Elizabetka po śląsku cz.4
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluś uwielbiasz piec ,tzn ,że wypieki zawsze przepyszne wychodzą...muszę zajrzeć to Twojego wątku kulinarnego ,aby wspomóc się jakimś przepisem na pyszne ciasto...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
No to ciekawe Eluśko na kogo padnie . Ewcia dała dużo róż a ja sama muszę je przejrzeć co do mojego Kronenburga . Ja również uszczykuję przekwitłe kwiaty
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluśko, wysępię od Ciebie nawet 5 rozetek!!!!Z przyjemnością!!! Miłego pieczenia i pichcenia na Święta!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Grażko dzięki za trzymanie kciuków.....robię co roku te same ciasteczka ....ale tylko raz w roku więc myślę, że w rutynę nie wpadnę i mi się uda. Ależ mi ta królewna w głowie namąciła.
Nelusia ciast nie piekę no chyba, że sernik a poza tym same suche ciasteczka żeby nie trzeba było się spieszyć z jedzeniem (długo wytrzymują)....zachodź, zapraszam.
Jadźko jeszcze roz wstawiom dla porównania ...kolory wyszły jak w rzeczywistości..... aż niemożliwe
Kronenbourg
NN
i jeszcze raz domniemana Queen Elizabeth
w pąku
i rozwinięta
Może ktoś swoim bystrym oczkiem dojrzy w niej naszą królewnę.
Tośka dobra 5 rozetek jest Twoje ....byle do wiosny.
Nelusia ciast nie piekę no chyba, że sernik a poza tym same suche ciasteczka żeby nie trzeba było się spieszyć z jedzeniem (długo wytrzymują)....zachodź, zapraszam.
Jadźko jeszcze roz wstawiom dla porównania ...kolory wyszły jak w rzeczywistości..... aż niemożliwe
Kronenbourg
NN
i jeszcze raz domniemana Queen Elizabeth
w pąku
i rozwinięta
Może ktoś swoim bystrym oczkiem dojrzy w niej naszą królewnę.
Tośka dobra 5 rozetek jest Twoje ....byle do wiosny.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ELIZABETKO
Piękne Twoje róże i nie wiem, które piękniejsze. Czerwone dostojne piękny kształt.
Ale różowe takie kruche delikatne też cieszą oczy.
Piękne Twoje róże i nie wiem, które piękniejsze. Czerwone dostojne piękny kształt.
Ale różowe takie kruche delikatne też cieszą oczy.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluś aż tęskni sie do zapachu róż po tak pięknych widokach
Ale teraz cieszą zupełnie inne zapachy w domach, również wspaniałe, zapachy świąt u mnie dziś pachnie podłoże i kapustą z grzybami
Ale teraz cieszą zupełnie inne zapachy w domach, również wspaniałe, zapachy świąt u mnie dziś pachnie podłoże i kapustą z grzybami
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
No ja bym powiedziała ,ze to Elżbietka czyli Elusia jak nic . To u mnie tez jest ten czerwony Kronenburg a to nie on . na razie sie nie martwia obejrzymy już niedługo i potem bydymy sie starać . Grut ,że są piękne i zdrowe rosną .
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Dziękuję Wam dziewczynki za rozpoznanie.....w lecie nie byda miała zbyt wiela czasu bestuż teraz Was męcza.
Krysiu mi tam też wszystkie różyczki się podobają.
Agnieś.....na razie robia porządki przedświąteczne no i wkrótce biera sie za pichcenie.
Jadźko mosz racja...bele zdrowe ...przynajmi na fotkach.
Krysiu mi tam też wszystkie różyczki się podobają.
Agnieś.....na razie robia porządki przedświąteczne no i wkrótce biera sie za pichcenie.
Jadźko mosz racja...bele zdrowe ...przynajmi na fotkach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu, przyjemnie popatrzeć na takie róże, gdy za oknem biel po horyzont!!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluniu ależ zapachniało różami i latem cudne widoki
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
gloriadei pisze: takich róż jest kilka, np.
Kronenbourg,
Caprice de Meilland,
Colorama,
Fan Fare,
Triumph,
i jeszcze kilka japońskich hodowców, ale raczej u nas niedostępne.
Moim zdaniem najbardziej prawdopodobne są dwie pierwsze, już swoim okiem porównasz która ci podpasuje ;)
Ela, ten Kronenburg- nieKronenburg to na pewno nie jest Caprice de Meilland. Tę różę mam i kwitnie na różowo, kwiat jest bardzo podobny do Pink Peace i równie intensywnie pachnie.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
WITAJ ELIZABETO
Ja nie mam róż ale z przyjemnością przychodzę by podziwiać Twoje piękne różyczki
Ja nie mam róż ale z przyjemnością przychodzę by podziwiać Twoje piękne różyczki