Adenium - Róża pustyni cz.2
- polanka
- 100p
- Posty: 159
- Od: 19 gru 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róża pustyni cz.2
Kiedy człowiek zabije ostatnie zwierzę i spali ostatnie drzewo - przekona się, że pieniędzy nie można zjeść.
Wątek wymienny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67891" onclick="window.open(this.href);return false;
Wątek wymienny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67891" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 2 gru 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła WLKP
Re: Róża pustyni cz.2
Ładne... ładniejsze od moich;/ jaką one grubość mają?? bo wydają się grubiutkie... eh czekam na marzec jak na zbawienie;p
Re: Róża pustyni cz.2
Annie_tychy jak sprawuje się twoja bidulka. Ja próbowałam 2 razy ukorzenić odcięte gałązki i w obu przypadkach poniosłam fiasko.
Natomiast przywieziona roślinka ładnie kwitła mi prawie 3 m-ce Teraz po 2 m-cach przerwy widzę znowu zawiązki pączków kwiatowych. Bardzo się z niej cieszę bo wysiewałam również 2 razy i siewki po jakiś czasie padały.
Natomiast przywieziona roślinka ładnie kwitła mi prawie 3 m-ce Teraz po 2 m-cach przerwy widzę znowu zawiązki pączków kwiatowych. Bardzo się z niej cieszę bo wysiewałam również 2 razy i siewki po jakiś czasie padały.
Cieszmy się z każdego dnia
- polanka
- 100p
- Posty: 159
- Od: 19 gru 2009, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róża pustyni cz.2
Latem ubiegłego roku ukorzeniłam odcięty 5-cio cm. czubek adenium. Ziemia kaktusowa z dodatkiem perlitu, nie podlewane a często spryskiwane. Z braku innej doniczki dostał dużo za dużą doniczkę. Teraz roślinka ma 25cm. Co jakiś czas wygrzebuję trochę ziemi i odkrywam korzenie.
Łukaszku te maluchy są cieniutkie, tak ok 4-5 mm średnicy.Lukaszek0 pisze:Ładne... ładniejsze od moich;/ jaką one grubość mają?? bo wydają się grubiutkie... eh czekam na marzec jak na zbawienie;p
Jak dadzą radę do wiosny, będzie dobrze
Kiedy człowiek zabije ostatnie zwierzę i spali ostatnie drzewo - przekona się, że pieniędzy nie można zjeść.
Wątek wymienny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67891" onclick="window.open(this.href);return false;
Wątek wymienny http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=67891" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Róża pustyni cz.2
polanka no to miałaś dużo szczęścia że ukorzeniłaś.Ślicznie wygląda i pewnie niedługo zakwitnie.
Życzę dalszego powodzenia
Życzę dalszego powodzenia
Cieszmy się z każdego dnia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 2 gru 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła WLKP
Re: Róża pustyni cz.2
Polanka moje maja 3 mm rowne każdy. Zdawało sie że o wiele grubsze;) jak te wytrzymaja i ladnie podrosna do maja to sobie kupie jeszcze pare nasionek.
Re: Róża pustyni cz.2
Dziękuje za odpowiedzi. Pewnie te problemy dotyczą zmiany miejsca. Mam nadzieję, że jak już raz próbowała zakwitnąć to za jakiś czas ponowi kwitnienie.
- annie_tychy
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 27 gru 2010, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Róża pustyni cz.2
Frania moja roślinka marnie skończyła swój żywot jeszcze trzymam ją w jakże gustownym inkubatorze z butelki, ale niestety z tego co widzę zrobiła się sucha jak patyk. Ale się nie poddam i na wiosnę spróbuję zamówić jeszcze jedną sadzonkę. Ma ktoś może namiary na jakiś sprawdzony sklep internetowy?
"Kiedy czegoś pragniesz to cały Wszechświat działa potajemnie byś mógł to pragnienie spełnić"
Re: Róża pustyni cz.2
annie_tychy przypomnij się na wiosne znajde dla ciebie jakieś ładne sadzonki, na razie ładnie zimują i strat niewiele więc będę miał pare do rozdania...
- annie_tychy
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 27 gru 2010, o 16:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Róża pustyni cz.2
O super
Tylko się dobrze zastanów czy chcesz mi powierzyć taką roślinkę bo ja jestem zdolna zmarnować nawet sztuczne kwiaty
No chyba, że do tego czasu zdążę przestudiować całe forum o hodowli adenium.
Tylko się dobrze zastanów czy chcesz mi powierzyć taką roślinkę bo ja jestem zdolna zmarnować nawet sztuczne kwiaty
No chyba, że do tego czasu zdążę przestudiować całe forum o hodowli adenium.
"Kiedy czegoś pragniesz to cały Wszechświat działa potajemnie byś mógł to pragnienie spełnić"
Re: Róża pustyni cz.2
może nie bedzie tak żle, u mnie rosną bez problemu więc sobie poradzisz...
- Malkar
- 500p
- Posty: 561
- Od: 27 sty 2007, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice
Re: Róża pustyni cz.2
Moje adenia ładnie podrosły (dla przypomnienia kupiłam je w lutym na all). Największe ma 10 cm wysokości a najmniejsze 5cm. Grubość do 1cm do 1,5cm. Jak je kupiłam to cała piątka była jednakowego wzrostu a po prawie roku takie różnice. A wszytkie mieszkają razem na jednej podstawce, na tym samym parapecie.
Pozdrawiam. Małgorzata
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 2 gru 2010, o 08:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła WLKP
Re: Róża pustyni cz.2
Malkar dodaj zdjęcie swoich adenium;) jestem ciekaw jak wyglądają.