Ranczo Nokły cz. 4.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6540
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Pięknie, a jak przestrzennie...Ja mam mała działeczkę-2,5 ara.Wiecznie brakuje mi miejsca Ale jesienią posadziłam migdałka Nie ma piękniejszego ,kwitnącego wiosną krzewu ...
Pozdrawaim
Pozdrawaim
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadziu ale piekna jest ta tawuła brzozolistna...nawet nie wiedziałam że takowa istnieje
...juz mamy styczeń byle do wiosny...mam migdałek ale nie wiem jaki...
..pozdrowienia dla Zosi
...juz mamy styczeń byle do wiosny...mam migdałek ale nie wiem jaki...
..pozdrowienia dla Zosi
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu zajrzałam na chwilę do Twojego ogrodu
i od razu rzuciła mi się w oczy tawuła brzozolistna.Od razu zapragnęłam
ją mieć ,więc zaraz zajrzałam do netu ,żeby gdzieś ją kupić ale nigdzie
takiej jak Twoja nie znalazłam,a te które znalazłam były zupełnie inne.
Nieśmiało spytam ,czy nie mogło dojść do pomyłki i to nie jest tawuła
brzozolistna Głupio mi ,że mam wątpliwości ,bo u Ciebie taki porządeczek
i wszystko pięknie opisane więc to mało prawdopodobne.Jest śliczna ale
taka inna niż wszystkie tawuły,które do tej pory spotkałam.No i dlaczego
brzozolistna skoro liście ma raczej bliżej wierzby.
Mam nadzieję Tadeuszu ,że nie pogniewasz się na mnie za to wymądrzanie się.
i od razu rzuciła mi się w oczy tawuła brzozolistna.Od razu zapragnęłam
ją mieć ,więc zaraz zajrzałam do netu ,żeby gdzieś ją kupić ale nigdzie
takiej jak Twoja nie znalazłam,a te które znalazłam były zupełnie inne.
Nieśmiało spytam ,czy nie mogło dojść do pomyłki i to nie jest tawuła
brzozolistna Głupio mi ,że mam wątpliwości ,bo u Ciebie taki porządeczek
i wszystko pięknie opisane więc to mało prawdopodobne.Jest śliczna ale
taka inna niż wszystkie tawuły,które do tej pory spotkałam.No i dlaczego
brzozolistna skoro liście ma raczej bliżej wierzby.
Mam nadzieję Tadeuszu ,że nie pogniewasz się na mnie za to wymądrzanie się.
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
witaj Tadeuszu,
potwierdzam wątpliwości Ayesha (Tadeusz się na pewno nie pogniewa). Nie mam u siebie brzozolistnej, ale tawuły to moje absolutnie ulubione rośliny, mam ich całą "bazę" na komputerze i ze 100% pewnością mogę stwierdzić, że to nie jest tawuła brzozolistna. Brzozolistna ma listki bardziej w kształcie elipsy, kwitnie na biało (budowa kwiatu typowa dla niskich tawuł), ma również nieco inny odcień zieleni. No i przepięknie przebarwia się jesienią, co dla mnie jest jej największą zaletą.
A pokazane rośliny jak zwykle bardzo ładne
potwierdzam wątpliwości Ayesha (Tadeusz się na pewno nie pogniewa). Nie mam u siebie brzozolistnej, ale tawuły to moje absolutnie ulubione rośliny, mam ich całą "bazę" na komputerze i ze 100% pewnością mogę stwierdzić, że to nie jest tawuła brzozolistna. Brzozolistna ma listki bardziej w kształcie elipsy, kwitnie na biało (budowa kwiatu typowa dla niskich tawuł), ma również nieco inny odcień zieleni. No i przepięknie przebarwia się jesienią, co dla mnie jest jej największą zaletą.
A pokazane rośliny jak zwykle bardzo ładne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, na kwitnienie migdałka i tulipanów, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, zdążę do tego czasu pokazać swoje rośliny rosnące w ogrodzie.
JOASIU- dziękuję za odwiedziny, my również trzydzieści pięć lat temu zaczynaliśmy od trzy arowego ogródka działkowego. Jak chcesz się narobić to i na tak małym areale można się narobić. Oglądając na Forum ogrody można się przekonać że i na małej powierzchni można stworzyć piękny ogródek.
MISIU- dziękuję za odwiedziny, w ogrodzie mam dużo roślin ładnie kwitnących, po postach EWY i MARCINA i ja nabrałem podejrzeń co do właściwej nazwy tej rośliny. Dziękuję za pozdrowienia dla małżonki.
EWO, MARCINIE- dziękuję za odwiedziny i zwrócenie mi uwagi na roślinę prezentowaną ostatnio. Kupiłem ją dwa lata temu na miejscowym targu od znajomego szkółkarza, podał mi nazwę tej rośliny jako tawuła brzozolistna i tak ją opisałem.
Nie zwracałem ja uwagi na jej nazwę, prezentowałem ją na Forum w ubiegłym roku i też mi nikt nie zwrócił uwagi. Tawułę wierzbolistną też mam i jest całkowicie inna niż ta zwana" brzozolistną" . Dzisiaj dłuższy czas przeglądałem ilustrowaną encyklopedię roślin ogrodowych, wydanie z 2009 roku i nie znalazłem żadnej rośliny do niej podobnej.
Wszystkie tawuły mają podobną budowę kwiatów i wyraźnie się różnią od mojej "tawuły brzozolistnej". Uprzejmie proszę o podpowiedz co to za roślina, dopóki nie znajdę jej prawdziwej nazwy, nadal będę ją nazywał "tawułą brzozolistną" ( w cudzysłowu ).
PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH NA PLACU CENTRALNYM
2006 r.
JOASIU- dziękuję za odwiedziny, my również trzydzieści pięć lat temu zaczynaliśmy od trzy arowego ogródka działkowego. Jak chcesz się narobić to i na tak małym areale można się narobić. Oglądając na Forum ogrody można się przekonać że i na małej powierzchni można stworzyć piękny ogródek.
MISIU- dziękuję za odwiedziny, w ogrodzie mam dużo roślin ładnie kwitnących, po postach EWY i MARCINA i ja nabrałem podejrzeń co do właściwej nazwy tej rośliny. Dziękuję za pozdrowienia dla małżonki.
EWO, MARCINIE- dziękuję za odwiedziny i zwrócenie mi uwagi na roślinę prezentowaną ostatnio. Kupiłem ją dwa lata temu na miejscowym targu od znajomego szkółkarza, podał mi nazwę tej rośliny jako tawuła brzozolistna i tak ją opisałem.
Nie zwracałem ja uwagi na jej nazwę, prezentowałem ją na Forum w ubiegłym roku i też mi nikt nie zwrócił uwagi. Tawułę wierzbolistną też mam i jest całkowicie inna niż ta zwana" brzozolistną" . Dzisiaj dłuższy czas przeglądałem ilustrowaną encyklopedię roślin ogrodowych, wydanie z 2009 roku i nie znalazłem żadnej rośliny do niej podobnej.
Wszystkie tawuły mają podobną budowę kwiatów i wyraźnie się różnią od mojej "tawuły brzozolistnej". Uprzejmie proszę o podpowiedz co to za roślina, dopóki nie znajdę jej prawdziwej nazwy, nadal będę ją nazywał "tawułą brzozolistną" ( w cudzysłowu ).
PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH NA PLACU CENTRALNYM
2006 r.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
...Tadziu zawrotu głowy dostałam od tych Twoich piękności -..
..judaszowiec ..ale świetna nazwa a i krzaczor cudowny...
..judaszowiec ..ale świetna nazwa a i krzaczor cudowny...
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Witaj ponownie Tadeuszu,
Myślę, że prędko dojdziesz jaka to roślina, a i właściwą tawułę brzozolistną posiądziesz we władanie.
Z wielu zdjęć "biało upstrzonych" dereni, jakie mam, Twój 'sibirica variegata' zrobił na mnie niesamowite wrażenie (bardzo lubię derenie). W swoim ogrodzie mam odmianę 'elegantissima' (małe sadzonki) i liczę choć w części na taki efekt barwny, jaki daje Twój dereń (patrząc na datę posadzenia i tempo wzrostu Twojego derenia, będę musiał na podobny okaz poczekać co najmniej 6 lat). Na zdjęciu "z oddali" wygląda jak jedna wielka biała plama - aż bije po oczach, niezastąpiony akcent kolorystyczny w ogrodzie.
Bardzo dziękuję za zdjęcie. (judaszowiec też ciekawy)
Myślę, że prędko dojdziesz jaka to roślina, a i właściwą tawułę brzozolistną posiądziesz we władanie.
Z wielu zdjęć "biało upstrzonych" dereni, jakie mam, Twój 'sibirica variegata' zrobił na mnie niesamowite wrażenie (bardzo lubię derenie). W swoim ogrodzie mam odmianę 'elegantissima' (małe sadzonki) i liczę choć w części na taki efekt barwny, jaki daje Twój dereń (patrząc na datę posadzenia i tempo wzrostu Twojego derenia, będę musiał na podobny okaz poczekać co najmniej 6 lat). Na zdjęciu "z oddali" wygląda jak jedna wielka biała plama - aż bije po oczach, niezastąpiony akcent kolorystyczny w ogrodzie.
Bardzo dziękuję za zdjęcie. (judaszowiec też ciekawy)
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu i znowu musiałam dopisać kolejne pozycje w kajeciku. Nabrałam ponownie ochoty na judaszowca chociaż trochę się obawiam zimy, czy Ty swojego mocno okrywasz?
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu ja też mam pytanie o judaszowca,jak długo musiałeś czekać
na kwitnienie Mój ma trzy lata ale jeszcze nie kwitł może
to trochę za wcześnie
na kwitnienie Mój ma trzy lata ale jeszcze nie kwitł może
to trochę za wcześnie
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
A ja czekam na fotorelację z rac w ogrodzie i przygotowań do siewów..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
A Dereń jest prześliczny!!
U moich rodziców pod oknem z 1 str jest taki..
Ślicznie wygląda na tle bloku..
Tedeuszu..
Lato w serce się wkrada oglądając twoje rośliny..
U moich rodziców pod oknem z 1 str jest taki..
Ślicznie wygląda na tle bloku..
Tedeuszu..
Lato w serce się wkrada oglądając twoje rośliny..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu miło spędziłąm czas w Twoim/Waszym ogrodzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
MISIU- dziękuję za odwiedziny, tych "dziwnych nazw jeszcze trochę będzie, a" krzaczory" mamy tylko cudowne, niecudownych nie ma w ogrodzie.
MARCINIE- dziękuję za odwiedziny, nie znam innej nazwy mojej spornej ( w nazewnictwie) rośliny, mimo iż usilnie szukam po internecie i fachowych książkach będących w moim posiadaniu, mam nadzieję że mi Forumowicze pomogą, bo ja też nabrałem podejrzeń że nazwa tawuła brzozolistna, to nie jest właściwa nazwa.
JOLU- dziękuję za odwiedziny, tego zeszytu to tak nie odkładaj zbyt daleko bo, podejrzewam że jeszcze Ci będzie potrzebny w prezentacji roślin , zbliżam się dopiero powoli do połowy pokazanych roślin.
Judaszowca okrywałem , gdy był mały, teraz od około 3 lat już nie okrywam za wyjątkiem- okrywam go wiosną podczas wiosennych przymrozków by już w tym momencie już rozwinięte kwiaty judaszowca narażone są na zmarznięcie . Mam włókninę o wym. 4x 20 m i tą włókniną okręcam luźnie cały krzew na wysokości pąków kwiatowych , między innymi dlatego u mnie judaszowiec kwitnie corocznie.
EWO- dziękuję za odwiedziny, mój judaszowiec na pewno kwitł w 2009 roku, chyba też usiłował kwitnąć w 2008 roku, ale nie okrywany stracił podczas wiosennych przymrozków delikatne pąki kwiatowe. Na Twoim miejscu bym wiosną dokładnie przyglądał się gałęziom ( bo to na nich rozwija kwiaty) i w przypadku ewentualnych wiosennych przymrozków okryć koronę rośliny by nie zmarzły rozwijające się kwiaty.
ANIU- dziękuję za odwiedziny, na moją fotorelację z prac na warzywniku, trzeba jeszcze trochę poczekać. Siewy rozpocznę dopiero w lutym i poza wysianiem papryki i pomidorów innych siewów nie przewiduję. sadzonek kwiatów jest u nas pełno na cotygodniowych targach i nie mam zamiaru ( ani miejsca na parapetach) ich wysiewu .
Dziękuję za ciepłe słowa o naszym ogrodzie.
HALINKO- dziękuję za kolejną wizytę w ogrodzie miło mi czytać że nie nudziłaś się spacerując po naszym ogrodzie.
PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH NA PLACU CENTRALNYM
MARCINIE- dziękuję za odwiedziny, nie znam innej nazwy mojej spornej ( w nazewnictwie) rośliny, mimo iż usilnie szukam po internecie i fachowych książkach będących w moim posiadaniu, mam nadzieję że mi Forumowicze pomogą, bo ja też nabrałem podejrzeń że nazwa tawuła brzozolistna, to nie jest właściwa nazwa.
JOLU- dziękuję za odwiedziny, tego zeszytu to tak nie odkładaj zbyt daleko bo, podejrzewam że jeszcze Ci będzie potrzebny w prezentacji roślin , zbliżam się dopiero powoli do połowy pokazanych roślin.
Judaszowca okrywałem , gdy był mały, teraz od około 3 lat już nie okrywam za wyjątkiem- okrywam go wiosną podczas wiosennych przymrozków by już w tym momencie już rozwinięte kwiaty judaszowca narażone są na zmarznięcie . Mam włókninę o wym. 4x 20 m i tą włókniną okręcam luźnie cały krzew na wysokości pąków kwiatowych , między innymi dlatego u mnie judaszowiec kwitnie corocznie.
EWO- dziękuję za odwiedziny, mój judaszowiec na pewno kwitł w 2009 roku, chyba też usiłował kwitnąć w 2008 roku, ale nie okrywany stracił podczas wiosennych przymrozków delikatne pąki kwiatowe. Na Twoim miejscu bym wiosną dokładnie przyglądał się gałęziom ( bo to na nich rozwija kwiaty) i w przypadku ewentualnych wiosennych przymrozków okryć koronę rośliny by nie zmarzły rozwijające się kwiaty.
ANIU- dziękuję za odwiedziny, na moją fotorelację z prac na warzywniku, trzeba jeszcze trochę poczekać. Siewy rozpocznę dopiero w lutym i poza wysianiem papryki i pomidorów innych siewów nie przewiduję. sadzonek kwiatów jest u nas pełno na cotygodniowych targach i nie mam zamiaru ( ani miejsca na parapetach) ich wysiewu .
Dziękuję za ciepłe słowa o naszym ogrodzie.
HALINKO- dziękuję za kolejną wizytę w ogrodzie miło mi czytać że nie nudziłaś się spacerując po naszym ogrodzie.
PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH NA PLACU CENTRALNYM