Ogródek ? najpierw balkonowy, potem pełnowartościowy.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Dzięki za miłe słowa. A mieszkam na jedenastym piętrze.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- czarownica00
- 100p
- Posty: 168
- Od: 21 lis 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie,Bytków
Re: Balkon Lokiego
przepiękny ogródek balkonowy:) chyba naprawdę masz więcej roślin niż w niejednym ogródku ROD
od początków października jestem właścicielką takowego -początkującą ogrodniczką to chętnie skorzystam z twoich podpowiedzi na temat siania-kupiłam mini szklarnię taką na parapet i tak sobie myślę jak to się sieje te ziarenka kiedy i w jakich ilościach..część zostawiłabym na balkonie a resztę przesadziłabym na wiosnę na działkę-pomożesz
na razie mam zakupione groszek pachnący i aksamitki:) i tak szperam po sklepach i allegro i cosik bym fajnego chciała wybrać na balkon i na działkę-tam jakieś wieloletnie i trochę jednorocznych...mam sporą działkę ale MAŁO czasu pozdrawiam
od początków października jestem właścicielką takowego -początkującą ogrodniczką to chętnie skorzystam z twoich podpowiedzi na temat siania-kupiłam mini szklarnię taką na parapet i tak sobie myślę jak to się sieje te ziarenka kiedy i w jakich ilościach..część zostawiłabym na balkonie a resztę przesadziłabym na wiosnę na działkę-pomożesz
na razie mam zakupione groszek pachnący i aksamitki:) i tak szperam po sklepach i allegro i cosik bym fajnego chciała wybrać na balkon i na działkę-tam jakieś wieloletnie i trochę jednorocznych...mam sporą działkę ale MAŁO czasu pozdrawiam
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Ja wszystko sieję prosto do skrzynek balkonowych, gdy już zniknie ryzyko nocnych przymrozków. We Francji zazwyczaj ma to miejsce na przełomie marca i kwietnia ? w Polsce zapewne później (z drugiej strony część roślin na przymrozki jest odporna ? jak chociażby lwia paszcza ? tylko mnie się nie chce ?pieścić? i dosiewać co tydzień, wolę to zrobić raz a porządnie).
Jak na razie wszystko, co widać w tym wątku rosło pięknie i bezproblemowo (to znaczy: oczywiście pojawiały się czy to mszyce czy przędziorki, ale z tym można sobie poradzić przy pomocy odpowiednich środków). Z jednym wyjątkiem ? w postaci wilców. Są one niesamowicie wrażliwe na przelanie, zwłaszcza gdy jest chłodno i pochmurno i siewkom bardzo łatwo gnije korzeń. A że ja niestety mam dość ciężką rękę do podlewania, to udało mi się skutecznie zniszczyć bodajże dwa kolejne siewy i w efekcie te wilce, które wyrosły (i które widać na fotkach) były siane dopiero pod koniec maja.
Przy okazji ? tu się trochę więcej rozpisałem o tym, co spośród roślin, które miałem na balkonie, mógłbym gorąco polecić - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p1901994 ? może jeszcze warto dodać, co mógłbym ODRADZIĆ: poza miną, która zasiana 9. kwietnia wykiełkowała w drugiej połowie maja, rosła rachitycznie i zakwitła bardzo słabo dopiero na przełomie września i października nie polecam również szałwi błyszczącej (rosła i kwitła mi bardzo słabo), ani czarnuszki damasceńskiej tudzież ostróżki letniej (kwitną pięknie, ale ekstremalnie krótko ? dwa tygodnie i po sprawie).
Pozdrawiam!
LOKI
Jak na razie wszystko, co widać w tym wątku rosło pięknie i bezproblemowo (to znaczy: oczywiście pojawiały się czy to mszyce czy przędziorki, ale z tym można sobie poradzić przy pomocy odpowiednich środków). Z jednym wyjątkiem ? w postaci wilców. Są one niesamowicie wrażliwe na przelanie, zwłaszcza gdy jest chłodno i pochmurno i siewkom bardzo łatwo gnije korzeń. A że ja niestety mam dość ciężką rękę do podlewania, to udało mi się skutecznie zniszczyć bodajże dwa kolejne siewy i w efekcie te wilce, które wyrosły (i które widać na fotkach) były siane dopiero pod koniec maja.
Przy okazji ? tu się trochę więcej rozpisałem o tym, co spośród roślin, które miałem na balkonie, mógłbym gorąco polecić - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p1901994 ? może jeszcze warto dodać, co mógłbym ODRADZIĆ: poza miną, która zasiana 9. kwietnia wykiełkowała w drugiej połowie maja, rosła rachitycznie i zakwitła bardzo słabo dopiero na przełomie września i października nie polecam również szałwi błyszczącej (rosła i kwitła mi bardzo słabo), ani czarnuszki damasceńskiej tudzież ostróżki letniej (kwitną pięknie, ale ekstremalnie krótko ? dwa tygodnie i po sprawie).
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3682
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Balkon Lokiego
Witaj Loki,to lwia paszcza?Kolorek pięęękny
A jak twój dołek,ja ciągle z nim walczę
A jak twój dołek,ja ciągle z nim walczę
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Tak, tak, jest to lwia paszcza. Jedyna roślina, która jeszcze mi kwitnie na balkonie, mimo śniegu i mrozu. Absolutna rekordzistka.
A dołek? Jak to dołek... Siedzę w nim po uszy.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
A dołek? Jak to dołek... Siedzę w nim po uszy.
Pozdrawiam serdecznie!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Balkon Lokiego
Witaj Loki.
Obejrzałam twój domowy busz, ale chyba zamieszkam na balkonie.
Tyle kwiatów.....
Chciałam zapytać czy na balkonie były lilie ? / jakoś nie doczytałam /
Pozdrowienia dla małżonki.
Obejrzałam twój domowy busz, ale chyba zamieszkam na balkonie.
Tyle kwiatów.....
Chciałam zapytać czy na balkonie były lilie ? / jakoś nie doczytałam /
Pozdrowienia dla małżonki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Dzięki za miłe słowa, Kogra. Za pozdrowienia również dziękuję.
Jeśli chodzi o lilie ? nigdy ich na balkonie nie miałem. W najbliższym roku też nie planuję. Aczkolwiek kwiatów będzie jeszcze więcej ? głównie cebulkowych, ale nie tylko.
Niezmiernie dużo radości daje mi ten balkon.
Pozdrawiam!
LOKI
PS. A lwia paszcza nadal kwitnie. :-P
Jeśli chodzi o lilie ? nigdy ich na balkonie nie miałem. W najbliższym roku też nie planuję. Aczkolwiek kwiatów będzie jeszcze więcej ? głównie cebulkowych, ale nie tylko.
Niezmiernie dużo radości daje mi ten balkon.
Pozdrawiam!
LOKI
PS. A lwia paszcza nadal kwitnie. :-P
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Balkon Lokiego
To szkoda, bo lilie w wiaderkach czy dużych donicach udają się w warunkach balkonowych bardzo dobrze.
Nie dość, że są to duże i piękne kwiaty to jeszcze na dodatek wspaniale niektóre z nich pachną.
I co ważne, to nie wymagają specjalnej opieki.
A na zimę wystarczy pojemnik schować do piwnicy czy garażu i można o nich zapomnieć aż do wiosny.
Gorąco polecam.
Miłego wieczoru.
Nie dość, że są to duże i piękne kwiaty to jeszcze na dodatek wspaniale niektóre z nich pachną.
I co ważne, to nie wymagają specjalnej opieki.
A na zimę wystarczy pojemnik schować do piwnicy czy garażu i można o nich zapomnieć aż do wiosny.
Gorąco polecam.
Miłego wieczoru.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Sprawiłem sobie dwie wielkie donice niedawno, ale z myślą o łubinie mieszańcowym (krzyżówka, która jest wieloletnia, ale kwitnie już w pierwszym roku) oraz maku lekarskim (bo ponoć dosyć głębokie korzenie ma). Na wszystko przyjdzie czas, tym bardziej, że co roku sadzę i sieję coś nowego.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Balkon Lokiego
Ambitne plany muszę przyznać.
Mak ma faktycznie długie korzenie, ale krótko kwitnie.
Kiedy pada w tym czasie to przyjemność zaledwie kilku dni.
Będę trzymać kciuki za powodzenie twoich planów.
Pozdrawiam.
Mak ma faktycznie długie korzenie, ale krótko kwitnie.
Kiedy pada w tym czasie to przyjemność zaledwie kilku dni.
Będę trzymać kciuki za powodzenie twoich planów.
Pozdrawiam.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12423
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Balkon Lokiego
Zobaczymy... W zeszłym roku miałem na balkonie mak polny ? i choć pojedyncze kwiaty utrzymywały się krótko, to jednak okres kwitnienia rozciągnął się na prawie trzy miesiące, o ile pamięć mnie nie zawodzi. Z kolei maki lekarskie obserwowałem bujnie porastające pewną działkę budowlaną (gdzie jeszcze wówczas prace się nie rozpoczęły ? obecnie rośnie tam nowy dom), którą codziennie mijałem po drodze do stacji. Kwitnienie również trwało tam przynajmniej trzy miesiące...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI