Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Krysiuniu witaj.
Ja nie za bardzo znam się na różach, ale myślę, że powinnaś oprócz kopczyków okręcić także pędy róż, tylko włóknina nie wiele chroni, najlepsze są maty słomiane. Pod włókniną moja róża Sympathia także przemarzła, ale miała kopczyk z kory i odbiła.
Zależy także od odmiany, New Dawn nie ma okręcanych pędów, tylko kopczyk z kory i nie przemarza.
Pozdrawiam serdecznie. :)
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko
Dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16197
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko, czytam tu o matach słomianych. Można je dostać gotowe w supermarketach ogrodniczych. Przeczytałam jeszcze, że stosujesz obornik granulowany do róż i że go sobie chwalisz. Bardzo cenna rada. W przyszłym roku też go zakupię.
Awatar użytkownika
ewamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1593
Od: 20 lis 2009, o 00:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko,moje róże pnące pod włókniną też przemarzły , hortensje to samo.
Będę musiała rozejrzeć się za matami,wykorzystam też pudła kartonowe.
Awatar użytkownika
AnowiB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 749
Od: 19 paź 2010, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

:wit Tajeczko,okrywowym zawsze robię kopczyki,one mi nie stwarzają problemów,długo i pięknie kwitną nie chorują.A nie wiem czy dla wielkokwiatowych jest odpowiednia nasza ziemia,mamy ją dosyć ciężką i pomimo specjalnie przygotowanego podłoża one mi chorowały.. ;:223
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Wandziu dziękuję za odwiedziny i informację w sprawie zakupu mat słomianych.
One są skuteczne w ochronie róż pnących przed mrozem. W ubieglym roku nie chciało nam się okręcać, tylko porobiliśmy kopczyki, no i 2 róże Dorothy Perkins, które kwitną na dwuletnich pędach pozbawione były kwiatów. :)

Ewuniu- Ewoman ja właśnie się przekonałam, że włóknina nie chroni róż przed mrozem.
Pudła kartonowe wypełnione suchymi liśćmi dobrze chronią hortensję ogrodową. :)

Iwonko- Niusia kopczyki powinno się robić nie tylko dla róż okrywowych, ale wielkokwiatowych i rabatowych.
Pędy jak przemarzną, to nie szkodzi, gdyż ich i tak wiosną się przycina, kwitną na tegorocznych pędach.
Wydaje mi się, że róże lubią taką bardziej ciężką ziemię z dodatkiem gliny, nie znoszą natomiast mojego piachu, a choroby grzybowe to chyba są z innego powodu.
Moje róże także chorują pomimo oprysków. :)
Awatar użytkownika
Irena37
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 15 sty 2008, o 18:27
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajko u ciebie jesień ciągle pięknie wygląda, trawy są tak zielone jak latem, rozchodnik kwitnie w całej krasie a na krzewach jest jeszcze wiele liści i do tego piękne słoneczne zdjęcia.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Irenko dziękuję Ci bardzo za odwiedziny i miłe słowa.
Mój ogród także zmierza wielkimi krokami ku zimie, jesienne fotki będą robiły się co raz bardziej smutne, póki co jeszcze bronię się przed wstawianiem wiosennych fotek, oglądam je z przyjemnością w innych ogrodach i zaczynają się moje marzenia o wiośnie, ale kiedy to będzie?
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
ewamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1593
Od: 20 lis 2009, o 00:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Głogów

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko ;:196 , to tak samo jak ja , już wczoraj chciałam puściś wiosenne zdjęcia :;230
Dzisiaj wyjeżdżam na działkę do niedziełi.Pięknie świeci słonko,będzie można jeszcze coś zrobić w ogrodzie. Buziaki :!:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Ewuniu to obie mamy identyczne plany. ;:196
Ja także wyjeżdżam na 4 dni pokończyć prace w ogrodzie, gdyż mam duże zaległości, u nas dzisiaj pięknie ;:3 świeci, a nawet jak nie będzie pogody , to jestem tak zdesperowana, że będę pracowała nawet w deszcz, gdyż nie wiem, kiedy teraz pojadę.
Przy okazji zrobię inspekcję, co jeszcze jest ciekawego.
Myślę, że już tylko iglaki pozostaną i krzewy zimozielone. :)
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7281
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Jedź Tajeczko, jedź. Pogodę masz dzisiaj wymarzoną na inspekcję i prace ogródkowe :uszy
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Jolu witaj. :wit
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś. :)
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajka pisze:jestem tak zdesperowana, że będę pracowała nawet w deszcz
I to się nazywa pasja ogrodnicza ;:180
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”