Henryk - moje kaktusy i sukulenty
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Niech kolega nie bandyci tu u Henia Grzechem jest przykryć milczeniem te skarby, które u Henia (oprócz kłujaków) rosną w doniczkach.
To może (litościwie) pokażesz je w oddzielnym wątku, albo żonę zachęcisz, coby się tu ujawniła ze swoją pasją?
To może (litościwie) pokażesz je w oddzielnym wątku, albo żonę zachęcisz, coby się tu ujawniła ze swoją pasją?
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Panie Heniu proszę się nie dać przekabacić, to są kusicielki z piekła rodem proszę pokazywać tylko najpiękniejsze z roślin czyli kaktusy
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20208
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Kusicielki piszesz... Hmm... Jeszcze jestem na kuszenie podatny...
Myślę... Ale...
Kiedyś, może. Jak mi już moich fotek zabraknie "prawych" kaktusów i sukulentów.
Myślę... Ale...
Kiedyś, może. Jak mi już moich fotek zabraknie "prawych" kaktusów i sukulentów.
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Henryku jestem w totalnym szoku, myślę: "kaktusy... eee ...nic takiego" a tu takie cudeńka i tyle ich i tak pięknie Ci kwitną, chylę czoła i podziwiam za tak mnogą kolekcję
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 961
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
A ja proponuję aby nasz Henryk namówił żonę na założenie swojego wątku.No chyba że boi się konkurenji I dlatego tak się broni przed wstawieniem żoninych kwiatków
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Ciekawy pomysłobserwator pisze:A ja proponuję aby nasz Henryk namówił żonę na założenie swojego wątku.No chyba że boi się konkurenji I dlatego tak się broni przed wstawieniem żoninych kwiatków
Jestem za
BOŻENA
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Ja jestem ZA wszystkim, co skłoni Henia lub jego Żonę do pokazania kwiatków Piękniejszej Połowy.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
żony potrafią się tak wkręcić że później męża nie dopuszczają do komputera , coś o tym wiem
- nuta23
- 1000p
- Posty: 4144
- Od: 17 kwie 2010, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Popieram pomysł dziewczyn o wciągnięcie żony na forum i pokazanie pozostałych nie kaktusowych skarbów.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
moje początki
- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20208
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
A pro po moich nie kaktusowych skarbów.
Aby ktoś nie pomyślał, że tylko kaktusami, sukkulentami i zbieractwem żyję (nonotemtycznie :P ) daję dwie fotki swoich "innych" zielonych. Może i te się spodobają
Moja 375 litrowe akwarium oraz to co w nim żyje i rośnie.
Fotki z początku wiosny - teraz niestety na zimę jest dużo gorzej. Jest mocno zaniedbane (chroniczny brak czasu) a do fotek było pięknie "wypucowane". No i świetlówki się wypaliły więc rośliny już tak nie rosną.
Aby ktoś nie pomyślał, że tylko kaktusami, sukkulentami i zbieractwem żyję (nonotemtycznie :P ) daję dwie fotki swoich "innych" zielonych. Może i te się spodobają
Moja 375 litrowe akwarium oraz to co w nim żyje i rośnie.
Fotki z początku wiosny - teraz niestety na zimę jest dużo gorzej. Jest mocno zaniedbane (chroniczny brak czasu) a do fotek było pięknie "wypucowane". No i świetlówki się wypaliły więc rośliny już tak nie rosną.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16112
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
Witam Henryku sobotnio. I to jest właśnie to, czego nie mam, co bardzo chciałabym mieć i czego mieć nie będę z braku miejsca. Akwarium. Można tak sobie siedzieć i wpatrywać się godzinami w to podwodne tajemnicze życie. Czasem pewnie rozgrywa się tam walka, trwają przepychanki, a innym razem rybki sennie snują się wokół, poszukując odrobiny rozrywki...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 16 lut 2009, o 18:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Mało nas! Nie do pieczenia chleba a do hodowli kaktusów
NO Heńku widze że i w tęczankach mamy wspóulne zainteresowanie,