
Grubosz - Crassula Cz.1
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grubosz jak uformowac?
Ok, rozumiem. Choć wiadomo, że w rzeczywistości w wielu przypadkach jest zupełnie inaczej. Już się nie czepiam.Majorek pisze: Artur89 pisząc zakładam zawsze, że wszyscy powinni uprawiać grubosze w mineralnych, mocno przepuszczalnych podłożach, gdzie woda się łatwo przelewa, a nie wchłania się przez 10 minut.
- Radika
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2010, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Grubosz jak uformowac?
Czy takim małym gruboszkom (wysokość około 5 cm) można przyciąć czubki? Czy poczekać jak urośnie troszkę? Miałam kiedyś grubosza, miał cienką łodygę przewracał się, może zacząć formowanie pnia od małego?
Pozdrawiam
Radika
Radika
- madzik86
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 9 sty 2011, o 13:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warszawa
Re: Grubosz jak uformowac?
mam dwa grubosze, polecałabym poczekać aż trochę podrośnie
pozdrowionka madzik
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Grubosz jak uformowac?
Zgadzam się. Myślę, że lepiej poczekać do minimum 10 cm i przede wszystkim do wiosny. Głównym kryterium przystąpienia do uszczykiwania powinno być to jakie dana roślina ma aktualne przyrosty (jak szybko rośnie) i aktualną grubość pniaczka. Oczywiście można też pozwolić wyrosnąć na, powiedzmy 20 a nawet 30 centymetrów i następnie skosić...
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- fera64
- 500p
- Posty: 631
- Od: 5 sty 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie
Re: Grubosz jak uformowac?
Uważam, że 30 cm to za dużo. Trzeba go później podpierać
Fanka Mammillarii
Pozdrawiam Kasia.

- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Grubosz jak uformowac?
Witam, wszystko zależy od rodzaju "dokarmiania" grubosza. Najczęstszą przyczyną opadania, krzywienia się łodyg pod naporem ciężaru liści jest przenawożenie rośliny.
Wszystko wygląda ładnie, do momentu, aż roślina nie zacznie wytwarzać liści, których ciężar ją przerośnie. 30 cm. długości pnia nie jest niczym wielkim, nawet jeżeli chcemy formować naszą roślinką na formę bonsai. Wręcz przeciwnie uważam, że im większy, wyraźniejszy, a co za tym idzie w późniejszym czasie, grubszy pień jest bardziej atrakcyjny niż małe chucherko 10-15 cm.
Jednak nie można zapominać, że grubieć u rośliny musi wszystko, systematycznie, jednocześnie. Najważniejszy wydaje się być pień, gdyż to on trzyma roślinę w pozycji pionowej, ale ważną rolę spełniają też gałęzie. W szczególności te "główne" wyrastające bezpośrednio z pnia, tworzące późniejsze rozwidlenia. Najczęściej to one podtrzymują pojedyncze gałązki i gałęzie, a na nich znajdujące się liście.
Wszystko wygląda ładnie, do momentu, aż roślina nie zacznie wytwarzać liści, których ciężar ją przerośnie. 30 cm. długości pnia nie jest niczym wielkim, nawet jeżeli chcemy formować naszą roślinką na formę bonsai. Wręcz przeciwnie uważam, że im większy, wyraźniejszy, a co za tym idzie w późniejszym czasie, grubszy pień jest bardziej atrakcyjny niż małe chucherko 10-15 cm.
Jednak nie można zapominać, że grubieć u rośliny musi wszystko, systematycznie, jednocześnie. Najważniejszy wydaje się być pień, gdyż to on trzyma roślinę w pozycji pionowej, ale ważną rolę spełniają też gałęzie. W szczególności te "główne" wyrastające bezpośrednio z pnia, tworzące późniejsze rozwidlenia. Najczęściej to one podtrzymują pojedyncze gałązki i gałęzie, a na nich znajdujące się liście.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- Rafal85
- 50p
- Posty: 81
- Od: 16 sty 2011, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowa
Re: Grubosz - uprawa
Witam,jestem tu nowy i od wczoraj jestem posiadaczem tego grubosza
Jestem początkujący i nie wiem jakie mają być pierwsze kroki
proszę o porady
oto i on:
http://img41.imageshack.us/i/img5196s.jpg/
http://img152.imageshack.us/i/img5195y.jpg/
pozdrawiam

Jestem początkujący i nie wiem jakie mają być pierwsze kroki


oto i on:
http://img41.imageshack.us/i/img5196s.jpg/
http://img152.imageshack.us/i/img5195y.jpg/
pozdrawiam
Moja kolekcja: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=40402" onclick="window.open(this.href);return false;
- fera64
- 500p
- Posty: 631
- Od: 5 sty 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pszczyna, Śląskie
Re: Grubosz jak uformowac?
zgadzam się, chodziło mi o to, że jak zostawi samopas, pień gruby nie będzie, więc moim zdaniem lepiej systematycznie przycinać, a "zapuszczać" na długość, gdy pień będzie odpowiednio gruby
Fanka Mammillarii
Pozdrawiam Kasia.

- Rafal85
- 50p
- Posty: 81
- Od: 16 sty 2011, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowa
Re: Grubosz jak uformowac?
Witam, oto mój grubosz:
http://img41.imageshack.us/i/img5196s.jpg/
http://img152.imageshack.us/i/img5195y.jpg/
Jak go uformować? no i czy przesadzać go na wiosnę do doniczki bonsai?
http://img41.imageshack.us/i/img5196s.jpg/
http://img152.imageshack.us/i/img5195y.jpg/
Jak go uformować? no i czy przesadzać go na wiosnę do doniczki bonsai?
Moja kolekcja: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=40402" onclick="window.open(this.href);return false;
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Grubosz - uprawa
Teraz jest okres zimowy dlatego grubosze podlewa się bardzo rzadko i okazyjnie. Twój grubosz wygląda całkiem dobrze, widać, że ma może ze 2 lata maksymalnie.
W okresie wegetatywnym podlewaj według zaleceń i nawoź raz na miesiąc. Stanowisko oczywiście słoneczne, możesz przycinać i korygować długości pędów, ale na razie nie widzę potrzeby aby to robić.
W okresie wegetatywnym podlewaj według zaleceń i nawoź raz na miesiąc. Stanowisko oczywiście słoneczne, możesz przycinać i korygować długości pędów, ale na razie nie widzę potrzeby aby to robić.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- Rafal85
- 50p
- Posty: 81
- Od: 16 sty 2011, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowa
Re: Grubosz - uprawa
ok i dzięki za poradę 

Moja kolekcja: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=40402" onclick="window.open(this.href);return false;
- agapuszka_83_28
- 500p
- Posty: 926
- Od: 4 lis 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grubosz - uprawa
Witam , też mam grubosza a właściwie dwa w jednej doniczce z tym że jeden ma miękkie listki a drugi twardsze , czemu tak jest? , czy jeden zaczyna gnić ?(oba są jednej odmiany)
pozdrawiam Aga Zielone cuda w moim domu
Re: Grubosz - uprawa
Witajcie!
Mój grubosz potrzebuje pomocy
.
Jakiś czas temu przesadziłam go do większej doniczki, bo się zaczął rozrastać. Niestety, czubek poszedł w dwie strony, kwiatek zaczął się chylić, więc czubki scięłam i wyhodowałam jako osobne roślinki.
I od tego czasu grubosz zaczął marnieć w oczach
((.
W porównaniu do "dzieci" listki ma bardziej żółte niż zdrowo zielone. Przestał w ogóle rosnąć. Na dodatek czubek zaczął się marszczyć i usychać, tzn. główny pęd się marszczy, choć gałązki są zielone.
Ostatnio natomiast zauważyłam szary nalot. Myślałam, że to kurz, ale teraz wydaje mi się, że to może być pleśń. Łatwo schodzi przy dotknięciu palcem. Nie zauważyłam przy tym żadnych owadów.
Liście zaczęły opadać, pojawiły się na nich plamki. Teraz wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy
(. Doniczka okazała się za duża, ale teraz już nie chcę fundować mu kolejnego szoku związanego z przesadzaniem.
Załączam zdjęcia. Na jednym z nich pokazałam ten ułamany czubek -- tę zeschniętą część wyrzuciłam, a ta żywa wygląda raczej dobrze.
Doniczka stoi na parapecie północnego okna, ale nie bezpośrednio nad kaloryferem. Podlewam małymi ilościami wody, gdy wierzchnia warstwa ziemi w doniczne jest przesuszona. Czasem włożę mu także patyczek z nawozem.





Mój grubosz potrzebuje pomocy

Jakiś czas temu przesadziłam go do większej doniczki, bo się zaczął rozrastać. Niestety, czubek poszedł w dwie strony, kwiatek zaczął się chylić, więc czubki scięłam i wyhodowałam jako osobne roślinki.
I od tego czasu grubosz zaczął marnieć w oczach

W porównaniu do "dzieci" listki ma bardziej żółte niż zdrowo zielone. Przestał w ogóle rosnąć. Na dodatek czubek zaczął się marszczyć i usychać, tzn. główny pęd się marszczy, choć gałązki są zielone.
Ostatnio natomiast zauważyłam szary nalot. Myślałam, że to kurz, ale teraz wydaje mi się, że to może być pleśń. Łatwo schodzi przy dotknięciu palcem. Nie zauważyłam przy tym żadnych owadów.
Liście zaczęły opadać, pojawiły się na nich plamki. Teraz wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy

Załączam zdjęcia. Na jednym z nich pokazałam ten ułamany czubek -- tę zeschniętą część wyrzuciłam, a ta żywa wygląda raczej dobrze.
Doniczka stoi na parapecie północnego okna, ale nie bezpośrednio nad kaloryferem. Podlewam małymi ilościami wody, gdy wierzchnia warstwa ziemi w doniczne jest przesuszona. Czasem włożę mu także patyczek z nawozem.





- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Grubosz - uprawa
W okresie letnim najlepiej grubosza (po wcześniejszym przygotowaniu) wystawić na dwór na słonko, wtedy najlepiej będzie rósł.
Tylko okres spoczynku zimowego powinien odbywać się np. na parapecie okna północnego (gdyż tam jest dość ciemno i najczęściej chłodniej niż w innych częściach domu)
Co do samej roślinki nie jest źle, w zimie nie będzie Ci rosła (jeżeli jest dobrze prowadzona, to znaczy nie podlewamy, albo bardzo rzadko), najlepiej wstaw jeszcze zdjęcie całej roślinki wtedy lepiej będzie można ocenić jej stan obecny.
Tylko okres spoczynku zimowego powinien odbywać się np. na parapecie okna północnego (gdyż tam jest dość ciemno i najczęściej chłodniej niż w innych częściach domu)
Co do samej roślinki nie jest źle, w zimie nie będzie Ci rosła (jeżeli jest dobrze prowadzona, to znaczy nie podlewamy, albo bardzo rzadko), najlepiej wstaw jeszcze zdjęcie całej roślinki wtedy lepiej będzie można ocenić jej stan obecny.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.