to rozsiewa się natychmiasowo. Pani w sklepie ostatnio powiedziała mi ciekawostkę że, łubin jest bardzo pożyteczny dla roślin, gdyż pobiera azot z gleby i dostarcza innym roslinom. :wink:
Może się skuszę. Póki co zastępujego go kolorowymii naparstnicami. :D
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

A tak, że palowy to wiem, tylko chodzi mi o to, że u mnie jakoś sie nie bardzo rozrasta - a nie miałabym nic przeciwko temu :-) Poza tym - wiąże azot atmosferyczny, czy też współpracuje z jakimiś bakteriami, które to robią - w każdym razie, on go oddaje do gleby. No i niestety - lubią go ślimaki :-(
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

A czy ktoś ma takie zestawienie - róże parkowe, angielki (chodzi mi bardziej o wysokie róże) a na dole róże okrywowe? Na przykład zestawienie - Madame Hardy, First Lady, Mary Rose a na dole The Fairy i White Rose?
Czy nie będą się wzajemnie zagłuszać?

Kasiu - łubin należy do rodziny roślin motylkowatych, a korzenie roślin motylkowatych wchodzą w symbiozę z bakteriami brodawkowatymi i dzięki temu łatwiej przyswajają azot z gleby (asymilują). Azot, który jest w glebie jest w postaci ciężko przyswajanej, a bakterie przerabiają go (w inne łatwiej przyswajane związki). Zarówno dla rośliny jak i bakterii jest to układ korzystny. Dlatego rośliny motylkowate są wykorzystywane często w rolnictwie na tzw. zielony nawóz.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
x-T-s
---
Posty: 5697
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

westerland jest z ostróżką??? a ja pomyślałam ze to orlik :oops: :oops:

white rose jest okrywową? w rosarium ona ma inny opis....jej ide czytać
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

white rose jest okrywowa, przynajmniej tak wynika ze stron Rosarium...

Podbijam pytanie - czy taka kompozycja jest sensowna tj. wymieszanie niskich i wysokich róż? :?

W przyszły weekend odbieram róże więc pytanie dla mnie jest pilne i ważne
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jak najbardziej sensowna, masz wtedy możliwość stworzenia pięknej jednogatunkowej kompozycji o tych samych potrzebach i wymaganiach.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ingrid
200p
200p
Posty: 201
Od: 10 lut 2007, o 17:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Siemiatycze

Post »

JLG pisze: Podbijam pytanie - czy taka kompozycja jest sensowna tj. wymieszanie niskich i wysokich róż? :?

W przyszły weekend odbieram róże więc pytanie dla mnie jest pilne i ważne
Jak najbardziej sensowne :lol: ja zawsze grupuje róże : okrywowe i rabatówki kwitną zazwyczaj ciągle . a angielki rzutami - tylko nie sadź okrywowych od północnej strony angielek - każda inna wystawa jest OK !
pozdrawiam Ingrid
migawki z ogrodu
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Post »

Dziękuje za odpowiedź. Trochę zwątpiłam, bo wcześniej nikt za bardzo w tym wątku nie wspominał o takim połączeniu i cały mój misterny plan nasadzeń stanął pod znakiem zapytania.
Dobrze, że jest to forum - ja komponuje w głowie rabaty trochę intuicyjnie, trochę podpieram się teorią, ale doświadczenie i rady innych są dla mnie bezcenne.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4040
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Joasiu,ja dopiero dzięki forum pojęłam co oznacza ogród.A z Twojego pytania i ja skorzystałam :P :P
chociaż dopytam -jakie odległości zachować od dużych róż i pomiędzy tymi niskimi.Tu mam zawsze problem...na rabatach to wiadomo ale przy innych?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
marzenaF
1000p
1000p
Posty: 1679
Od: 24 sie 2009, o 11:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

dobrze poczytać i mądrzejszym się zrobić;) cholerka to z rozami jest az tyle kłopotu :shock:
a na mojej dzialeczce wlasnie poprzesadzałam kilka starych krzaków i zamierzam posadzic kilka nowych,chyba musze sie liczyć z inwazjami wstretnych mszyc bryyyy :evil:
pozdrawiam zielono zakęconych Marzena:)
Spełnione marzenie Marzenki
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 448
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Towarzystwo dla róż.

Post »

Jakie rośliny nie atakowane przez mączniaka w połączeniu z różami? .

Jako pierwsza roślina dla mnie to lawenda -wydaje się być odporna na niego

Ostróżka , orliki i łubin cudne ale zjada na stojąco je w późniejszym czasie mączniak
Nie wiem jakie predyspozycje ma szałwia?

Jakie rośline nie kojarzą wam się z mączniakiem?
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Towarzystwo dla róż.

Post »

Szałwie mam, różne odmiany, nic jej nie zjada, nie choruje, ładnie wyglada.
Mam też kocimiętkę, czyściec wełnisty, goździki - cały czas są ozdobą (nie znam nazwy odmiany - niskie, srebrzyste, kwitną na różowo i biało, pachną), łubin wszystko odporne na wszelakie plagi.
A ostróżki (też je mam wśród róż) po pierwszym kwitnieniu przycinam i nie chorują, za to zakwitają ponownie.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Towarzystwo dla róż.

Post »

Goździki pierzaste :wink:
Moje ostróżki też nie mają mączniaka.
Podobnie jak naparstnice, które uwielbiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”