Rusalka.Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1303
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

suuuuper,
dziękuję ;:3 , pomysł i wykonanie rewelacja ;:138 , w zeszły roku usiłowałam coś podobnego zrobić ale tylko na tyczkach i niestety sznurki nie chciały pod ciężarem roślin się trzymać na "wypolerowanych" tyczkach....
jeszcze raz dziękuję
pozdrawiam Edyta
pozdrawiam
Edyta
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7064
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

O... to zdjęcie jest b.wyrażne,,widze ze bambusy sa przymocowane opaskami zacikowaymi ,plasikowymi :D
Mam do nich dostęp ,bo pracuje w Firmie ,która tym miedzy innymi handluje :D
Mam już jasną jasność :) jak to zrobić
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4091
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Witaj Rusałko na naszym forum! :wit
Widzę, że ten wąteczek to będzie takie ABC dla początkującego ogrodnika.
I mnie się przyda, bo dużo tutaj ciekawych informacji.

Życzę powodzenia i dużo frajdy z posiadania własnego kawałka ziemi. :tan
Pozdrawiam serdecznie
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7064
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Gieniu..prosiła bym cie jescze o wysokość tych prętów metalowych i bambusowych :)
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7993
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Te kratki to mają chyba 2-metry ( a może 1,80 ) wysokości i 1 metr szerokości - takie jak są w sklepach ogrodniczych. Pręty żebrowane, akurat takie jakie były pod ręką, część jest od fasoli tycznej, czyli 3-metrowe a część - 2,5 metra. Głęboko wbite, ile się tylko dało, ważne - by nie były niższe od kratek bambusowych, bo górę też trzeba spiąć. Pręty kupione w składzie z żelastwem, tam też na życzenie tną na odcinki jakie komu pasują. Niektóre z tych prętów mają już po 25 lat, fakt, troszkę zardzewiały i dlatego trzeba je wbijać w rękawiczkach, są praktycznie niezniszczalne i na pewno mnie przeżyją :D
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Tadeuszu..
JA CIE KRĘCĘ!!! ;:111 (to pierwsze moje skojarzenie jak zobaczyłam tą "siatkę")

I znów pytanie..
Pomidory, ogórki, fasola...itd to co się pnie w górę..
Ktoś napisał że sznurki u niego zwisają "wolno" i się pędy łapią ich... a u Ciebie i Gieni widzę ze sznurki są przymocowane na "stałe"
Na pewno daje to stabilność roślinie.. ale czy jeśli będzie zwisać z góry sznurek (pamiętam jak robiłam w 2010 eksperymenty na balkonie rodziców i wsiałam fasolkę.. i któreś z rodziców mówiło że po nitce nie pójdzie roślina w górę..zrobiłam wtedy podwójna czy potrójna nić i poszła fasolka.. a jak to się ma do pomidorów i ogórków..ewentualnie jakie fi musi mieć taki "sznurek" roślina nie spadała -u kuzyna chyba idzie po grubej żyłce) mo więc jeśli będzie zwisać sznurek z góry złapie go roślina stabilnie czy istnieje zagrożenie że będzie spadać?

Po 2..
rozmawiamy o sadzeniu pomidorów ich rodzaju..
A teraz powiedzcie mi czy "głębie" jakie maja pomidory i takie ich żyłki twarde zależą od ich gatunku a może podłoża?
Strasznie nie lubię takich pomidorów :-(
I jak uniknąć tego aby pomidor nie był kwaśny? -to też jego odmiana czy może mamy na to swój wpływ jako osoby uprawiające?

po 3
Widzę Tadeuszu ze twoje pomidory mają naokoło takie wgłębienia. zapewne do gromadzenia się wody w koło krzaków -czy mam rozumieć że taki "zabieg" jest zalecany? :)
u Gieni też w dołku rosną :)
A czy ogórkom też urywa się liście aby roślina koncentrowała się na owocach a nie liściach?

po 4 wspominaliśmy tu też o wczesnej hodowli sałaty -zanim jeszcze pomidory zasadzimy - co zrobić aby nie rosła wzdłóż? -takie widziałam u teścia właśnie.. miały po 4 liście a potem wzwyż rosła zamiast w liście.
I czy kalafiory jeśli bym chciała też zasadzić to też pod folię?

Wisienka :)
Mam nadzieje że wyjdzie nam wspólną pracą małe vademecum dla działkowca ;)
Ja totalny laik już mam duża wiedzę w porównaniu do początków :-)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

A i szukając zagadnień które rośliny są typowo pod folie tylko i wyłącznie znalazłam takie coś..
Przydatne dla początkujących i zapominających ;)

#
STYCZEŃ

WARZYWA
1. Zbiór ostatnich warzyw zimowych, takich jak: roszponka, brukselka, chrzan, szpinak.
2. Możesz sprawdzić, czy zeszłoroczne nasiona są jeszcze zdolne do kiełkowania. Posiej kilka rodzajów warzyw w domu i poczekaj 2-3 tygodnie aż wykiełkują. Jeśli tak ? użyj tych nasion wiosną do siewu w gruncie.

OWOCE

Kontrola przechowywanych plonów. Pamiętaj o niskiej temperaturze pomieszczenia i stałej wilgotności.

DRZEWA, KRZEWY, PNĄCZA
1. Bielenie gaszonym wapniem pni i grubych konarów drzew owocowych.
2. Jeśli na gałęziach gromadzi się zbyt wiele śniegu, strzepuj śnieg, ponieważ nadmierne obciążenie może spowodować uszkodzenia.
3. Usuń z gałęzi zgniłe lub zaschnięte owoce (tzw. mumie). Grzyb znajdujący się na nich może później porazić młode owoce.
4. Sprawdź okrycia zimowe roślin. Jeśli uległy zniszczeniu ? napraw je.
5. Dokonaj ciecia młodych gałązek w celu szczepienia (morela).
6. Obwiąż gałęzie drzew szpalerowych (grusza).
7. Oczyść korę z mchu i porostów.
8. Przy dobrej pogodzie możesz wysadzić do ziemi drzewka wiśni.
9. Wyłóż ściółkę pod młodymi drzewami.

ZIOŁA
Skontroluj zimujące w ogrodzie zioła. Sprawdź ich okrycia zimowe. Można posiać do skrzynek pierwiosnek. Nasiona należy przycisnąć do ziemi i skrzynie wynieść do ogrodu. Zbyt obfite warstwy śniegu musisz co pewien czas usuwać. Pod koniec zimy pierwiosnki powinny zakwitnąć.
Jeśli w ciągu zimy hodujesz jakieś zioła w doniczkach (w domu), postaw je w miejscu jasnym, np. przy oknie. Brak światła zimą może roślinom bardzo przeszkadzać.
Możesz hodować w domu, na parapecie także rzeżuchę lub szczypiorek.

SZKLARNIE
Pierwsze sianie warzyw np. pomidorów, w celu sprawdzenia jakości zeszłorocznych nasion.

PRACE OGRODNICZE
Zima jest okresem wolnym od większych prac w ogrodzie. Możesz zagarniać śnieg pod pnie drzew i krzewów. Jeśli na trawniku tymczasowo znika śnieg, wykorzystaj to i rozłóż ziemię kompostową, zawierającą potas i fosfor.

OCHRONA
Uważaj, by na drzewach nie pojawiła się pleśń. Jeśli zajdzie potrzeba, usuń ją drucianą szczotką. Zdarza się, że i w tym okresie rośliny atakują szkodniki. Zwróć na to szczególną uwagę. Jeśli tak się stanie, zastosuj odpowiednie środki ochrony dostępne w sklepach ogrodniczych.

WSKAZÓWKI
1. Zbuduj i pielęgnuj karmniki dla ptaków. Ptaki pomagają naturalnie zwalczać wiele szkodników, z którymi ty możesz sobie nie poradzić.
2. Zioła lub warzywa hodowane przez zimę w domu powinny mieć zapewnione jasne stanowisko. Pamiętaj, by liście regularnie przecierać szmatką.
3. Zaplanuj rodzaje roślin, które chciałbyś posadzić wiosną. Dokładny wybór jest bardzo ważny.
4. Dokonaj wstępnych zakupów nasion, donic, skrzynek, folii, katalogów roślin itd.
#

LUTY


Drzewa i krzewy ozdobne liściaste

# W cieplejsze dni, gdy nie ma mrozu, zaczynamy przycinanie roślin. Usuwamy wszystkie gałęzie uszkodzone przez mróz, złamane i chore oraz takie, które krzyżują się lub rosną do środka krzewu. U większości krzewów skracamy też wszystkie pozostałe pędy przynajmniej o 1/3, aby rośliny ładnie się rozkrzewiały. Wszystkie okazy stare i nadmiernie rozrośnięte możemy odmłodzić, skracając gałązki nawet o 2/3 i usuwając najstarsze, grube gałęzie. Ja staram się każdego roku odmładzać po dwa trzy krzewy, żeby ogród nie "łysiał". Przy takiej rotacji każdy okaz odmładzany jest średnio co pięć lat. Bez cięcia pozostawiamy jedynie gatunki kwitnące przed rozwojem liści na zeszłorocznych gałązkach, np. forsycje, migdałki czy pigwowce. Czas na ich przycinanie nastanie dopiero wtedy, gdy kwiaty przekwitną.

# Iglaki

# Gdy tylko ziemia rozmarznie, warto zasilić drzewa i krzewy nawozem wieloskładnikowym odpowiednim dla tej grupy roślin. Zwykle zawiera on składniki zakwaszające glebę, co jest niezbędne do prawidłowego rozwoju większości gatunków. Zdarza mi się sypać nawóz na resztki topniejącego śniegu. Nie muszę wtedy mieszać go z ziemią, gdyż szybko się rozpuszcza i razem z wodą z roztopów łatwo i równomiernie wnika w glebę.
# Gdy stopnieje śnieg zalegający na gałązkach, sprawdzamy, czy się nie połamały. Pędy uszkodzone usuwamy jak najszybciej, aby rany po cięciu zdążyły przyschnąć, zanim ruszą soki. Opóźnienie cięcia powoduje nadmierny wypływ żywicy i osłabia roślinę. Gałązki, które są całe, ale nadmiernie wygięły się pod ciężarem śniegu, podwiązujemy do góry. Po kilku tygodniach wrócą do dawnego kształtu.

# Drzewa i krzewy owocowe

# Powtarzamy bielenie pni drzew, aby opóźnić wiosenne ruszenie soków. Ograniczymy w ten sposób ryzyko pękania kory i przemarznięcia pąków.
# W ramach wiosennego cięcia w pierwszej kolejności formujemy jabłonie, później porzeczki, borówkę amerykańską i agrest. Większe rany zabezpieczamy specjalną maścią sadowniczą (ogrodniczą) lub balsamem. Warto użyć preparatów zawierających środki grzybobójcze, bo odsłonięta tkanka podatna jest na infekcje.
# W skrzynkach w pomieszczeniu lub ogrzewanej szklarence możemy wysiać nasiona poziomek. Dobrze pielęgnowane zdążą rozrosnąć się w spore krzaczki, zanim w maju przesadzimy je do gruntu. Dzięki takiemu zabiegowi już w tym roku doczekamy się pierwszych owoców.

# Byliny

# Kolejny raz przeglądamy przechowywane bulwy i karpy dalii, begonii, pacioreczników i mieczyków. Chore egzemplarze usuwamy, a pozostałe opryskujemy preparatem grzybobójczym. Jeżeli mamy werandę lub inne jasne pomieszczenie, gdzie utrzymuje się temperatura około 15° C, możemy część roślin (m.in. pacioreczniki i begonie bulwiaste) wysadzić do doniczek. Zanim przyjdzie czas na przesadzanie ich do gruntu, zdążą się rozrosnąć i wytworzą pierwsze pąki kwiatowe, co znacznie przyspieszy kwitnienie.

Kwiaty jednoroczne i dwuletnie

# Jak najwcześniej wysiewamy w jasnych pomieszczeniach nasiona tych kwiatów, które mają długi okres wegetacji (m.in. begonii wiecznie kwitnącej, lobelii, szałwii błyszczącej, żeniszka czy petunii). Siejemy je do pojemników z mieszanką bardzo drobnego (przesianego przez sito) torfu i piasku (w proporcjach 1 : 1). Nasion nie przykrywamy ziemią, bo są bardzo drobne. Aby utrzymać odpowiednią wilgotność, pojemniki przykrywamy szybą lub przezroczystą folią. Wschodzące siewki zraszamy delikatnie letnią wodą za pomocą spryskiwacza. Przygotowanie takiej rozsady jest pracochłonne i wymaga wprawy, więc mogą się o to pokusić tylko doświadczeni ogrodnicy. Przyznam szczerze, że ja sama kupuję rozsadę, ponieważ nie mam w domu dość miejsca, żeby ją przygotować. Robię tak co roku, bo nie wyobrażam sobie moich balkonowych kompozycji bez ukochanych szafirowych lobelii.
#


MARZEC

Wiosna w pojemnikach

Chociaż noce jeszcze są chłodne, możemy przygotować pierwsze kwietne dekoracje skrzynek i donic na balkonie czy tarasie. Nadają się do tego bratki, stokrotki, niezapominajki i pierwiosnki. Jeżeli wcześniej były hartowane (wystawiane codziennie na kilka godzin na powietrze), dobrze zniosą niewielkie przymrozki.

W pojemnikach możemy także umieścić podpędzone już kwiaty cebulowe sprzedawane w niewielkich doniczkach (do kupienia w kwiaciarniach i supermarketach). Nie trzeba ich wyjmować z pojemników - można zakopać je w skrzynkach razem z osłonką.

Marcowe siewy

Wprost do gruntu

# Warzywa: koper, marchew, pietruszka, groch, groszek cukrowy, szpinak, rzodkiewka, szczypiorek

# Kwiaty: nagietek, smagliczka nadmorska, mak, ostróżka, groszek pachnący

# Zioła: kminek, trybula

W inspekcie

# Warzywa: brokuł, kapusta, kalarepa, kalafior, seler, por, różne odmiany sałaty, cebula

# Kwiaty: floks Drummonda, aksamitka, zatrwian, cynia, portulaka

# Zioła: bazylia, majeranek, szałwia, melisa

W pomieszczeniu

# Warzywa: papryka, pomidor, bakłażan, miechunka pomidorowa, rodzynek brazylijski

# Kwiaty: lewkonia, lwia paszcza, aster chiński

Przepis na inspekt

Miłośnicy nowalijek i zwolennicy samodzielnego przygotowania rozsady kwiatów i warzyw mogą założyć inspekt, gdzie będą wysiewać rośliny. Zwykle zbija się z desek drewnianą skrzynię i przykrywa ją oszkloną lub obciągniętą folią ramą. W środku powinno się znaleźć specjalne świeże podłoże. Najczęściej ma ono trzy warstwy o grubości 20-30 cm. Najniższa to obornik koński, który rozkładając się, wytwarza sporo ciepła. Na nim układamy suche liście lub sieczkę słomianą. Całość dobrze ubijamy, a na wierzch sypiemy warstwę żyznej ziemi, do której wysiewamy nasiona. Gdy pojawią się małe rośliny, za dnia, póki jest ciepło, leciutko uchylamy pokrywę, żeby ich nie przegrzać. Na noc inspekt szczelnie zamykamy, a w razie dużych chłodów dodatkowo okrywamy, np. matą słomianą.



PS
ten inspekt to w domu czy na działce bo nie wiem za bardzo -myślałam że w domu -no ale w domu okrywać słomą :roll:




Kwietniowe siewy

Do gruntu

# warzywa: burak, cebula, koper, marchew, pietruszka, por, rzodkiew, sałata, cebula siedmiolatka, bób

# kwiaty: aster chiński, czarnuszka, godecja, maciejka, maczek kalifornijski, klarkia, ubiorek

W inspekcie

# warzywa: sałata, kalarepa, kalafior, brokuł, brukselka

# kwiaty: celozja, cynia, gazania, goździk chiński, lwia paszcza, mietelnik, nemezja, portulaka, szarłat, tytoń

W pomieszczeniu

# warzywa: (pojedynczo lub po dwa nasiona w doniczce): ogórek, dynia, kabaczek, melon, kukurydza cukrowa


Jak znajdą się osoby zainteresowane mam resztę kalendarza :)
daje tylko do kwietnia bo to już niebawem :)


Boję się że u mnie działka na jesień nie była skopana bo jesienią chciała już ta pani sprzedać działkę.. no i ochotnik się rozmyślił na moją korzyść ;:138

To wapno do malowania drzew to jakieś ogrodnicze wapno czy takie do remontów :oops:
Oraz czy co roku się maluje drzewa?

A.. i trafiłam na zagadnienie aby w czasie jak roślina już rośnie ją natleniać..czy to znaczy że można ruszać ziemie pod pomidorami, ogórkami.. nie szkodzi to roślinie?
Ziemie też się wapnem sypie??
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Przemo93
50p
50p
Posty: 51
Od: 12 sty 2011, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kolbudy/Gdańsk/Pomorskie

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Witaj Rusalko
Inspekty buduje się na dworze.
Z tym natlenianiem to chodzi chyba że nie na długo można je wystawiać na świeże powietrze ale nie jestem pewien :oops:
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1303
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

gienia1230 pisze:Te kratki to mają chyba 2-metry ( a może 1,80 ) wysokości i 1 metr szerokości - takie jak są w sklepach ogrodniczych. Pręty żebrowane, akurat takie jakie były pod ręką, część jest od fasoli tycznej, czyli 3-metrowe a część - 2,5 metra. Głęboko wbite, ile się tylko dało, ważne - by nie były niższe od kratek bambusowych, bo górę też trzeba spiąć. Pręty kupione w składzie z żelastwem, tam też na życzenie tną na odcinki jakie komu pasują. Niektóre z tych prętów mają już po 25 lat, fakt, troszkę zardzewiały i dlatego trzeba je wbijać w rękawiczkach, są praktycznie niezniszczalne i na pewno mnie przeżyją :D
już w notatniku zrobiłam szkic jak ma wyglądać "drabinka" na ogórki. Pręty zbrojeniowe mam jeszcze z budowy więc zamiast bezproduktywnie rdzewieć w kącie będą w tym roku dźwigać dorodne ogórki i prawdopodobnie jeszcze fasolę.

pozdrawiam
Edyta
pozdrawiam
Edyta
Awatar użytkownika
asia-6003
200p
200p
Posty: 260
Od: 10 maja 2009, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok i gm. Sidra

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Witaj Rusałko!
Widzę, że masz ogromny zapał, jak ja kiedys. Tylko ja najpierw kupiłam kilka ksiązek, potem znalazłam to forum. Jestem tu chyba od 2 lat ale rzadko pytam. Masz dużo pytań i pomysłow! Ale jak masz małe dzieci to się nastaw, że wielu rzeczy nie będziesz w stanie zrobić. Ja mam działkę od 2008 roku i w tym czasie zostałam mamą 2 razy. "Grzebanie" w ziemi jest swietnym relaksem ale i ciężką pracą i nic tak nie smakuje jak własne warzywka. Jak już zaczniesz działać w ogródku to załuż swój wątek i pokaż swoje dokonania (ja nie mam odwagi :oops: ).
Drzewka trzeba malować co roku i można kupić specjalne wapno w ogrodniczym, które możesz użyć do malowania i posypywania gleby ale to zależy od pH gleby.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Awatar użytkownika
asia-6003
200p
200p
Posty: 260
Od: 10 maja 2009, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok i gm. Sidra

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Ups!!! Napisałam "załuż". Ale wstyd! Przepraszam!!!
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Przemo..
Dzięki! czyli to pewnie będą te małe szklarnie -widziałam zdjęcia takich..

Eson
Witaj w klubie.. ja tez z zeszytem śledzę forum i co coś zauważę to notuje :)

Asiu
Już jutro wpadnę na działkę i zdjęcia zrobię :-)
Pewnie się sama zdziwię jak się działka zmieni tylko tym że się w niej zazieleni :-)
Zapał ogromny, ale już jedna z dziewczyn mi pisała aby nie liczyć że zrobię wszystko co zamarzyłam sobie i skupiam się na ogródku.. mając nadzieję że mój juz nie mały syn -bo ma 4 latka - nie zadepcze grządek w skutek szalonej zabawy z psem np
I już obmyśliłam że trzeba grządki ogrodzić drutem
Poza tym widziałam że na działkach jakieś puszki wiszą aby "dzwoniły" to i o to trzeba zadbać..
I mam nadzieje ze działka taka "płodna" nie będzie ;-) że da się sobą nacieszyć...
Asiu..
Jaka działka jest to jest.. ważne że twoja i czerpiesz z niej radość :)
Moja będzie moja od jutra a taak się nią ciesze że mi się już wsiew śni i małe roślinki :;230

nad pH gleby tez się zastanawiałam..
Poszukałam i się okazuje ze albo kupujesz pomiernik -bodaj nie tani - albo idziesz i oddajesz glebę do badania.. i to tez pisano że kosztowna sprawa... A zastanawiałam się nad pH bo chciałam kupić borówkę amerykańska a ona lubi kwaśna ziemie..
Juz wyczytałam że ziemie można ewentualnie zakwasić podsypując roztwór pod sdzonkę.. ale nadal się zastanawiam..
Co do sypania wapnem ziemi... ono chyba neutralizuje zakwaszenie ziemi -tylko nie wiem czy to dobre dla warzyw oraz czy sypie się na wiosnę czy zimę i w jaki sposób..na ziemie i przekopywać ziemie czy na ziemie i niech samo przy "opadach" w glebę wejdzie..

A...
Czy te winogrona muszą być zabezpieczane na zimę? na działce winogrono było normalnie.. ale tak jak mowie mogło być tak ze babeczki już się działką po zbiorze plonów nie interesowały bo miały ją z myślą o sprzedaży..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Aniu, odczyn gleby jest bardzo ważny w uprawie roślin. Dla borówki musi być bardzo niska wartość pH, mało kto ma tak kwaśną glebę w ogrodzie, więc konieczne są specjalne podłoża, albo zakwaszające nawozy. Dużo o borówce już na forum napisano, więc szperaj np. tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... k*#p227983

Z kolei wapnowanie nie tylko służy odkwaszeniu, ale też może znacząco poprawić strukturę gleby. Ja mam bardzo lekką, piaszczystą ziemię, o lekko kwaśnym odczynie, więc mogę stosować kredę, wapno nawozowe albo dolomit- to są takie łagodniejsze w działaniu nawozy wapniowe. Mogę je stosować bezpiecznie na wiosnę. Z reguły wybieram dolomit, bo ma dodatkowo magnez i jest szczególnie dobry pod uprawy warzyw -zawsze go przekopuję z wierzchnią warstwą gleby. Na cięższe gleby stosuje się wapno tlenkowe- ono jest mówiąc prosto ostre - więc używa się go tylko na gołą ziemię, żeby nie spalić roślin, najlepiej jesienią, wtedy przez zimę ma czas "przegryźć" się z ziemią.

Aniu, podstawą jest dobre zapoznanie się ze swoją ziemią - jakie ma właściwości, mocne i słabe strony. Więc jak tylko pogoda pozwoli to musisz się troszkę pobrudzić :wink: I dowiedz się jak najwięcej od poprzedniej właścicielki, co uprawiała, co się udawało a co nie.
magdas
50p
50p
Posty: 55
Od: 25 maja 2008, o 06:53
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Może i ja dołączę swoje pytanie całkowitego laika. Jaką odmianę pomidorów polecilibyście do uprawy w gruncie? Przeczytałam wątki o odmianach pomidorów, ale odniosłam wrażenie, że wypowiadają się tam specjaliści prowadzący uprawy towarowe. Chodziłoby mi o odmianę odporną na zarazę ziemniaka oraz aby po dojrzeniu nie była twarda!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7993
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Dziewczyny, nie ma odmian pomidorów całkowicie odpornych na zarazę, wcześniej czy później roślina polegnie, jeśli dopadną ją zarodniki grzyba i będą mieć odpowiednie warunki do rozwoju. W ciągu paru dni potrafią zniszczyć nam pomidory.
Magdo, nie potrafię Ci na to pytanie odpowiedzieć, odmian miałam mnóstwo. Są odmiany wysokie, niskie (samokończące się), sztywnołodygowe, wiotkołodygowe, mięsiste (na przeciery), koktajlowe, malinowe, czerwone, czarne, żółte, że o nazwach nawet nie wspomnę . Sama będąc w sklepie ogrodn. musisz poczytać opisy i zdecydować. To co u mnie ładnie obrodzi, wcale nie musi obrodzić u Ciebie i padnie i odwrotnie. Wszystko jest ważne; gleba i jej zasobność, nawożenie, wilgotność, nasłonecznienie. Każdy pomidor przejrzały będzie miękki, osobiście wolę właśnie twarde, nie piszę tu o odmianach modyfikowanych genem twardości do upraw wielkotowarowych.
A może zamiast głowić się, na początek kupisz sadzonki na bazarku, wybór jest duży, przynajmniej u nas.
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”