Cymbidium - uprawa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
*Kasia
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 sie 2009, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Cymbidium u nowicjuszki....

Post »

Witaj,
teraz go nie przesadzaj. Zrobisz to jak przekwitnie a jeszcze lepiej wiosną. Od wiosny do jesieni dobrze byłoby go wystawić na dwór (pod dach, żeby go nie zalewał deszcz).

Miejsce teraz powinien mieć jak najwidniejsze.

Za rurę się obrazi. To storczyk chłodnolubny.

Szczegóły dot. hodowli możesz doczytać na forum albo na stronach o storczykach.

Powodzenia.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Cymbidium u nowicjuszki....

Post »

Cymbidium lubi mieć ciasno, więc nie musisz się śpieszyć z przesadzaniem. Ale jest cudne...
Anka25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 lis 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cymbidium u nowicjuszki....

Post »

dziękuję za porady. Przesadzę w takim razie na wiosnę.

Zapomniałam jeszcze o jedną rzecz zapytać... Jeden z liści na końcu (aż 20 cm ma ten koniec, o którym mówię) jest cały brązowy. W dotyku suche to nie jest, po prostu brązowe i wywinięte. Troszkę widać ten liść na 2 zdjęciu (patrząc na liście odstające z lewej strony - trzeci od dołu). Po dalszych oględzinach rośliny stwierdziłam, że coś podobnego jest na kilku innych liściach, ale tylko same końcówki (2-5mm). Cóż to może się dziać? Nie znalazłam jednoznacznej odpowiedzi na żadne stronie o storczykach (a dziś cały dzień po nich buszuję, zakochałam się).
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Cymbidium u nowicjuszki....

Post »

Anka, a może podczas podrózy przewiało go? Albo, była niska temperatura..dlatego usycha jeden listek. Jek jest suchy, to Odetnij.

Skoro reszta ma łdne liście, to zapewne zdrowa roślinka ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Anka25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 lis 2010, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cymbidium u nowicjuszki....

Post »

Problem właśnie w tym, że ten liść nie jest suchy. W dotyku w zasadzie niczym się nie różni od zdrowych liści. Po prostu jest brązowy. Na zgnilizne mi to nie wygląda.

Jeżeli chodzi o transport to dopytałam, został kupiony wczoraj koło południa i od razu przywieziony do mnie samochodem. A wczoraj w warszawie pięknie, bezwietrznie, 16 stopni. Cały dzień siedzieliśmy przy otwartym balkonie.
A może opakowanie jakoś źle zniósł? Był w takiej folii długiej solidnie owinięty. jak go dostałam w niej to stało wszystko pionowo w górę. Po rozcięciu się tak pięknie rozłożył na boki.


Martwi mnie ta rura bardzo. Już narzeczonego męczyłam cały dzień, rozważaliśmy przemeblowania i inne szalenstwa... i po prostu nie mam dla niego innego miejsca.
Nadzieja w tym, że stoi pod oknem uchylonym nawet zimą. Mam mieszkanie centralne, nigdy nie grzejemy i zawsze w kuchni jest uchylone okno, czasem też w sypialni. Nawet przy -20 zostawiamy taką szczelinkę w kuchennym oknie, bo byśmy się usmażyli.
Ma szanse przetrwać?
Bez sensu trzymać taką roślinę z pełną świadomością, że sie ją zaraz wyrzuci. Już wolę komuś oddać, kto ma na niego miejsce, niż patrzeć jak mi umiera przy tej rurze.

Rozpisałam się troszke, bo sie martwię o mojego podopiecznego. Dajcie znać jakie mu wróżycie szanse w tych warunkach. Innych niestety u mnie dostać nie może.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Cymbidium u nowicjuszki....

Post »

Mogą być różne przyczyny zbrązowienia liścia...a może nawet u hodowcy podczas stanu spoczynku juz taki był ?

Zimą spokojne Możesz go trzymac w takich temperaturach, jak Masz.
Ale...jeśli Chcesz, żeby zakwitł u Ciebie musi iść na lato...na blkon lub do ogrodu.
Inaczej tylko zielonymi liśćmi Będziesz się cieszyć ;:108

Cymbidium to niestety chłodolub, jeśli się go nie "oziębi" do temperatury 10-15 stopni, to nie zakwtnie niestety...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
dorela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 25 lut 2007, o 15:26
Lokalizacja: wlkp

Re: Cymbidium

Post »

Posiadam w swojej kolekcji cztery cymbidia,pierwsze zakupiłam jakieś pięć lat temu i do tej pory mam tylko zieleninę :;230 ,ostatnie dwa zakupione mam u siebie ok.dwóch lat i te jakimś cudem zakwitły :heja
Kaskadowe prezentowałam w swoim wątku,ale pokażę je też w tym(bo to wątek o tychże kwiatkach uparciuchach :roll: ),a to kwitnie u mnie aktualnie,średnica kwiatu ok.8 cm Obrazek Obrazek
kaskadowe

Obrazek Obrazek
pozdr Dorota
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Cymbidium

Post »

Ech, cuda!! I gratuluję, bo to prawdziwy wyczyn doprowadzić tego uparciucha do kwitnienia! ;:63

Moje z uwagi na wirusa wyjechało na śmietnik, niestety nie miałam okazji zobaczyć jego kwiatów i już się pewnie nie odważę na kolejne. Pozostaje zaglądać do tego wątku i podziwiać, zarówno piękno rośliny, jak i opiekę ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16349
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Cymbidium

Post »

Cudne - oba ;)
Gratuluję serdecznie własnych kwitnień, to wielki sukces ;:138
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Cymbidium

Post »

Śliczne są te białe kwiaty!
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Agniesia28
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 24 sie 2008, o 10:34

Żółkną liście cymbidium

Post »

Moje cymbidium (mam je od około miesiąca) pięknie zakwitło, ale coraz częściej żółkną mu całe listki a potem odpadają. Co może być tego przyczyną? Za dużo podlewam? Proszę o pomoc, dzięki śliczne! Obrazek Obrazek
dawidbanan
---
Posty: 7566
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Żółkną liście cymbidium

Post »

Podłoże jest podsolone(biała kora).
Podlewasz kranówną nie odstaną?
www.swiatkwiatow.pl pisze:Uprawa:

Sadzimy ją płytko w niedużej donicy. Przesadzamy średnico trzy lata. Roślina ta, podobnie jak inne odmiany storczyków, potrzebuje bardzo dużo światła. Najwięcej potrzeba go w zimie, jednak kwiatek nie może być wystawiany na działanie bezpośrednio promieni słonecznych. Temperatura w czasie wzrostu powinna wynosić 20 stopni lub być niewiele niższa. Jednak powinna zmieniać się także w cyklu dobowym. W nocy troszkę niższa niż w dzień. Do podlewania używamy wody miękkiej i odstanej. Gleba musi być ciągle umiarkowanie wilgotna. Cymbidium trzeba za to bardzo często zraszać drobnymi kropelkami wody. Trzeba to robić jednak tak, aby woda zdążyła się wchłonąć przed zapadnięciem nocy. W okresie jesienno-zimowym podlewanie nie musi być tak obfite, jak przez resztę roku. Nawozić można w okresie wzrostu i kwitnienia. Najlepsze do tego celu są nawozy mineralne, mocno rozcieńczone.
Agniesia28
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 24 sie 2008, o 10:34

Re: Żółkną liście cymbidium

Post »

Podlewam przegotowaną i odstaną wodą. Co robić zatem? :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”