Winobluszcz (Parthenocissus) rozmnażanie
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Winobluszcz (Parthenocissus) rozmnażanie
Jak rozmnożyć winobluszcz trójklapowy i w jakim terminie , proszę o porade. Irena
- manuel
- 100p
- Posty: 164
- Od: 4 maja 2010, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Winobluszcz
Są trzy sposoby:
1. przez sadzonki, nie warto, będzie słabo rósł i system korzeniowy będzie mało odporny na mróz
2. przez szczepienie na 5-klapowym, nie warto, w domowych warunkach rzadko udaje się uzyskać dobre zrośnięcie z podkładką
3. przez wysiew nasion, nie warto, wyrastają siewki zwykłe 5-klapowe
Najlepiej kupić sadzonkę i to porządną, nie tą najtańszą.
1. przez sadzonki, nie warto, będzie słabo rósł i system korzeniowy będzie mało odporny na mróz
2. przez szczepienie na 5-klapowym, nie warto, w domowych warunkach rzadko udaje się uzyskać dobre zrośnięcie z podkładką
3. przez wysiew nasion, nie warto, wyrastają siewki zwykłe 5-klapowe

Najlepiej kupić sadzonkę i to porządną, nie tą najtańszą.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 26 mar 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Winobluszcz
Racja.Ukorzeniają się bez problemu.Wiosną obcinam i wtykam w ziemię.9 na 10 przyjmuje się,a do zimy mają już przyzwoite korzenie.
Pozdrawiam , Ula.
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Winobluszcz
Czy winobluszcz trójklapowy jest bardziej wymagający od pospolitego piątaka? Ten ukorzenia mi się jak szalony po zewnętrznej stronie płotu.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Winobluszcz
Mniej odporny to na pewno,ale za to ładniej sie przebarwia i widok ladniejszy tylko coś mi tam swita w głowie,ze on to nie bardzo się trzyma na swoim korzeniu dlatego go szczepią na pięcioklapku.
U sąsiada porastał budynek gospodarczy widok
ale do tej ubiegłej zomy zmarzł w 70% odbudowa potrwa conajmniej 2,3 sezony.On kładł pod swój przerobiony obornik i rósl jak głupi ja tak samo postępuję ze swoim piecioklapkiem bo tego szczepionego nie mam przynajmniej na razie.
U sąsiada porastał budynek gospodarczy widok

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
winobluszcz
Dziękuje za obszerne odpowiedzi. Ja dzisiaj posadziłam pod altaną kilka patyków trójklapwca czy coś sie przyjmie
-
- ---
- Posty: 448
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winobluszcz
Coś w tym musi być.
Kiedyś dawno temu kupiłem malenką sadzonkę piecioliskowego i od tej pory rosną mi dwa jeden 15 metrów i drugi też 15 metrów, całe szczęście, że w przeciwnych kierunkach.
Wszystkie dotychczasowe próby ukorzeniania trójklapkowca kończyły się niepowodzeniem. pięcio-listkowy rośnie i ukorzenia się bezproblemowo, nawet na betonie.
Wiosną ruszam z opcją szczepienia dwóch osobników w jedno.
Kiedyś dawno temu kupiłem malenką sadzonkę piecioliskowego i od tej pory rosną mi dwa jeden 15 metrów i drugi też 15 metrów, całe szczęście, że w przeciwnych kierunkach.

Wszystkie dotychczasowe próby ukorzeniania trójklapkowca kończyły się niepowodzeniem. pięcio-listkowy rośnie i ukorzenia się bezproblemowo, nawet na betonie.

Wiosną ruszam z opcją szczepienia dwóch osobników w jedno.

-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Winobluszcz
Otoż rozmnożyłem około 100 sadzonek 3 klapka przyjeło się ponad 70,po czasie zostało 20 a zimą padły wszystkie.problem tkwi w korzeniu za małe ona ma takie tam nitki.Co jest zaletą może być również wadą ,nie jest ekspansywny to zaleta ale i wada jego(dlatego też szczepi sie go na ekspansywnym korzeniu 5 klapka).Jak mawia mój dobry znajomy ogrodnik "najważniejszy jest korzeń"
Wynik nie warto bo chociaż po całkiem niezłych poczatkowych wynikach jesteśmy skazani na porażkę.
Wynik nie warto bo chociaż po całkiem niezłych poczatkowych wynikach jesteśmy skazani na porażkę.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winobluszcz
Bardzo owocna ta wymiana poglądów , dzięki
.
Teraz wiem, że niepotrzebnie się obwiniałam za fiasko w ich rozmnożeniu .
Dokładnie jak u Fallenangelv - byłam cała happy, gdy 3 wsadzone w kwietniu patyki trójklapowego pięknie się przyjęły,
wypuściły pędy i listki . Jednak czar prysł, gdy po ok. 3-4 miesiącach zmarniały doszczętnie, a ostatni teraz niedawno
tez wyzionął ducha
.
Wisienko kochana , mam nadzieję, że jak to przeczytasz, wybaczysz
.
A tak ładnie zapowiadało się w czerwcu
:

Pozostaje niestety zakup wyhodowanej w szkółce sadzonki .
Jednak tak jak Jurek wyżej, chciałabym wiedzieć :

Teraz wiem, że niepotrzebnie się obwiniałam za fiasko w ich rozmnożeniu .
Dokładnie jak u Fallenangelv - byłam cała happy, gdy 3 wsadzone w kwietniu patyki trójklapowego pięknie się przyjęły,
wypuściły pędy i listki . Jednak czar prysł, gdy po ok. 3-4 miesiącach zmarniały doszczętnie, a ostatni teraz niedawno
tez wyzionął ducha

Wisienko kochana , mam nadzieję, że jak to przeczytasz, wybaczysz

A tak ładnie zapowiadało się w czerwcu


Pozostaje niestety zakup wyhodowanej w szkółce sadzonki .
Jednak tak jak Jurek wyżej, chciałabym wiedzieć :
Może ktoś pomoże wyjaśnić ?Jurek pisze: A te kupne sadzonki jaką metodą są niby uzyskane?
-
- ---
- Posty: 448
- Od: 31 sty 2008, o 16:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winobluszcz
Amlos, nie bądź taka szybka do wyrzucania, być może roślina w tym roku zakończyła sezon wegetacyjny?
a najlepiej, aby ktoś wiosną przypomniał. 
Jeśli nie zapomnęWaw, powodzenia ! Prosimy wiosną o sprawozdanie z opcji szczepienia .


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winobluszcz
Tak samo pomyślałam i nie wyrzuciłam tej trzeciej, której opadły liście. Doniczka z badylkiem stoi w tej chwili na wewnętrznym parapecie,
a ja ... szczerze mówiąc mam niewielką nadzieję na to, że po zimie drgnie.
Obym się myliła ! Byłaby mila niespodzianka!
Jak już po latach się rozrośnie (u mnie 7-8 lat), zdobi i przyciąga wzrok :

a ja ... szczerze mówiąc mam niewielką nadzieję na to, że po zimie drgnie.

Obym się myliła ! Byłaby mila niespodzianka!

Jak już po latach się rozrośnie (u mnie 7-8 lat), zdobi i przyciąga wzrok :




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Winobluszcz
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winobluszcz
Twój jest imponujący
... już kiedyś gdzieś pokazywałeś i jeśli dobrze pamiętam,
to południowa wystawa ?
Jeśli tak łatwo Ci się ukorzeniają sadzonki trójklapka, to byłoby miło, gdybyś podzielił się z nami tajnikami

to południowa wystawa ?
Jeśli tak łatwo Ci się ukorzeniają sadzonki trójklapka, to byłoby miło, gdybyś podzielił się z nami tajnikami

- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Winobluszcz
Z moich doświadczeń mogę powiedzieć, że z rozmnożeniem pięciolistkowego nie ma(-m)
najmniejszego problemu. Myślałam, że z trójklapcem też tak łatwo pójdzie.
Niestety pomyliłam się. I teraz już wiem, dlaczego tak trudno go dostać w sklepach
ogrodniczych.
Aneczko kochana!
Próbowałyśmy, nie wyszło.
Jesteśmy bogatsze o kolejne doświadczenie.
Chociaż ...
Moja ostatnia sadzonka ciągle tak wygląda.
Więc jeszcze mam nadzieję

Jako ciekawostkę, pokażę Wam, jak trudno sadzonce trójklapowca wypuścić korzenie.
Po kilku miesiącach, zamiast korzeni, miała coś takiego

Wiem jedno - za rozmnażanie trójklapowca już się nie biorę.
najmniejszego problemu. Myślałam, że z trójklapcem też tak łatwo pójdzie.
Niestety pomyliłam się. I teraz już wiem, dlaczego tak trudno go dostać w sklepach
ogrodniczych.
Aneczko kochana!

Jesteśmy bogatsze o kolejne doświadczenie.
Chociaż ...
Moja ostatnia sadzonka ciągle tak wygląda.

Więc jeszcze mam nadzieję

Jako ciekawostkę, pokażę Wam, jak trudno sadzonce trójklapowca wypuścić korzenie.
Po kilku miesiącach, zamiast korzeni, miała coś takiego

Wiem jedno - za rozmnażanie trójklapowca już się nie biorę.
Pozdrawiam serdecznie