Dzięki za pomoc A myslalem ze to bambus Zreszta w sklepie tez roslinka byla sprzedawana jako bambus
To juz troche wiem A czy mozna na tym etapie wzrostu wplynac na hsztalt lodygi? I czy roslina moze wypuscic drugi ped?
Wypuści spokojnie. draceny i Juki to "żołnierze walczący" na kilku frontach jednocześnie.
Przy odpowiednio dobrym stanowisku wypuszczają boczne pędy.
Jednak w wodzie rośliny rosną bardzo kiepsko, a lucku bambo to na prawdę słabo się rozrasta.
Polecam wyciągnąć z flakonika i posadzi do doniczki w ziemi dla dracen i palm.
Możesz również dokupić jeszcze kilka "bambusów" i wszystkie wsadzić do jednej doniczki, posadzone w grupie obok siebie.
Stanowisko jasne, ale nie bezpośrednio nasłonecznione od strony północnej najlepiej na parapecie, max metr od okna, na innych parapetach od innych stron troszeczkę dalej od okna (z uwagi an to, iż młode liście mogą doznać poparzenia)
Więcej informacji, w encyklopedii Czarodzieja.
pozdrawiam.
Mam swojego lucky bamboo od wczoraj..
i trzymam go w kulkowej galaretce
jest on gdzieś tak do połowy zamoczony w tej galartece..
bo mąż z wodą przesadził i kuleczki urosły troszke
i mam pytanie czy on mi przez to nie zgnije ?
Zgnić przez dłuższy czas nie zgnije. Kryształowa ziemia bardzo ładnie wygląda, ale po jakimś czasie zaczyna brzydko pachnieć, bo rozwijają się bakterię. Moja dracena długo w tym stała, ale po jakimś czasie grzyba dostała i poleciała do kosza.
Witam!
Chciałabym dowiedzieć się kiedy można dracenkę wsadzić już do ziemi? Kupiłam niedawno ładny okaz i nie wiem czy jest już "gotowa" na przesadzenie. Z jednej strony nie wszystkie korzonki już wypuściły ale z drugiej niektóre pieńki wydają się gnić - żółknąć i mięknąć. Czy mogę o tej porze roku wsadzić je do ziemi, no i czy w takiej kompozycji jak kupiłam? Z góry dziękuję i pozdrawiam. Asia
Wydaje mi się, że jak już to żółte widać to całą roślina zainfekowana grzybem. Możesz spróbować ratować ucinając te żółte końce aż do zdrowego. Lepiej nawet trochę dalej, później posypać końce węglem drzewnym np. Ratować chemicznie się nie opłaca, ale jeśli ma się sentyment czy taki preparat na stanie można go użyć.