Róże Oliwki - cz. III
Re: Róże Oliwki - cz. III
Toniu, a gdzie kupiłaś tą kanadyjkę bo bardzo trudno je znaleźć w sprzedaży
Oliwko, dziękuję za odpowiedź. Szukam właśnie takich mrozoodpornych róż bo bardzo nie lubię tracić moich 'królowych', jak się przywiążę to potem strasznie żal.
Oliwko, dziękuję za odpowiedź. Szukam właśnie takich mrozoodpornych róż bo bardzo nie lubię tracić moich 'królowych', jak się przywiążę to potem strasznie żal.
Pozdrawiam gniewuska
"Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu tylko drzewa, tylko liście" - Jonasz Kofta
"Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu tylko drzewa, tylko liście" - Jonasz Kofta
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Róże Oliwki - cz. III
Ooo... Alchymist jest niepowtarzalną różą,chociaż przyglądałam się już Papi Delbard...http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.127654
,czy starej róży Adam...ale to nie to samo co ona... http://www.schmid-gartenpflanzen.de/gar ... asst/Adam/
Pierwsza ma zbliżony kolor,a druga podobnie zwinięte płatki ...Szkoda ,że nie znalazł się hodowca ,który by skrzyżował te dwie róże...może na nuż wyszłoby z tego cudo kwitnące przez cały sezon...
,czy starej róży Adam...ale to nie to samo co ona... http://www.schmid-gartenpflanzen.de/gar ... asst/Adam/
Pierwsza ma zbliżony kolor,a druga podobnie zwinięte płatki ...Szkoda ,że nie znalazł się hodowca ,który by skrzyżował te dwie róże...może na nuż wyszłoby z tego cudo kwitnące przez cały sezon...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Róże Oliwki - cz. III
Ech, za te kwiaty Gloire de Dijon można wszystko wybaczyć
Alchymist zaraz za nią.
Mam nadzieję, że będą zachwycać w czerwcu
Oliwko! udanego lata dla ciebie i różyczek!!!
Alchymist zaraz za nią.
Mam nadzieję, że będą zachwycać w czerwcu
Oliwko! udanego lata dla ciebie i różyczek!!!
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Oliwki - cz. III
Beato, to był szalony kierowca samochodu holującego inny
A z tym szybkim przekwitaniem, to bez przesady, nie jest tak źle.
Ja tam osobiście nie przepadam za żółtkami, ale do tej miałam sentyment
Mario Tereso, no niby tak, choć może się zdarzyć jakiś pojedynczy kwiatek , choć u mnie nie kwitł w pierwszym sezonie.
Toniu, dziękuję za życzenia i też się podłączę pod pytanie; skąd masz tę kanadyjkę?
Gniewusko, pewnie nikt nie lubi , mnie tam żak każdej. Nawet chorej na guzowatość nie spaliłam, tylko dałam do pojemnika .
Nelu, Papi już kiedyś mi wpadł w oko, u Vermulena bodajże jest , ale Alchymist to Alchymist
Ewo, dzięki wielkie
U mnie jednak kolejność odwrotna , pomijając żywotność, to Gloire u mnie to bladawiec straszliwy...
A z tym szybkim przekwitaniem, to bez przesady, nie jest tak źle.
Ja tam osobiście nie przepadam za żółtkami, ale do tej miałam sentyment
Mario Tereso, no niby tak, choć może się zdarzyć jakiś pojedynczy kwiatek , choć u mnie nie kwitł w pierwszym sezonie.
Toniu, dziękuję za życzenia i też się podłączę pod pytanie; skąd masz tę kanadyjkę?
Gniewusko, pewnie nikt nie lubi , mnie tam żak każdej. Nawet chorej na guzowatość nie spaliłam, tylko dałam do pojemnika .
Nelu, Papi już kiedyś mi wpadł w oko, u Vermulena bodajże jest , ale Alchymist to Alchymist
Ewo, dzięki wielkie
U mnie jednak kolejność odwrotna , pomijając żywotność, to Gloire u mnie to bladawiec straszliwy...
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Oliwki - cz. III
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Róże Oliwki - cz. III
Odnotowałam również kolejnym haczykiem MH na mojej liście na ten rok.
To zielone oczko do mnie mruga spod białej haleczki . :P
To zielone oczko do mnie mruga spod białej haleczki . :P
Re: Róże Oliwki - cz. III
madame i tyle???
Moj kolor to nie dam się tak "zwieść 3 zdjęciami na krzyż " :P
Oliwko napisz cos więcej .. jak Ci sie sprawuje
choruje powtarza kwitnienie.. zadowolona jestes? czy nie
Moj kolor to nie dam się tak "zwieść 3 zdjęciami na krzyż " :P
Oliwko napisz cos więcej .. jak Ci sie sprawuje
choruje powtarza kwitnienie.. zadowolona jestes? czy nie
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Oliwki - cz. III
No właśnie - nic nie napisałaś jak Ci rośnie Gloire de Dijon - u mnie ma już wysokość 200 cm i wszystkie pędy są zielone. Rośnie na odkrytym terenie i myślałam że nie poradzi sobie. Nie dziwię się że zachwycacie się Alchimistem - widziałam duży krzew - coś około 250 cm wzrostu - w Rosarium w ogrodzie, cały w kwiatach. Oczywiście krzew zachwycał ale to że kwitnie tylko raz już mniej. Gdzieś ktoś podawał że powtarza później kwitnienie pojedynczymi kwiatami.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Oliwki - cz. III
Oczko MH uwodzi juz nie pierwsza osobę , ma w sobie to coś...
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Oliwki - cz. III
Oliwko,
mam pytanie odnośnie Mme Hardy: jak długo kwitnie
i jaka jest już u Ciebie wszeż i wzwyż?
Baaardzo piękna i taka rasowa arystokratka !!!
mam pytanie odnośnie Mme Hardy: jak długo kwitnie
i jaka jest już u Ciebie wszeż i wzwyż?
Baaardzo piękna i taka rasowa arystokratka !!!
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Oliwki - cz. III
Elu, Izo, Moniko, Aniu - polecam ją wszystkim z czystym sumieniem. Kwitnie raz przez około 4-5 tygodni.
Po kilku latach pędy mają z 1,80, ale nią sztywne lecz się przewieszają, więc jest niższa.
Rozpiętość to na pewno około półtora metra.
Jest bardzo wytrzymała na mróz, w sumie nie choruje. Miała trochę plam na dolnych liściach, oberwałam je i po krzyku.
Co jeszcze? Pięknie pachnie, trochę ....cytrynowo.
Na żywo ładniejsza niż na zdjęciach
Gosiu, moja Gloire wcale nie rośnie, ona zamiera. Nie zdziwię się, jak wiosną nie będzie jej wcale.
Ta odmiana to moja porażka
Po kilku latach pędy mają z 1,80, ale nią sztywne lecz się przewieszają, więc jest niższa.
Rozpiętość to na pewno około półtora metra.
Jest bardzo wytrzymała na mróz, w sumie nie choruje. Miała trochę plam na dolnych liściach, oberwałam je i po krzyku.
Co jeszcze? Pięknie pachnie, trochę ....cytrynowo.
Na żywo ładniejsza niż na zdjęciach
Gosiu, moja Gloire wcale nie rośnie, ona zamiera. Nie zdziwię się, jak wiosną nie będzie jej wcale.
Ta odmiana to moja porażka
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże Oliwki - cz. III
Re: Róże Oliwki - cz. III
Oliwko, to bardzo dobrze że nie jest mała ani średnia bo mnie się bardzo podoba i powinna być duża tylko co z tym potworem, pod jakim względem nim jest możesz napisać coś więcej
Pozdrawiam gniewuska
"Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu tylko drzewa, tylko liście" - Jonasz Kofta
"Pamiętajcie o ogrodach przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu tylko drzewa, tylko liście" - Jonasz Kofta