Śliwa - choroby i szkodniki Cz.1
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
A jaka to śliwa i na jakiej podkładce? Skoro ma 3 lata to może za wcześnie... A kiedy zauważysz mszyce to pryśnij sobie Decisem. Jeśli zajdzie potrzeba to powtórz i gotowe. One nie szkodzą trwale drzewku tylko hamują wzrost.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Kiedys Decisem prysnęło się raz i mszyce, stonka i inne padały wszystkie. Natomiast dzięki nadużywaniu pyretroidów i stosowaniu ich kilka razy w ciągu roku mamy uodpornienie.ERNRUD pisze:A jaka to śliwa i na jakiej podkładce? Skoro ma 3 lata to może za wcześnie... A kiedy zauważysz mszyce to pryśnij sobie Decisem. Jeśli zajdzie potrzeba to powtórz i gotowe. One nie szkodzą trwale drzewku tylko hamują wzrost.
Nie pryskajmy po kilka razy w sezonie DECISem, Karate i innymi pyretroidami!
W wypadku śliwy mamy dostępny środek układowy Calypso który nawet przy niedokładnym oprysku ochroni rośline przez nawet 2 tygodnie. Ale wcześniej można przy dużym wystąpieniu mszyc prysnąć raz dokładnie Decisem w odpowiednim stężeniu!
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Zdecydowanie błąd - jak wspomniano powyżej. Pyretroidy tylko raz w sezonie, w odpowiednich warunkach (temperatura i faza rozwojowa), w momencie kiedy spectrum działania obejmuje większość zwalczanych szkodników tym preparatem. Stosowanie Decisu czy Karate na mszyce to jak używanie młotka zamiast łapki, żeby zabić muchę na szybie.ambrosius pisze:... W sezonie jeśli obserwuje powrót mszycy, stosuje nawet 3 opryski decisem ...
Pozdrawiam
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Witaj !
W podobnej sytuacji zrobiłem tak.
Miedzian w słoiczku i kilka razy pędzelkiem co tydzień malowanie ran. Na koniec zasmarować funabenem.
Prawdopodobnie uda Ci się zaleczyć. Mnie się udało.
W podobnej sytuacji zrobiłem tak.
Miedzian w słoiczku i kilka razy pędzelkiem co tydzień malowanie ran. Na koniec zasmarować funabenem.
Prawdopodobnie uda Ci się zaleczyć. Mnie się udało.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- sylwia13
- 50p
- Posty: 60
- Od: 15 maja 2010, o 09:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Witam
Zasadziłam w tamtym roku śliwe. Zime przetrwała, wiosną miała kwiatki i był jeden marny owoc. Problem polega na tym, że nic w tym roku nie urosła i zrobiła się marna. na pewno jest chora, tylko nie wiem jak jej pomóc i czy w ogóle można ją uroatować. No i niczym jej nie pryskałam i nie nawoziłam, ponieważ to mojej pierwsze drzewko owocowe a na forum dopiero niedawno trafiłam.
Zasadziłam w tamtym roku śliwe. Zime przetrwała, wiosną miała kwiatki i był jeden marny owoc. Problem polega na tym, że nic w tym roku nie urosła i zrobiła się marna. na pewno jest chora, tylko nie wiem jak jej pomóc i czy w ogóle można ją uroatować. No i niczym jej nie pryskałam i nie nawoziłam, ponieważ to mojej pierwsze drzewko owocowe a na forum dopiero niedawno trafiłam.
-
- 200p
- Posty: 205
- Od: 21 lip 2009, o 09:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Jeśli chodzi o moją śliwę - wiem że można to smarować miedzianem. Tylko miedzian jest w proszku. W jakich proporcjach należy go rozpuścić. Po leczeniu miedzianem mam ściąć nożem chorą tkankę aż do zdrowego i zasmarować Funabenem?
Czy można to zrobić jeszcze teraz jesienią, czy lepiej zacząć leczyć na wiosnę? Teraz powoli drzewko kończy wegetację, więc jeśli je jeszcze dodatkowo pokaleczę to pewnie nie przeżyje zimy, a na pewno nie zagoi się rana przed zimą. Proszę o wyjaśnienie kiedy najlepiej zacząć to leczenie.
Myślałem jeszcze, że może wykopać to drzewko i zasadzić w innym (trochę mniej atrakcyjnym) miejscu. Nie mam już za dużo miejsca na nowe drzewka, a w tym posadzić coś nowego. Co Wy na to?
Czy można to zrobić jeszcze teraz jesienią, czy lepiej zacząć leczyć na wiosnę? Teraz powoli drzewko kończy wegetację, więc jeśli je jeszcze dodatkowo pokaleczę to pewnie nie przeżyje zimy, a na pewno nie zagoi się rana przed zimą. Proszę o wyjaśnienie kiedy najlepiej zacząć to leczenie.
Myślałem jeszcze, że może wykopać to drzewko i zasadzić w innym (trochę mniej atrakcyjnym) miejscu. Nie mam już za dużo miejsca na nowe drzewka, a w tym posadzić coś nowego. Co Wy na to?
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Śliwa - choroby i szkodniki
Witaj !
Nawet jeśli w tym sezonie raz, albo dwa pomalujesz miedzianem, to na pewno nie zaszkodzi.
Wiosną pełna, prawidłowa ochrona. Na forum znajdziesz wszystkie potrzebne informacje.
Nawet jeśli w tym sezonie raz, albo dwa pomalujesz miedzianem, to na pewno nie zaszkodzi.
Wiosną pełna, prawidłowa ochrona. Na forum znajdziesz wszystkie potrzebne informacje.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: sliwa wegierka dziwny przypadek
Usunąć.
I nie ciąć tymi samymi narzędziami bez zdezynfekowania drzew obok.
I nie ciąć tymi samymi narzędziami bez zdezynfekowania drzew obok.