Karmnik dla ptaków

[Marysia II]

U mnie w karmniku wojna. Rodzina sikorek mieszkająca w starej tui u sąsiada goni inne sikorki i małe mazurki. Usiłuje zawłaszczyć karmnik dla siebie. Dzisiaj był pierwszy dzięcioł. Nie ma do tej pory kosów mimo, że całe lato były w okolicy. Potwierdzam, że lubią rodzynki, w ubiegłym roku zajadały z apetytem. U sąsiadki kosy miały gniazdo i wyprowadziły młode ale sąsiadka bardzo pilnowała bo sójki już się kręciły koło gniazda. W mieście sójki są bezwzględne , wyniszczają wszelki drobiazg. U mnie latem nie słychać ćwierkania i treli tylko skrzeczenie srok. Wszystko się zmieniło gdy pojawiły się te drapieżniki sójki.

[GrzegorzR]

Napiszcie, czy mam omamy, czy rzeczywiście niektóre szpaki nie odleciały na zimę? Kilka sztuk stołuje się u mnie w karmniku i wyżera jedzenie psom.

[dawidbanan]

U mnie był szpak wczoraj, ale tylko jeden.

[Matrix2]

od kilku dni odwiedza nas bażant, ze smakiem zjada ziarna rozsypane na śniegu, nawet nie jest zbyt płochliwy, najada się do syta i potem odlatuje ...

[kasiazakopane]

Ja mam karmnik na parapecie za oknem... sikorki ciekawsko zaglądają, ale mój kot siedzący na parapecie trochę je niepokoi. Karmniczek stoi dopiero kilka dni, muszą zobaczyć że kociak nie stanowi zagrożenia. Jutro porobię karmniczki-kubeczki popowieszam na gałązkach jabłoni rosnącej za oknem. Będziemy mieć widok piękny a kot nie będzie stresował ptaków. Porobię zdjęcia to pokażę
i takim prostym sposobem my mamy ogród pełen życia i ruchu w zimie...a ptaszki mają stołówkę.

[magos13]

U mnie już kilka dni żerują 2 bażanty, a dziś przyprowadziły trzeciego.




Zdjęcie trzech jeszcze w aparacie fot.

[kasiazakopane]

U mnie karmnik stoi za oknem...niedługo idę powiesić karmniczki-kubeczki. Smalec już stygnie

[kasiazakopane]

mój karmniczek

[MariaTeresa]

Stasiu miło mi poznać
Też dokarmiamy ptaszki, głównie sikorki, których tu jest sporo, inne tj. kosy i sójki mają gotowe pożytki na krzewach np. owoce berberysów, róży dzikiej,głogów, ognik u mnie wiosną czereśnie
Ale o sikorki szczególnie dbamy, domki legowe, słoninka i przetopiona ze słonecznikiem, sam słonecznik też, ale jesienią, bo teraz to zamiata śniegiem.
Wystawiłam już też trochę siana dla saren, bo w taką zime ze skorupą śnieżną przychodzą pożywić się jabłonkami i cyprysikami, mieszkam po sąsiedzku z lasem..

[tu.ja]

Ptaki dokarmiam od wielu lat. Jedną stołówkę mam za kuchennym oknem ( widoki lepsze niż TV ) i kilka karmidełek na działce.
Na działce przeważają sikorki bogatki i kilka modrych oraz mazurki. Do domowego karmnika przylatują sikorki ( jedne i drugie), "bezdomne" gołębie, kilka mazurków i nawet jedna cwana sroka. Dopóki nie wybudowano kolejnych bloków za moim to miałam w karmniku dzwońce i grubodzioby. W tym roku po raz pierwszy zaczął odwiedzać moje stołówki kowalik.
,

[asiaa]

Ja mam karmnik na balkonie. Pod karmnikiem korytka od kwiatów, nawet to co spada z karmnika jest spożywane.Ptaki dokarmiam od kilku lat tak wiec sporo ich obecnie przylatuje. Obecnie przerzuciłam się na dokarmianie słonecznikiem, na początku sezonu dokarmiania i obecnie w wyjątkowo mroźne dni zjadają po pól kilo niełuskanego słonecznika.

[antoni21]

U nas na działkach ptactwa dużo, najwięcej szkody robi czarny kruk i koty, karmiki przekrywamy gałęziami większość ma porobione przykrywy z małymi otworkami. Koty zaciągają słoninkę z drzew i łapią ptaki. Pozdrawiam Antoni
Mieszanki dla ptaków u nas są w sklepach gotowe



Stołówka otwarta, czeka na gości

[KOBEA]

Spoglądam za okno... nic tylko śnieg i spory mróz ... postanowilam troszeczke ,,ożywić '' okolice ..zaczne od mojego balkonu. Zrobiłam oto taki karmnik, który mam nadzieję przywoła ptaszki. Zrobienie karmnika zajęło mi 10 min.. a powstał z butelek..polecam.

[asiaa]

Kobea nie chcę Cię martwić, ale jak koleżanka postanowiła zacząć dokarmiać ptaki w środku zimy to niestety żaden do niej nie przyleciał, prawdopodobnie już znalazły sobie inną stołówkę. Ale trzymam kciuki że znajdą się stołówkowicze. Cierpliwość popłaca.

[KOBEA]

lepiej później niż wcale skoro na parapet przyleciało kilka sikorek po jedzonko to myśle że nie pogardzą ...