Ogród Wendy

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotr-Sz
200p
200p
Posty: 461
Od: 28 gru 2010, o 12:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Leszno (okolice), Wielkopolska

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Witaj. Przepiękny ogród. Mój ulubiony styl- angielska wieś:) Róże piękne. Staw również, ale żółtobrzeżka się.... pozbądź. Jest niebezpieczny dla ryb. pozdrawiam
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1179
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandziu,
zamrożony płatek odzwierciedlający swym kształtem liść zasuszony na drzewie.
Piękne zdjęcie!
po cichutku chodzę po Twoim ogrodzie , by nie zburzyć tego delikatnego piękna.
;:196 Elżbieta
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Moniczko, dziękuję za wspólne zagapienie się w ptaki. Wypatrzyłaś może dzwońca, który do mnie onegdaj zajrzał, pośniadał i uleciał - a ja go wypatruję!

Tamaryszku - Izabelo, Twój ogród odwiedzam od wiosny. Gdy o nim myślę - widzę białą ławeczkę, ścianę z kokornakiem, sosny rozświetlone, ciekawską gęś nad strumykiem i szukam w myślach co jeszcze kwitnie na biało :) - rozglądam się za czarodziejskim kwiatem...
Mój staw jest maleńki (3x2x1) i stale w fazie "domyślenia". W obecnej formie jest od dwóch lata, a jeszcze nie wiem czy ostatecznej. Jesienią na jednym z brzegów posadziliśmy trawy, nie wiem czy słusznie - może muszę ten widok obłaskawić w sobie?

Kilka ujęć stawu:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Dziękuję Piotrze za odwiedziny i przestrogę. Szanowny paskudnik został banitą, gdy tylko znalazł się w słoiku - mam nadzieję, że drogi powrotnej nie znajdzie.

Oj, Elżbieto, Twoja pochwała to radość podobna do tej jaką sprawia niespodziewany prezent pod choinką! - ktoś o nas pomyślał, nie zapomniał, ucieszył się naszym zaskoczeniem i radością.
Awatar użytkownika
moniczek
1000p
1000p
Posty: 1379
Od: 19 sie 2010, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Piękne letnie wspomnienia. U mnie zdjęcia z tego okresu mają się na wyczerpaniu, pozostają już tylko zimowe...a tu jeszcze trzy miesiące do wiosny. ;:223
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika :)
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wandeczko podpisuj swoje zdjęcia zwłaszcza z różami. ;:180
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Myślałam, że je podpisuję, myślisz o tych "zapłakanych"?
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Przed ostatnia i ostatnia na 2 str.lubię takie kolorki.
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Nad zdjęciami jest wyjaśnienie. Przedstawiałam Rosemary Harkness - bo o tych mówimy?
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16069
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Dzień dobry imienniczko w tym ostatnim dniu starego roku. Trafiłam tu przypadkowo poprzez zaprzyjaźnione ogródki. Oprócz imienia mamy ze sobą trochę wspólnego. Metraż ogródka oraz sąsiedztwo dębów. Poza tym również kocham róże i romantyczne ogrody. One (to znaczy róże) mnie niestety mniej kochają, ale tak samo walczę, namawiam, przekonuję... Pocieszyło mnie to, że mimo obecności dębów roślinność u ciebie wygląda na bujną, a i róże świetnie sobie radzą. W takim razie, jak co roku, zacznę z nowym sezonem znowu walczyć. Jest jeszcze kwestia ziemi. Jaka jest u ciebie, bo nie doczytałam?
Inna wspólna cecha to ta, że zwracamy uwagę na tonację ogrodu, na harmonię. U mnie jest ona różowo-biało-żółta. I staram się trzymać tej zasady, choć czasem zdarzają się niewypały (gdy na przykład coś, co miało być białe, okazuje się pomarańczowe).
Jeszcze jedno. Lubię wątki, w których oprócz oglądania można też poczytać, a ty piszesz interesująco.
Suma sumarum - od dzisiaj masz w mojej osobie kolejnego gościa. :D
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

:wit Wandziu :wit Witaj mój "KolejnyGościu" :tan
Trochę więc nas łączy. Dorzucę jeszcze, że pochodzę z Twojego regionu.
Chyba muszę wziąć w obronę pięknotki, bo skąd oskarżenie, że one Cię nie kochają? Może tylko nieśmiałe dają tego dowody, a może nie odbierasz ich wyznań???
Przebiegłam Twój ogródek. Czesław to jak Dewajtis, mocarny, pewny, obronny - tak bym myślała czując jego moc. Na wprost furtki mam podobnego i kilka, które z synkiem z żołędzi sadziliśmy. Teraz są prawie 20 letnie. Patrzę na nie z czułością, i myślę, jak pięknie czas płynie w ich żyłach. Z synem mówimy: nasze dęby. I odczuwam dumę. Ratowaliśmy je przed niecnymi zamiarami niegodziwców.
A jego opadające tony użyłabym do kwasolubnych, przede wszystkim pod borówkę... Ziemię mam taką jak w lesie łęgowym - gliny ilaste, iły - od dwóch lat znów podtapianą. eM mówi, że jest żyzna, próchnicza, kwaśna i nie żałuje kompostu, wapna... i temu, plus sporej garści uczuć, przypisuję kondycję róż i roślin im towarzyszących.
Z założenia miało być u mnie różowo-liliowo-biało, ale "naszło się" żółci Grahamów, czerwieni Patriotek (Nostalgia), pomarańczy Monik.
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Chciałam wiersz mój wkleić, który tamten "ratunek dębów" spowodował.

poszłabym w dal
wprost przed siebie
dokąd oczy powiodą
od bezmyślności
bezmiłości - daleko
błąkałabym się
w gałęziach dębów i olch
w zapachu
kalin
ukołysałby buków szmer
otoczył łąki brzask
wypieścił strumień
- jak myśl o Tobie cichy -
przecięłabym drogę
tym co do naszego lasu przyjdą
drzewom i gniazdom pogrożą
drzewa z betonu zasadzą
zagnieżdżą je szczęśliwi i nieszczęśliwi
ale im nie zaśpiewa słowik
jak śpiewa naszym sercom
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Witam w Nowym Roku.
Piękne różane wspomnienia .
Ja na swoim ogrodzie nie mam róż więc z wielką przyjemnością oglądam u innych.
Zdjęcia pięknie zrobione :!: :!: , bardzo romantyczne wierszyki :!: :!:
Ja też Wielkopolanka.
Zapraszam do śledzenia poznańskiego wątku . Chcemy spotkać się na Gardenii .
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 2#p1962172
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3197
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Zimowy ogród Wendy

Post »

Wendy, piękny wiersz.....ach gdybym ja tak potrafiła napisać co mi w duszy gra....
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”