Szczepienie drzewek, krzewów owocowych oraz warzyw cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 875
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Taśma klejąca jest sztywna i będzie źle przylegała do podkładki i zraza lub oczka. Jeżeli nie masz pasków do okulizacji (koszt kilkunastu zł/kg w sklepie ogrodniczym, wystarcza na lata) to możesz pociąć na 2-3 cm kawałki rolkę folii spożywczej, takiej rozciągliwej, "samoprzylepnej".
Pozdrawiam,
J
J
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
A dziś tak z ciekawości próbowałem owinąć patyk taśma ale ją naciągałem trochę i przylegała bardzo mocno. Ale jeszcze sprawdzę w sklepie ogrodniczym co i jak z tymi gotowymi paskami
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 19 maja 2009, o 23:37
Szczepienie jabłoni
Witam
Mam pytanie odnośnie szczepienia jabłoni.
Kiedy powinienem pobrać szczepy luty/marzec? Jak je przechowywać? Czy można szczepić w lecie?
Znalazłem instrukcje odnośnie szczepienia:
-w szczelinkę
-siodełko
-kożuchówka
-Oczkowanie
Kiedy przeprowadza się szczepienie (kwiecień maj) jest odpowiednią porą? Którą z metod polecacie?
Mam pytanie odnośnie szczepienia jabłoni.
Kiedy powinienem pobrać szczepy luty/marzec? Jak je przechowywać? Czy można szczepić w lecie?
Znalazłem instrukcje odnośnie szczepienia:
-w szczelinkę
-siodełko
-kożuchówka
-Oczkowanie
Kiedy przeprowadza się szczepienie (kwiecień maj) jest odpowiednią porą? Którą z metod polecacie?
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 4 sty 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie Tuligłowy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
witam najlepszy termin do szczepienia to kwiecień ja szczepie w szparke . mariusz
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Posadziłam na jesieni brzoskwinię i nektarynę i okopczykowałam miejsce szczepienia (podkładka) korą i kompostem.
Spotkałam się z opinią, że miejsce szczepienia lubi zagniwać .... czy to prawda a jeżeli tak to czym zabezpieczyć
Zastanawiam się czy teraz przy odwilży odsunąć kopczyk.
Dzięki za podpowiedzi już z góry.
Spotkałam się z opinią, że miejsce szczepienia lubi zagniwać .... czy to prawda a jeżeli tak to czym zabezpieczyć
Zastanawiam się czy teraz przy odwilży odsunąć kopczyk.
Dzięki za podpowiedzi już z góry.
-
- 500p
- Posty: 513
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Nowo posadzone drzewka owijam tekturą falistą (kartonem) i dopiero na to sypię korę. Ale zdarzyło mi się również robić kopczyki z samej kory. Nigdy nie zauważyłam żadnego zagniwania. Trzeba tylko uważać, aby miejsce szczepienia na stałe nie było pokryte ziemią, bo szlachetna odmiana zacznie wypuszczać korzenie. A po to szczepi się ją na odpowiedniej podkładce, aby przejęła od niej to, na czym nam zależy.
Nie rozgrzebywałabym kopczyków, do wiosny jeszcze daleko.
Nie rozgrzebywałabym kopczyków, do wiosny jeszcze daleko.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Okopczykowałam po to żeby miejsce szczepienia nie przemarzło a jak tylko się ociepli to zaraz kopczyki rozgarnę żeby góra się nie ukorzeniła tak jak mówisz .
Czyli to nieprawda, że miejsce szczepienia lubi zagniwać.....no chyba, że jeszcze jakieś inne okoliczności zaistniały.
Czyli to nieprawda, że miejsce szczepienia lubi zagniwać.....no chyba, że jeszcze jakieś inne okoliczności zaistniały.
-
- 500p
- Posty: 513
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
No nie wiem... mi się nie zdarzyło, a trochę już tych drzew posadziłam. Ale to wcale nie jest jednoznaczne z tym, że się nigdy nie zdarza. Zobaczysz na wiosnę, powinno być dobrze.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Czekamy zatem na wiosnę. :P
-
- 500p
- Posty: 513
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
http://bogdan.wordpress.com/2005/11/14/ ... y-z-rzedu/dorkasz1 pisze:No nie wiem... mi się nie zdarzyło, a trochę już tych drzew posadziłam. Ale to wcale nie jest jednoznaczne z tym, że się nigdy nie zdarza. Zobaczysz na wiosnę, powinno być dobrze.
Podkreślenie słowa "mi" chyba niepotrzebne? Zostało użyte w środku zdania
- adrian_lasek
- 50p
- Posty: 75
- Od: 10 wrz 2009, o 21:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żuławy. Strefa klimatyczna 6b
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Witam wszystkich.
Mam kilka pytań odnośnie szczepienia drzewek. Chciałem u siebie zaszczepić na podkładkach jabłonie, 2 odmiany na których mi zależy. Na starych drzewkach mam upatrzone pędy, które nadają się na szczepienie, proste, zdrowe, jednoroczne, długość 100-150 cm.
Teraz pytania, czy podkładki kupować, czy można wziąć takie z dziko rosnących jabłonek? Jeżeli z dzikich to jaki musi być wiek podkładek, żeby były odpowiednie? Ucinam podkładkę na wysokości 15-20 cm i co dalej?
Chce zaszczepić te jabłonie tak, żeby wyglądały jak ze szkółki. Krótki pień podkładki i normalny pień odmiany szczepionej.
Jaką metodą szczepić oraz kiedy pobierać zrazy do szczepienia? Jakiej grubości powinien być zraz u podstawy, aby szczepienie przebiegło pomyślnie?
Mógłby mi ktoś pomóc?
Pozdrawiam serdecznie..
Mam kilka pytań odnośnie szczepienia drzewek. Chciałem u siebie zaszczepić na podkładkach jabłonie, 2 odmiany na których mi zależy. Na starych drzewkach mam upatrzone pędy, które nadają się na szczepienie, proste, zdrowe, jednoroczne, długość 100-150 cm.
Teraz pytania, czy podkładki kupować, czy można wziąć takie z dziko rosnących jabłonek? Jeżeli z dzikich to jaki musi być wiek podkładek, żeby były odpowiednie? Ucinam podkładkę na wysokości 15-20 cm i co dalej?
Chce zaszczepić te jabłonie tak, żeby wyglądały jak ze szkółki. Krótki pień podkładki i normalny pień odmiany szczepionej.
Jaką metodą szczepić oraz kiedy pobierać zrazy do szczepienia? Jakiej grubości powinien być zraz u podstawy, aby szczepienie przebiegło pomyślnie?
Mógłby mi ktoś pomóc?
Pozdrawiam serdecznie..
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Koniecznie poczytaj cały ten wątek od pierwszej strony, a potem ten:
- Szczepienie - TRUDNE
A na koniec sprawdź w okolicy, czy nie masz jakiegoś sąsiada, który już szczepił z sukcesem drzewka owocowe i udzieliłby ci lekcji poglądowej...
Jeśli masz zero wiedzy na ten temat, to sama teoria może nie wystarczyć...
Ja się naoglądałam filmików szkoleniowych na You-tubie i ... nie mam odwagi samodzielnie szczepić...
- Szczepienie - TRUDNE
A na koniec sprawdź w okolicy, czy nie masz jakiegoś sąsiada, który już szczepił z sukcesem drzewka owocowe i udzieliłby ci lekcji poglądowej...
Jeśli masz zero wiedzy na ten temat, to sama teoria może nie wystarczyć...
Ja się naoglądałam filmików szkoleniowych na You-tubie i ... nie mam odwagi samodzielnie szczepić...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Podejrzewam, że mimo obejrzenia wszystkich filmów poglądowych tamże na temat pieczenia ciast takowego bym nie upiekł.
Znaczy coś bym upiekł, ale co?
Zapewniam Cię, że szczepienie łatwiejsze. Trzeba tylko faktycznie spróbować, żeby się "naumieć".
Znaczy coś bym upiekł, ale co?
Zapewniam Cię, że szczepienie łatwiejsze. Trzeba tylko faktycznie spróbować, żeby się "naumieć".