Moje storczyki - nowa pasja
- iwka2
- 500p
- Posty: 790
- Od: 1 mar 2009, o 15:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemstow k.Cieszanowa
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Neofinetia falcata x Vanda tesselata alba śliczny i jeszcze ten jaśminowy zapach,Doritaenopsis Tzu Chiang ma ładne kwiatki
Pozdrawiam Iwona
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Joane pisze:Gosiu ale cuda Ci kwitną.
Chiloschita piękna zdroowa. Moje dwie też żyją. Co do kwitnienia to czytałam, że po okresie wzrostu potrzebują lekkiego przesuszenia.
Powiedz mi czy ty je nawozisz?
Witaj
Rzadko kapnę jej ociupinkę nawozu do wody, w której się moczy.
Pozdrawiam
Gosia
Gosia
-
- 1000p
- Posty: 1289
- Od: 17 cze 2008, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Gosiu zerknij do mojego wątku , zamieściłam zdjęcie kwitnącego Leptotesa którego dostałam od Ciebie .
Pozdrawiam Bogumiła
Moje linki
Moje linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2812
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Doritaenopsis Tzu Chiang i Neofinetia falcata x Vanda tesselata alba pięknie Ci kwitną
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Witam wszystkich storczykomaniaków w Nowym roku i życzę mnóstwa kwitnień.
Przedstawię też mój tegoroczny już nabytek, który mnie pozytywnie zaskoczył.
Zdjęcia dedykuję tym, którzy rozważają zakup storczyków na niemieckim serwisie.
Zakup zrobiony 4 dni temu, 10 stycznia, od razu zapłaciłam kartą przez PayPal, bo tak zawsze robię.
No i dzisiaj mam przesyłkę.
A więc : po parodniowej podróży w kartonie :
Phalenopsis anna larati soekardi
Oczywiście ten zakup zrobiony u kilkakrotnie sprawdzonego sprzedawcy, a mam ich dwóch .
Przedstawię też mój tegoroczny już nabytek, który mnie pozytywnie zaskoczył.
Zdjęcia dedykuję tym, którzy rozważają zakup storczyków na niemieckim serwisie.
Zakup zrobiony 4 dni temu, 10 stycznia, od razu zapłaciłam kartą przez PayPal, bo tak zawsze robię.
No i dzisiaj mam przesyłkę.
A więc : po parodniowej podróży w kartonie :
Phalenopsis anna larati soekardi
Oczywiście ten zakup zrobiony u kilkakrotnie sprawdzonego sprzedawcy, a mam ich dwóch .
Pozdrawiam
Gosia
Gosia
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Gosiu, zakochałam się i to jakk, aj..! Strzał prosto w serce!
Niech Ci pięknie i zdrowo rośnie!
A ja tymczasem idę sobie o nim poczytać... ;)
Niech Ci pięknie i zdrowo rośnie!
A ja tymczasem idę sobie o nim poczytać... ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Wow, piękny storczyk W Swietnej formie do Ciebie trafił i z pięknymi kwaitami i korzonkami ;)
Gratuluję zakupu
Gratuluję zakupu
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Dziękuję wszystkim za słowa uznania.
Nie spodziewałam sie,że dotrze w tak idealnym stanie, był bardzo starannie zapakowany i stąd ta znakomita forma.
Nie spodziewałam sie,że dotrze w tak idealnym stanie, był bardzo starannie zapakowany i stąd ta znakomita forma.
Pozdrawiam
Gosia
Gosia
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Witajcie
Duma mnie rozpiera, ale trochę mam wątpliwości.
Pomóżcie, czy to jest to co myślę :
i cały ufoludek sprzed chwili :
i jeszcze ujęcie w jakich warunkach rośnie.
Trochę jej się towarzystwo zmieniło, ale dalej trzymam ją w pudełku plastikowym na południowym parapecie.
A mam ją od września 2009, w zeszłym roku urósł tylko jeden listek / który na zimę odpada/, ale to dzisiejsze odkrycie to ???????????????????????
Duma mnie rozpiera, ale trochę mam wątpliwości.
Pomóżcie, czy to jest to co myślę :
i cały ufoludek sprzed chwili :
i jeszcze ujęcie w jakich warunkach rośnie.
Trochę jej się towarzystwo zmieniło, ale dalej trzymam ją w pudełku plastikowym na południowym parapecie.
A mam ją od września 2009, w zeszłym roku urósł tylko jeden listek / który na zimę odpada/, ale to dzisiejsze odkrycie to ???????????????????????
Pozdrawiam
Gosia
Gosia
- Mamba
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1378
- Od: 25 cze 2008, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Jak dla mnie nie wygląda to na pęd, a coś w rodzaju liści ale zawsze mogę się mylić, czego Ci życzę Może przydałoby się jeszcze jakieś inne ujęcie. Mam Chiloschistę usneoides, która właśnie kolejny raz wypuściła pędy i tym razem aż 4. Jakiś czas temu u mojej wyrosło coś podobnego i zatrzymało się mniej więcej na takim etapie jak pokazałaś na zdjęciu. Wyglądało to jednak inaczej niż wyrastające pędy... U mojej nie miałam problemów z identyfikacja pędów
Nie pamiętam jakiej odmiany jest Twoja, może różnice w wyglądzie pędów wynikają właśnie z powodu innych odmian
Nie pamiętam jakiej odmiany jest Twoja, może różnice w wyglądzie pędów wynikają właśnie z powodu innych odmian
- akwarybka
- 500p
- Posty: 577
- Od: 23 maja 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Norwich / Anglia
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Gosiu przejrzałam Twój watek i jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich cudów!
Phalenopsis anna larati soekardi wspanialy zakup! Czy z ebaya?
Trzymam kciuki by to na ''ufoludku'' okazało się pędzikiem
Phalenopsis anna larati soekardi wspanialy zakup! Czy z ebaya?
Trzymam kciuki by to na ''ufoludku'' okazało się pędzikiem
Re: Moje storczyki - nowa pasja
akwarybka - dobrze odgadłaś miejsce zakupu.
Zrzucił parę kwiatków, ale też już otworzyły się nowe,wygląda na to,że dobrze przetrwał transport z Niemiec.
Mamba troszkę mnie zmartwiłas podejrzeniem,że to nie pędzik.
W zeszłym roku dochowałam się na Chilischiście listka i wyglądał już od początku zupełnie inaczej.
Zobaczymy.
Moja to Chiloschista lunifera .
W każdym razie powtarzam się, ale mam ponownie dowód,że bez orchidarium jest możliwe utrzymanie takich maluchów i to na parapecie w bloku, chociaż na pewno gdybym miała lepsze warunki zakwitła by pewnie w zeszłym roku.
Zrzucił parę kwiatków, ale też już otworzyły się nowe,wygląda na to,że dobrze przetrwał transport z Niemiec.
Mamba troszkę mnie zmartwiłas podejrzeniem,że to nie pędzik.
W zeszłym roku dochowałam się na Chilischiście listka i wyglądał już od początku zupełnie inaczej.
Zobaczymy.
Moja to Chiloschista lunifera .
W każdym razie powtarzam się, ale mam ponownie dowód,że bez orchidarium jest możliwe utrzymanie takich maluchów i to na parapecie w bloku, chociaż na pewno gdybym miała lepsze warunki zakwitła by pewnie w zeszłym roku.
Pozdrawiam
Gosia
Gosia
- Merghen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1237
- Od: 13 gru 2010, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje storczyki - nowa pasja
Jestem zaskoczona Twoim wątkiem, krótkim ale zawierającym prawdziwe skarby i cudaczki. Podziwiam Twoje samozaparcie i jego efekty. Widać,że prawie zawsze można stworzyć roślinkom warunki im odpowiadające a do reszty są w stanie się przystosować. Ciekawa jestem tego pędu-nie pędu na kosmicznym dziwaczku (nazwy nawet nie próbuję zapamiętać) dla Ciebie i roślinek