Kompostownik i jego rola.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Kompostownik i jego rola.
Dziś zrobilam nowy kompostownik, taki 'na sztukę'.Potrzebny mi jest tylko do tego by zrobić kwaśny kompost.Sypie tam samą drobnisieńką i cieniutką korę z ziemią (takie że bez problemu idzie je pokruszyć na drobny mak).I nie wiem kiedy będzie dobry do wybrania pod grządki?Wpuściłam tam dziś dżdżownice.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kompostownik i jego rola.
Mnie zastanawia po co tam dżdżownice ? przecież one same nie rozkładają drewna
Mieszanie kory z ziemią owszem spowoduje jej przekompostowanie , ale lepiej byłoby dodać nawozu azotowego , który to przyśpieszy , kompostowanie i tak będzie długo trwało -pewnie z rok co najmniej , więc jeśli chcesz stosować go na grządki ( pod jakie rośliny?) to lepiej kupić kwaśny torf i pomieszaj z glebą ....
Ale to tak na mój mały misiowy rozumek .....
Panie i Panowie, tniemy zbędne cytaty!!! Nalewka
Mieszanie kory z ziemią owszem spowoduje jej przekompostowanie , ale lepiej byłoby dodać nawozu azotowego , który to przyśpieszy , kompostowanie i tak będzie długo trwało -pewnie z rok co najmniej , więc jeśli chcesz stosować go na grządki ( pod jakie rośliny?) to lepiej kupić kwaśny torf i pomieszaj z glebą ....
Ale to tak na mój mały misiowy rozumek .....
Panie i Panowie, tniemy zbędne cytaty!!! Nalewka
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Kompostownik i jego rola.
Pod wrzosowisko, azalię, pierisa i iglaki.A robale żeby pracowały w kompoście?
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kompostownik i jego rola.
Dżdżownice nie jedzą i nie rozkładają drewna - w tym również kory sosnowej więc na niewiele się przydadzą.
Według mnie gra nie warta świeczki , 80 l worek torfu o pH 3,5-4,5 kosztuje około 10 zł i jestem pewien jego kwasowości , a ile pH będzie mieć to podłoże które uzyskasz ? nie wiadomo
Wiele napisano o korze sosnowej i jej wpływie na zakwaszanie gleby ......większość osób podchodzi do tej kwestii dość sceptycznie
Według mnie gra nie warta świeczki , 80 l worek torfu o pH 3,5-4,5 kosztuje około 10 zł i jestem pewien jego kwasowości , a ile pH będzie mieć to podłoże które uzyskasz ? nie wiadomo
Wiele napisano o korze sosnowej i jej wpływie na zakwaszanie gleby ......większość osób podchodzi do tej kwestii dość sceptycznie
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Kompostownik i jego rola.
Zakwaszę też dodatkowo, pod każdą rośliną. Robię to głownie dlatego, że robię przebudowę ogródka i pod częścią krzaczków miałam wysypaną korę- większą zebrałam a w tą pól zgniła poszła na kompost. Znasz może jakieś nawozy azotowe które to przyśpieszą? Zależy mi by to się przerobiło jak najszybciej.
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kompostownik i jego rola.
A co z dodatkami przyspieszającymi ???
Są wskazane? Czy nie ma znaczenia?
Są wskazane? Czy nie ma znaczenia?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- marcyjanna
- 200p
- Posty: 422
- Od: 23 cze 2009, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kompostownik i jego rola.
U mnie bez różnicy. W podobnym tempie kompostuje się na pryzmie z przyspieszaczem i tej bez.
Zrobiłam porządek w kompostowniku i zaskrońce się wyniosły A tu mróz taki, gdzie one biedulki się szwędają.
Zrobiłam porządek w kompostowniku i zaskrońce się wyniosły A tu mróz taki, gdzie one biedulki się szwędają.
Re: Kompostownik i jego rola.
Steasi na stronie Pana Ciepłuchy znalazłam kiedyś przepis na kompostowanie świeżej kory, skopiowałam sobie, ale niestety nie mam linka, więc nie wiem kto jest autorem
ale sprawdziłam - i jest ok
przepis na kompost z kory pod kwaśnolubne na 1m3 świeżej kory:
- wymieszać korę z piaskiem (najlepiej rzecznym) w stosunku 2:1
- dodać 5 kg saletry amonowej, 2,5 kg superfosfatu, 0,5 kg siarki i 0,5 kg siarczanu żelaza
- usypać pryzmę i zwilżyć wodą (musi być stale wilgotna)
Po 3 miesięcach (wiosna/lato) kompost jest gotowy. W tym czasie 2x przerzucić.
ale sprawdziłam - i jest ok
przepis na kompost z kory pod kwaśnolubne na 1m3 świeżej kory:
- wymieszać korę z piaskiem (najlepiej rzecznym) w stosunku 2:1
- dodać 5 kg saletry amonowej, 2,5 kg superfosfatu, 0,5 kg siarki i 0,5 kg siarczanu żelaza
- usypać pryzmę i zwilżyć wodą (musi być stale wilgotna)
Po 3 miesięcach (wiosna/lato) kompost jest gotowy. W tym czasie 2x przerzucić.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kompostownik i jego rola.
Jedyny według mnie plus takiego rozwiązania to to , że łatwo się miesza wszystko w środku , mała objętość , dla mnie trochę bez sensu .....
Re: Kompostownik i jego rola.
Dla Ciebie bez sensu.. zależy jaki kto ma ogród i potrzeby.
Łatwo się miesza samo tzn, odpada kawał roboty no i dobrze się napowietrza więc powinno się szybciej kompostować, gdyby była większa pojemność to ja mogłabym mieć kłopoty z kręceniem, bo by było za ciężkie.
Poza tym nie ma dostępu dla zwierzaków i można wrzucać odpadki (kuchenne itp.) cały rok.
Mi wystarczyłyby takie dwie beczki z korbą, nie wiem czy ze "skrzynią' jak na pierwszym zdjęciu, ale na pewno z dziurą na takiej wysokości, żeby można sypać prosto na taczkę. Trawy nie kompostuję (leci pod krzewy).
Co robicie teraz z odpadkami kuchenno-jedzeniowymi?
Łatwo się miesza samo tzn, odpada kawał roboty no i dobrze się napowietrza więc powinno się szybciej kompostować, gdyby była większa pojemność to ja mogłabym mieć kłopoty z kręceniem, bo by było za ciężkie.
Poza tym nie ma dostępu dla zwierzaków i można wrzucać odpadki (kuchenne itp.) cały rok.
Mi wystarczyłyby takie dwie beczki z korbą, nie wiem czy ze "skrzynią' jak na pierwszym zdjęciu, ale na pewno z dziurą na takiej wysokości, żeby można sypać prosto na taczkę. Trawy nie kompostuję (leci pod krzewy).
Co robicie teraz z odpadkami kuchenno-jedzeniowymi?
Re: Kompostownik i jego rola.
Dla dżdżownic też nie ...monika pisze:Poza tym nie ma dostępu dla zwierzaków
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kompostownik i jego rola.
Ja mam w piwnicy drewniane pudło a w nim dżdżowniczki kalifornijki , cała masę malutkich i takich wielkich ... siedzą i jedzą , chyba lubią takie błotkoMonika pisze:Co robicie teraz z odpadkami kuchenno-jedzeniowymi