Elizabetka po śląsku cz.4

[Elizabetka]

Jadźko broń Boże nie kasuj...Twoja jest cudno.

[JAKUCH]

ELUŚ i jak sadzisz jest to Gloria albo nie . Jak nie chcesz ,żebym skasowała to niech raduje Twoje oczy

[basjak]

Ja mam jedną Glorię na pewno i dwie bardzo podobne. Aby je porównać, musiałyby nie dość, że zakwitnąć w tym samym czasie, to jeszcze powinnam ściąć kwiaty i dopiero wtedy może udałaby się identyfikacja

[an-ka]

Może będzie tak jak w zeszłym roku-grudzień cieplutki i róże były posadzone.Ja zdążylam.Masz 3 szt Aspirin?To będzie widok!!!
Kot szaleje w domu ,ma za dużo energii i nie ma gdzie wyładować(co prawda bawię się z nim w chowanego ale to za mało )
Pazury niestety ostrzy też na meblach i drzwiach.Mam taką zabawkę-niby drzewo ale zdecydowanie woli drzwi i kanapy.

[Elizabetka]

Jadźko dzięki....robisz piękne fotki.
Baśka....no to w przyszłym roku będziemy obserwować.....i częściej fotki robić a najlepiej zobaczyć na żywo.
Aneczko mam 5 Aspirine ale jedynie dla dwóch znalazłam miejsce. Pozostałe 3 sztuki musiałam zadołować bo się jednak nie zmieściły w zamierzonym miejscu ...za blisko szafirki. Na wiosnę je "przesunę" i posadzę Aspirin. W zasadzie jednego dnia mi zabrakło na tę robotę.
Dioblisiek cały czas prawie śpi a pazurki mu rosną....nie wiem co robić...nie daje sobie ich obciąć.....już pieniek przynisłach z dworu i dalej nic "0" zainteresowania.

[basjak]

Ela, ja sadzam kota na kolanach, grzbietem do siebie. Jest unieruchomiony między moimi rękami, biorę łapkę do ręki i spokojnie obcinam pazury. Czasami sie wyrywa, ale łatwo go utrzymać. Jak na razie udawało mi sie to ze wszystkimi kotami, nawet cudzymi.

[Elizabetka]

Baśko spróbuję...musi się udać choć serce mam w gardle.

[basjak]

Eluniu, ale ostrożnie, obcinaj ze 2 mm, nie więcej sam przeźroczysty pazurek, jak u siebie

[AniaDS]

To na pewno Peace

[Elizabetka]

Aniu wielkie dzięki

mam Peace ale się cieszę.

[goryczka143]

WITAJ ELIZABETKO
Masz piękne róże. Ta pnąca czerwona cudeńko.

[JAKUCH]

ELUŚ znawczyni orzekła ,że to Peace ,więc następna zaksięgowana

[Alionuszka]

Eluś Twoja już zidentyfikowana Peace bardzo urokliwo,mi już zostało tylko podziwianie w innych ogrodach ,bo do swojego to już nic nie pomieszcza,ale przy okazji zobaczyłach,jakie mosz piękne krzaczory różane ,rozrośnięte i pewnie woniają na odległość... Widza ,że jeszcze kupa miejsca do sadzenia u Ciebie,Stefanik na zicher się zmieści...