Ogródek Aga2
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogródek Aga2
Aga2, piękne róże. Bardzo mi do serca wpadła RUMBA. Cudowna. Muszę pozapisywać sobie chciejstwa...
I proszę wpadaj do mnie kiedy dusza zapragnie...
Piękne zdjęcie z krokusami i z Tobą z różą. Ślicznie wyglądacie.
A te pszczoły...uciekam, bo już się boję
I proszę wpadaj do mnie kiedy dusza zapragnie...
Piękne zdjęcie z krokusami i z Tobą z różą. Ślicznie wyglądacie.
A te pszczoły...uciekam, bo już się boję
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- ewa2204
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1516
- Od: 2 kwie 2009, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Aga2
Pozwoliłam sobie pochodzić po Twoim ogrodzie.
Niby 5 stron - ALE JAKICH .
A do tego ule i pszczoły to trzy razy : .
Będę do Ciebie zaglądać , chociaż żądlących się boję (wlazłam dużo lat temu w gniazdo dzikich os w lesie ).
Tak zwiewałam i do tego a potem jeszcze
Pozdrawiam
Niby 5 stron - ALE JAKICH .
A do tego ule i pszczoły to trzy razy : .
Będę do Ciebie zaglądać , chociaż żądlących się boję (wlazłam dużo lat temu w gniazdo dzikich os w lesie ).
Tak zwiewałam i do tego a potem jeszcze
Pozdrawiam
Ewa
Coś Wam opowiem
Coś Wam opowiem
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogródek Aga2
Aga
Ewa 2204, możemy podać sobie dłonie. Ja do dziś pamiętam jak uciekałam siedmimilowymi susami, przed pszczołami/osami? Jak wspomnę, brrr....
Ewa 2204, możemy podać sobie dłonie. Ja do dziś pamiętam jak uciekałam siedmimilowymi susami, przed pszczołami/osami? Jak wspomnę, brrr....
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogródek Aga2
Stasiu i Ewo z pierwszymi pszczołami przeglad robiłam gołymi rękami aż do momentu kiedy 5 użądli Cię na raz wtedy obiecałam sobie że koniec tej brawury .Teraz wystepuje jak kosmonałta i to też trzeba uważać bo znajdą nawet najmniejszą dziurkię .
Pierwsze rasowe pszczółki " Wigor "były faktycznie spokojne ,obecnie to złośnice. Latem próbowałam odbudować tę rasę podkładając odpowiednie matki, zobaczymy jak będzie po zimie
Pierwsze rasowe pszczółki " Wigor "były faktycznie spokojne ,obecnie to złośnice. Latem próbowałam odbudować tę rasę podkładając odpowiednie matki, zobaczymy jak będzie po zimie
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogródek Aga2
Uploaded with ImageShack.us
Mój najstarszy liliowiec zarósł swojego czasu drzewem zrobił się cień i przestał kwitnąć .Przesadziłam na słońce i odzyskał swój urok .To faktycznie rośliny słońca.
Uploaded with ImageShack.us
To moj nowy tegoroczny
mam też siewki 12 szt wzeszły wszystkie nasionka .Mają być cudeńka zobaczymy To już roślinki 20 cm wsadzone do gruntu teraz śniegu na nich dużo zobaczymy czy zimę przetrwają
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
Re: Ogródek Aga2
Agunia, witaj u Ciebie. Wszystko, co zasadziłaś bardzo piękne, budzi uwznioślające uczucia, ale pszczółki, to jest to co najbardziej mi się podoba.Też myślałam, ale mam ogródek tuż obok okólnika z końmi. Nie da rady!
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4582
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Aga2
Aga co ty robisz kobieto że tak młode krzaczki róż już są tak oblepione kwieciem?
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogródek Aga2
Gratuluję pięknych róż i odwagi do pszczół
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogródek Aga2
Kinga słyszałam o tym połączeniu zapaszku konia z pszczołami -podobno jak płachta na byka
Miałam taki ul że po prostu nie dało się podnieść ramki to był totalny zmasowany atak .
Zostawiłam ten ul i nic przy nim nie robiłam ,po dwu miesiącach dwa pokolenia robotnic sie zmieniły i zmądrzały.
Robotnicaw sezonie letnim żyje jeden miesiąc, całe swoje krótkie życie tyra niesamowicie
robotnica zimująca żyje parę miesięcy ale nic nie robi
Gosiu róże to moje ostatnie zwariowanie .Tyle pracy przy sadzeniu krzewów to z żadnymi innymi roślinamy nie robię
Stasiu Będę teraz drugi rok sprawdzać na różach miksture z (1lwody + garstka zmiażdżonych ząbków czosnku
na 24 godziny moczenia )+mydło potasowe -tym pryszczę róże co jakiś czas .Wyglądało w tym roku obiecująco . Oprysk chemiczny zrobiłam tylko raz i to na robale a nie na grzybki. Mam dużą nadzieję związaną z tą miksturą .Obrywałam oczywiście listki porażone bo cudów nie ma .
Miałam taki ul że po prostu nie dało się podnieść ramki to był totalny zmasowany atak .
Zostawiłam ten ul i nic przy nim nie robiłam ,po dwu miesiącach dwa pokolenia robotnic sie zmieniły i zmądrzały.
Robotnicaw sezonie letnim żyje jeden miesiąc, całe swoje krótkie życie tyra niesamowicie
robotnica zimująca żyje parę miesięcy ale nic nie robi
Gosiu róże to moje ostatnie zwariowanie .Tyle pracy przy sadzeniu krzewów to z żadnymi innymi roślinamy nie robię
Stasiu Będę teraz drugi rok sprawdzać na różach miksture z (1lwody + garstka zmiażdżonych ząbków czosnku
na 24 godziny moczenia )+mydło potasowe -tym pryszczę róże co jakiś czas .Wyglądało w tym roku obiecująco . Oprysk chemiczny zrobiłam tylko raz i to na robale a nie na grzybki. Mam dużą nadzieję związaną z tą miksturą .Obrywałam oczywiście listki porażone bo cudów nie ma .
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogródek Aga2
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Lilie u mnie goszczą od dwu lat nie miałam pojęcia że te pachnące to aż tak pachną
Gdy się przechodzi to czuć z paru metrów ,to najsilniej pachnące rośliny u mnie
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
lilia trąbkowaTriummphator -ta z pachnących
w planach na wiosnę na pewno dokupie cebulek tej odmiany
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogródek Aga2
Aguś2 zapiszę sobie Twoją miksturę. Mam cichą nadzieję że i mi pomoże.
Lilie cudowne
Lilie cudowne
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Re: Ogródek Aga2
Ja stosuję podobną miksturę ze 100% powodzeniem. Woda, czosnek roztarty z solą i pokrzywa. Wszystko do garnka 5 - 10 litrowego i wstawiam na gaz. Mocno podgrzewam. Po wystudzeniu cześć przelewam do opryskiwacza, dodaję mydło potasowe i od razu pryskam. Resztę przelewam do kastry budowlanej. W razie potrzeby poprawiam oprysk za dwa dni. Po kilku dniach, z wywaru do oprysków w kastrze budowlanej otrzymuję wspaniały nawóz. Zapach raczej nieprzyjemny, stąd kastra i przechowywanie w miejscu, skąd zapaszek nie doleci do nosa. Czasem podlewam od razu drzewa i krzewy, częściej jednak zostawiam na dłużej, dodaję pokrzyw i gromadzę zapas do nawożenia w najodpowiedniejszym momencie.Aga2 pisze:Będę teraz drugi rok sprawdzać na różach miksture z (1lwody + garstka zmiażdżonych ząbków czosnku
na 24 godziny moczenia )+mydło potasowe -tym pryszczę róże co jakiś czas .Wyglądało w tym roku obiecująco.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogródek Aga2
Rolnik t - wielkie dzięki!
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.