Ogródek Doroty - dodad cz.3
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
A tu mi Pani uciekła ale znalazłam
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Zaznaczam bo mi później umkniesz .
Tym razem urzekł mnie clematis-piękny .
Tym razem urzekł mnie clematis-piękny .
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
To tak niby wyglądają nieokazałe rododendrony i azalie? Wobec tego na moje naprawdę nieokazałe brak skali
Oczko i przyoczne okolice zachwycają nieodmiennie!
Różaną rabatę obsadziłaś lawendami, widzę, a wiesz, co ja w końcu wymyśliłam? Niczym nie obsadzę! Na razie... Bo jakbym obsadziła, to by znaczyło, że ta rabata już skończona, zamknięta...A ja naprawdę jeszcze nie wiem, co to dalej u mnie będzie z tymi różami...
Oczko i przyoczne okolice zachwycają nieodmiennie!
Różaną rabatę obsadziłaś lawendami, widzę, a wiesz, co ja w końcu wymyśliłam? Niczym nie obsadzę! Na razie... Bo jakbym obsadziła, to by znaczyło, że ta rabata już skończona, zamknięta...A ja naprawdę jeszcze nie wiem, co to dalej u mnie będzie z tymi różami...
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Mnie się bardzo mini oczko spodobało, takie tajemnicze. Super! Pozdrawiam. Kasia
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Już drugi raz u Ciebie przekierowuje mnie na stronę logowania...
I emotki mi nie wchodzą...
Wbrew przeciwnościom wpisuję się, żeby nie zgubić cennego wątku...
I emotki mi nie wchodzą...
Wbrew przeciwnościom wpisuję się, żeby nie zgubić cennego wątku...
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko, gratuluję nowego wąteczku. Ładne wspomnienia na dobry początek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- ursulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 2 paź 2009, o 23:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Witaj Dorotko w wyborczą niedzielę! Dokonałam jednego-jedynego słusznego wyboru i niniejszym wpisuję się w Twój wybrany wąteczek, coby mi nie zwiał
Twoje azalie są zachwycające! A jakie wielkie
Niewątpliwie jednak to Twoje oczko wodne jest moim ulubionym - ze względu na swoją naturalność i obsadzenie roślinami. Hihi, nie tylko ja je doceniam - będzie w kalendarzu
Pozdrówki - Ula
Twoje azalie są zachwycające! A jakie wielkie
Niewątpliwie jednak to Twoje oczko wodne jest moim ulubionym - ze względu na swoją naturalność i obsadzenie roślinami. Hihi, nie tylko ja je doceniam - będzie w kalendarzu
Pozdrówki - Ula
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ależ ten twój wątek zasuwa. To już trzecia część, więc obowiązkowo musiałam się zameldować.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko pięknie rozpoczęty nowy wątek
Pięknie dziękuje za cudne fotki
Pięknie dziękuje za cudne fotki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Witaj, Dorotko, w nowym wątku ! Ciekawie podsumowałaś zmiany zachodzące w Twoim ogrodzie w ostatnim czasie. Stworzyłaś bardzo ładne zakątki, a nowe pomysły - rabata przy szklarni - zapowiada się także bardzo atrakcyjnie.
Duże oczko chwaliłam już wielokrotnie, a dziś chcę zapytać o to mini oczko, tajemniczy element ogrodu. Jaką ma powierzchnię? Z czego jest wykonane? CZy jest w nim pompa?
Duże oczko chwaliłam już wielokrotnie, a dziś chcę zapytać o to mini oczko, tajemniczy element ogrodu. Jaką ma powierzchnię? Z czego jest wykonane? CZy jest w nim pompa?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Jola
Igor tobie brak słów , a serio cieszę się, że komuś się podoba. To jakby zwieńczenie trudu włożonego w tworzenie ogrodu. ja wiem, że tworzymy dla siebie, ale to miłe.
Aga
Marta, ja nie pisałam, że nieokazałe, ale są piękniejsze na forum Ten rok jeśli chodzi o azalie nie był najlepszy. Sporo japońskich nie zakwitło, albo bardzo skromnie, dwie całkiem wymarzły. Jeden z rh też nie otworzyła ani jednego pąka. Nic to, spróbuję w tym roku je trochę pookrywać.
Rabata obsadzona tylko j jednej strony - tam już nie ma możliwości poszerzenia musi być miejsce na przejazd a z drugiej strony wolność. Już pomysły na poszerzenie w tamtą stronę są, ale muszę przystopować, bo rodzina mnie wykopie z domu, albo łopatę odbierze A u ciebie róż na pewno przybędzie
Kasiu-Agatro miło mi cię powitać. Oczko bardzo zarosło siejącymi się paprociami, ale nie ingeruję, bo takie bardzo mi się podoba.
Gosia,
Wiesiu, dziękuję. Trzeba się ratować przed smutkami jesienno-zimowymi
Uleńko, miło, że wpadłaś. Azalie są duże, bo mają już sporo "wiosen" ale i sporo przeszły, zwłaszcza od kiedy nasz ogród nawiedził szkodnik w postaci posokowca. Pierwszym łupem psich zębów padłą magnolia i właśnie azalie Ale się w związku z tym się porządnie rozkrzewiły. Oczko-cóż jest mi baardzo miło, że tyle osób zechciało głosować na moje zdjęcie
Igiełko,Halinko witajcie
Izo-Tamaryszku małe oczko to plastikowa forma. Ma już sporo lat (pewnie ok. 8). Nie ma w niej żadnej "techniki". Powierzchnia- ja wiem? jakiś metr na 80cm, ot taka kałuża. Latem wpuszczam tam jedną rybkę, żeby radziła sobie z larwami komarów. Całe jest pokryte rzęsą, sosną tam kaczeńce, paprocie, pierwiosnki. Troszkę jesienią podcięłam cyprysika, bo zaczął schnąć od spodu. W przyszłym roku, w związku z przenosinami rabaty troszkę zmieni się jego otoczenie, ale mam nadzieję, że nadaj pozostanie takie tajemnicze.
I jeszcze jedno wspomnienie. Rośliny, których do tego roku nie było w moim ogrodzie a pod wpływem forum się znalazły i zostaną bez najmniejszych wątpliwości
Igor tobie brak słów , a serio cieszę się, że komuś się podoba. To jakby zwieńczenie trudu włożonego w tworzenie ogrodu. ja wiem, że tworzymy dla siebie, ale to miłe.
Aga
Marta, ja nie pisałam, że nieokazałe, ale są piękniejsze na forum Ten rok jeśli chodzi o azalie nie był najlepszy. Sporo japońskich nie zakwitło, albo bardzo skromnie, dwie całkiem wymarzły. Jeden z rh też nie otworzyła ani jednego pąka. Nic to, spróbuję w tym roku je trochę pookrywać.
Rabata obsadzona tylko j jednej strony - tam już nie ma możliwości poszerzenia musi być miejsce na przejazd a z drugiej strony wolność. Już pomysły na poszerzenie w tamtą stronę są, ale muszę przystopować, bo rodzina mnie wykopie z domu, albo łopatę odbierze A u ciebie róż na pewno przybędzie
Kasiu-Agatro miło mi cię powitać. Oczko bardzo zarosło siejącymi się paprociami, ale nie ingeruję, bo takie bardzo mi się podoba.
Gosia,
Wiesiu, dziękuję. Trzeba się ratować przed smutkami jesienno-zimowymi
Uleńko, miło, że wpadłaś. Azalie są duże, bo mają już sporo "wiosen" ale i sporo przeszły, zwłaszcza od kiedy nasz ogród nawiedził szkodnik w postaci posokowca. Pierwszym łupem psich zębów padłą magnolia i właśnie azalie Ale się w związku z tym się porządnie rozkrzewiły. Oczko-cóż jest mi baardzo miło, że tyle osób zechciało głosować na moje zdjęcie
Igiełko,Halinko witajcie
Izo-Tamaryszku małe oczko to plastikowa forma. Ma już sporo lat (pewnie ok. 8). Nie ma w niej żadnej "techniki". Powierzchnia- ja wiem? jakiś metr na 80cm, ot taka kałuża. Latem wpuszczam tam jedną rybkę, żeby radziła sobie z larwami komarów. Całe jest pokryte rzęsą, sosną tam kaczeńce, paprocie, pierwiosnki. Troszkę jesienią podcięłam cyprysika, bo zaczął schnąć od spodu. W przyszłym roku, w związku z przenosinami rabaty troszkę zmieni się jego otoczenie, ale mam nadzieję, że nadaj pozostanie takie tajemnicze.
I jeszcze jedno wspomnienie. Rośliny, których do tego roku nie było w moim ogrodzie a pod wpływem forum się znalazły i zostaną bez najmniejszych wątpliwości
- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Też się melduję i podziwiam, bo co mogę Tylko się zachwycać
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5297
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Melduję się w nowym wątku...i na chwilę miałam bezdech...
Wspaniałe zakątki...Dorotko jesteś mistrzynią...w tworzeniu cudownych kompozycji....
Z zachwytem obejrzałam wszystkie i każda mi się bardzo podoba..a z tą forumową chorobą ..to mnie też dopadła...i ciągle marudzę teraz w ogrodzie):
Dzisiaj jest troszkę słońca u mnie ale to na lekarstwo...teraz świeci jednak wielka czarna chmura zaraz go zakryje
Powodzenia kochana i twórz tak dalej bo jest co podziwiać...
Wspaniałe zakątki...Dorotko jesteś mistrzynią...w tworzeniu cudownych kompozycji....
Z zachwytem obejrzałam wszystkie i każda mi się bardzo podoba..a z tą forumową chorobą ..to mnie też dopadła...i ciągle marudzę teraz w ogrodzie):
Dzisiaj jest troszkę słońca u mnie ale to na lekarstwo...teraz świeci jednak wielka czarna chmura zaraz go zakryje
Powodzenia kochana i twórz tak dalej bo jest co podziwiać...