Adenium - Róża pustyni cz.2

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Lukaszek0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 2 gru 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła WLKP

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Witam wszystkich;)
Czytam od nie dawna forum, przeczytałem część 1 i 2;p (troche tego było) i postanowiłem wysiać adenium. Wysiałem 4 nasionka i 4 wykiełkowały po 3 dnaich;) chociaż jedno prawie po 4 bo jednego nie moczyłem, chciałem zobaczyć czy jest jakaś różnica;) 3 nasiona trzymam w jednej doniczce pod folią a jedno w osobnej ( to nie moczone) pod obciętą butelką. Roślinki mają dopiero 2 dni ale jak troche podrosną to dodam zdjęcie;) mam nadzieje że będzie wszystko dobrze.
december01
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 gru 2010, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

ja wysiewałam już dwa razy, łącznie około 15-18 nasion, ale niestety wykiełkowały (i to z wilekim trudem) tylko 3 sztuki, z czego tylko jedna rokuje jakieś nadzieje. teraz 7 nasion 3mam na wilgotnej ligninie (nasiona kupowałam od 3 czy nawet 4 różnych dostawców, więc sądzę że tak niska kiełkowalność to wina pogody) edit: przeczytałam kilka razy oba wątki, wiec wydaje mi się że nie popełniam żadnych razących błędów...
zdjęcia wrzucę z domu, choć niewiele jest w sumie do oglądania
Lukaszek0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 2 gru 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła WLKP

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Daj im troche czasu jak już wcześniej pisało nawet do 3 tygodni moze kiełkować więc troszeczkę trzeba poczekać;) a jaką masz temp.??
clawin
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 9 mar 2008, o 10:38

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Moje nasiona kiełkują po około 4-5 dniach.
Wysiałem je pomiędzy dwoma warstwami na zwilzonym papierowym ręczniku. Następnie włożyłem je do plastikowego pojemnika, przykryłem folią i odstawiłem w ciepłe miejsce ( teraz grzeją kaloryfery wiec można je na nich postawić). Po 4-5 kiedy nasionka wykiełkują ostrożnie przenoszę je do ziemi. Tym sposobem kiełkuje mi około 80-90 % nasion adenium.
Lukaszek0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 2 gru 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła WLKP

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

To jest mój pierwszy siew i jak na razie 100% zobaczymy jak to bedzie... jak będą miały gdzieś z 2 tygodnie to dodam zdjęcia zeby zobaczyć jak wyglądają. Tylko nie wiem czy tak samo podlewać jak podczas kiełkowania czy mniej? mają 3 dni ??
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1195
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Clawin, czy sadzisz do ziemi z resztkami ręcznika? Nigdy nie siałam w ten sposób.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
clawin
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 9 mar 2008, o 10:38

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Aisyrk, jak nasionka zaczną kiełkować delikatnie wyciągnij je razem ze skorupką i posadź je do ziemi na glębokość około 0,5 cm (uwazaj żeby nie uszkodzić młodych korzonków). Przykryj doniczkę osłonką lub woreczkiem foliowym żeby zapewnić wilgotność i stała temperaturę . Jak bedą mialu juz po dwa listki to ściągnij folię lub osłonkę.
Ja w ten sposób wysiewam swoje adenia i uważam ze jest to dość skuteczny i sprawdzony sposób.
Awatar użytkownika
Frania
50p
50p
Posty: 82
Od: 7 wrz 2008, o 09:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Moja róż pustyni wyglądała tak kolejno przed kwitnieniem , zawiązki kwiatów i ostatni kwitek.Kwiaty utrzymywały się przez 4 m-ce
Obrazek
Zakupiona jako półroczna roślinka zakwitła po następnych 7-miu m-cach u mnie ale jakoś chudo wygląda
Obrazek
Obrazek
Kupiłam półroczną bo moje z wysiewu wszystkie padły.Zakwitła po kolejnych 7 m-cach u mnie z czego kilka pączków odpadła bo przenosiłam z jednego miejsca w drugie a tego na pewno roślinki nie lubią
Cieszmy się z każdego dnia
Lukaszek0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 2 gru 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła WLKP

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Ładne kwiaty;) ale troche szczupły kaudeks... wiesz moze jak podlewac tygodniowe roslinki?? bo nie wiem jak je teraz dawkowac, czy normlanie jak przy kielkowaniu czy zadko bo zima;/?
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Bardzo, bardzo nieodpowiednia pora na wysiewanie nasion... Ale cóż. Musisz zapewnić ciepło i maksymalnie jasno. Najlepiej przy samym oknie - jeżeli doniczki są małe dać podwyższenie - południowym i nad grzejącym kaloryferem. Jeżeli ziemia szybko przesycha - można podlewać więcej i częściej. Jeżeli doniczka jest duża i dłużej utrzymuje wodę - lepiej jak ziemia będzie sucha a podlewamy niewiele jak już jest "pieprz".
Niestety to nie gwarantuje powodzenia utrzymania siewek w obecnym okresie. Ale "walcz".
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Lukaszek0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 2 gru 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piła WLKP

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Mam nadzieje że będzie dobrze, dam znać za jakiś czas czy się udało;) oby tak...
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Obowiązkowo !
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
polanka
100p
100p
Posty: 159
Od: 19 gru 2009, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róża pustyni cz.2

Post »

Musi się udać. Ja też byłam taka "mądra" :;230 i wysiałam adenium pod koniec listopada (a co tam, trochę wiosny zimą). Stoją na cieplutkim południowym parapecie, nie podlewam a tylko często spryskuję. Na razie rosną. ;:138 :tan
Kiedy człowiek zabije ostatnie zwierzę i spali ostatnie drzewo - przekona się, że pieniędzy nie można zjeść.

Wątek wymienny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67891" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”