Kominek- różne aspekty problemu ogrzewania
Kominek- różne aspekty problemu ogrzewania
Mam problem związany z posadowieniem kominka. Mam dom niepodpiwniczony i mam zamiar postawić kominek na parterze. Obecnie mam wylewkę na gruncie, na tym dysperbit i papa izolacyjna. I na tym muszę wylać jeszcze jedna wylewkę pod kominek, tylko właśnie problem w tym czy mam coś dać pod tą wylewkę........?? Czytałem o styropianie ale wszyscy odradzają :/ Właśnie proszę o jakieś wypowiedzi na czym stawialiście swoje kominki, albo z praktyki jakieś wypowiedzi. Myślałem żeby dać styropian, żeby nie była taka zimna ta wylewkan ktorej beda później kafelki......
czekam na jakieś wypowiedzi...
czekam na jakieś wypowiedzi...
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Ja kominek mam postawiony na zbrojonej wylewce z betonu.
Kominek będzie miał dość znaczna wagę, myślę, że styropian nie byłby najlepszym rozwiązaniem. Bezpośrednio pod kominkiem dałbym sam beton, a obok gdzie będą kafelki można przecież dać styropian jako ocieplenie. (A może dodatkowo ogrzewanie podłogowe).
Kominek będzie miał dość znaczna wagę, myślę, że styropian nie byłby najlepszym rozwiązaniem. Bezpośrednio pod kominkiem dałbym sam beton, a obok gdzie będą kafelki można przecież dać styropian jako ocieplenie. (A może dodatkowo ogrzewanie podłogowe).
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
W sumie tak.........., stwierdziłem że dam styropian ale najtwardszy jaki jest czyli około ps 100, czy coś w tym rodzaju, ale zrobię takie zastrzały po bokach styropianu żeby w razie czego nie siadał.(na nokach styropianu beton będzie sie stykał bezpośrednio z betonem niższym ), zawsze będzie troche cieplej, jak będzie styropian.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Witaj!
Ja od razu budując domek przygotowałam miejsce pod kominek. Bezpośrednio na wylewce pod podłogę wykonano trzecią warstwę wylewki (bez drugiej warstwy styropianu) a na niej położono warstwę cegły klinkierowej, Która wystaje ponad parkiet. A miejsce przed drzwiczkami kominka wyłożono kamieniem w kolorze zielonym, gdyż kominek jest wykonany z zielonych kafli. Jak to wygląda po ukończeniu można zobaczyć w wątku "Działka na Kaszubach"
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!
Ja od razu budując domek przygotowałam miejsce pod kominek. Bezpośrednio na wylewce pod podłogę wykonano trzecią warstwę wylewki (bez drugiej warstwy styropianu) a na niej położono warstwę cegły klinkierowej, Która wystaje ponad parkiet. A miejsce przed drzwiczkami kominka wyłożono kamieniem w kolorze zielonym, gdyż kominek jest wykonany z zielonych kafli. Jak to wygląda po ukończeniu można zobaczyć w wątku "Działka na Kaszubach"
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!
- nemo56
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1622
- Od: 18 sie 2005, o 15:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Zastanawia mnie styropian pod kominkiem. Do jakiego celu ma służyć?
Styropian będzie kruszał pod wpływem ciepła i starzenia. W końcu siądzie i kominek zawali się.
Fundament kominka uzbroiłbym a nawet wbił z pięć prętów w głąb podłoża.
Kominek nie jest taki lekki...
http://www.dom-projekty.com/index.php/article.759.html
Re: Kominek - fundament
Styropian będzie kruszał pod wpływem ciepła i starzenia. W końcu siądzie i kominek zawali się.
Fundament kominka uzbroiłbym a nawet wbił z pięć prętów w głąb podłoża.
Kominek nie jest taki lekki...
http://www.dom-projekty.com/index.php/article.759.html
Re: Kominek - fundament
Jakub . . . . .
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2235
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Kominek - odzyskanie bezpowrotnie straconej enegii.
Zima sprzyja rozważaniom na tematy związane z ogrzewaniem - i tak postanowiłem zapoczątkować jeden z takich tematów.
Gorące spaliny wychodzące z naszego kominka ogrzewają przede wszystkim świat.
Można jednak wykorzystać choćby częściowo tą bezpowrotnie straconą energię.
W moim kominku częściowo odzyskuję to ciepło chyba najprostszym sposobem. Na rurze doprowadzającej spaliny do komina mam zainstalowany bimetaliczny czujnik temperatury (~ 100 stopni C), który po nagrzaniu rury do tej temperatury włącza wentylator dużej wydajności. Chłodniejsze powietrze z pomieszczenia, w którym zamontowany jest kominek jest tłoczone przez wentylator ( odpowiednio ukształtowanym profilem wewnątrz obudowy kominka) "omiata" rurę spalinową nagrzewa się na jej powierzchni, a gorące jest "wyrzucane" przez otwory wentylacyjne w obudowie kominka do dwóch pomieszczeń.
Wentylator załączany jest automatycznie i w praktyce oznacza to, że tracę dużo mniej energii cieplnej spalin.
(Zastosowałem wentylator o mocy 60 W i średnicy ~ 15 cm. Ponieważ jest to wentylator, który ma dużą wydajność, to gdy działa słyszalny jest szum związany z przepływem powietrza - jednak coś za coś - przy mocno rozgrzanym kominku działa ~ 1 min z przerwą 5-10 min ).
Rura odprowadzająca spaliny (w praktyce) nie osiąga temperatury wyższej niż 100 stopni - jednak ale i tak tracę dożo ciepła - w przyszłym sezonie grzewczym postanowiłem jeszcze w większym stopniu wykorzystać to ciepło stosując zamontowany na wkładzie kominkowym wymiennik ciepła do ogrzewania wody. Wreszcie ( w moim przypadku) jest to oszczędność kilku miesięcy nie ogrzewania wody gazem - taka inwestycja powinna się szybko zwrócić (biorąc pod uwagę ciągle rosnącą cenę za gaz).
W związku z tą planowana inwestycją mam pytanie do osób, które mają zainstalowane takie wymienniki jako fragment rury odprowadzającej spaliny.
- Czy stasujecie wymuszony pompą obieg wody?
- Jeśli tak, to jak zabezpieczacie wymiennik przed nagrzaniem do zbyt wysokiej temperatury przy rozgrzanym kominku i nagłym zaniku energii elektrycznej?
A może, ktoś stosuje jeszcze inne sposoby „ oszczędzania” energii w swoim domu?
Gorące spaliny wychodzące z naszego kominka ogrzewają przede wszystkim świat.
Można jednak wykorzystać choćby częściowo tą bezpowrotnie straconą energię.
W moim kominku częściowo odzyskuję to ciepło chyba najprostszym sposobem. Na rurze doprowadzającej spaliny do komina mam zainstalowany bimetaliczny czujnik temperatury (~ 100 stopni C), który po nagrzaniu rury do tej temperatury włącza wentylator dużej wydajności. Chłodniejsze powietrze z pomieszczenia, w którym zamontowany jest kominek jest tłoczone przez wentylator ( odpowiednio ukształtowanym profilem wewnątrz obudowy kominka) "omiata" rurę spalinową nagrzewa się na jej powierzchni, a gorące jest "wyrzucane" przez otwory wentylacyjne w obudowie kominka do dwóch pomieszczeń.
Wentylator załączany jest automatycznie i w praktyce oznacza to, że tracę dużo mniej energii cieplnej spalin.
(Zastosowałem wentylator o mocy 60 W i średnicy ~ 15 cm. Ponieważ jest to wentylator, który ma dużą wydajność, to gdy działa słyszalny jest szum związany z przepływem powietrza - jednak coś za coś - przy mocno rozgrzanym kominku działa ~ 1 min z przerwą 5-10 min ).
Rura odprowadzająca spaliny (w praktyce) nie osiąga temperatury wyższej niż 100 stopni - jednak ale i tak tracę dożo ciepła - w przyszłym sezonie grzewczym postanowiłem jeszcze w większym stopniu wykorzystać to ciepło stosując zamontowany na wkładzie kominkowym wymiennik ciepła do ogrzewania wody. Wreszcie ( w moim przypadku) jest to oszczędność kilku miesięcy nie ogrzewania wody gazem - taka inwestycja powinna się szybko zwrócić (biorąc pod uwagę ciągle rosnącą cenę za gaz).
W związku z tą planowana inwestycją mam pytanie do osób, które mają zainstalowane takie wymienniki jako fragment rury odprowadzającej spaliny.
- Czy stasujecie wymuszony pompą obieg wody?
- Jeśli tak, to jak zabezpieczacie wymiennik przed nagrzaniem do zbyt wysokiej temperatury przy rozgrzanym kominku i nagłym zaniku energii elektrycznej?
A może, ktoś stosuje jeszcze inne sposoby „ oszczędzania” energii w swoim domu?
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Kominek?
Ostatnio ukradli mi z działki "kozę" i zostało puste miejsce z otworem kominowym. Może ktoś ma pomysł, co można byłoby w tym miejscu zrobić? Myślałem o wymurowaniu jakiegoś paleniska, aby móc coś tam spalić i troszkę się ogrzać.
Ale brakuje mi pomysłu jak to zrobić i wykorzystać ten komin.
Ale brakuje mi pomysłu jak to zrobić i wykorzystać ten komin.
Pozdrawiam
"raczkujący"
"raczkujący"
Re: Kominek - odzyskanie bezpowrotnie straconej enegii.
Uwaga: nadmierne schłodzenie temperatury spalin powoduje wytrącanie pary wodnej do postaci ciekłej, co skutkuje krótszym życiem komina.
Ponadto, niższa temperatura spalin do niższa prędkośc ich wyrzucania - czyli nie idą już tak wysoko.
Ustawienie granicy 100C było całkiem rozsądnym podejściem.
Ponadto, niższa temperatura spalin do niższa prędkośc ich wyrzucania - czyli nie idą już tak wysoko.
Ustawienie granicy 100C było całkiem rozsądnym podejściem.
-
- 200p
- Posty: 236
- Od: 5 sie 2017, o 18:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Stargardu(Zach-pom)
Dobór komina stalowego do kominka/kozy - doświadczenie
Cześć. Kupiłem tzw. kozę z wyjściem fi120, do której chcę komin stalowy izolowany ~3m. Palił będę wyłącznie drewnem liściastym.
Wobec tego, czy ścianki rury spalinowej muszą być 0,8-1mm, czy też starczy 0,6mm, niby tylko do gazu i oleju? Sąsiedzi mają wkłady z marketów, chwalą sobie, od wielu lat używają,
a patrząc na asortyment takich sklepów mają tam rury grubości 0,6mm. Stąd moje pytanie, porady jedno, a życie drugie. Jeśli ktoś ma doświadczenie,
teoretykom dziękuję, to proszę o podzielenie się wiedzą.
Jeszcze jedno, połączenie kominka z trójnikiem chciałem również wykonać rurą izolowaną i stąd następne pytanie, czy pomiędzy wyjście spalin kozy,
a rurę przyłączeniową muszę dać jakiś uszczelniacz, np. silikon ogniotrwały?
Wobec tego, czy ścianki rury spalinowej muszą być 0,8-1mm, czy też starczy 0,6mm, niby tylko do gazu i oleju? Sąsiedzi mają wkłady z marketów, chwalą sobie, od wielu lat używają,
a patrząc na asortyment takich sklepów mają tam rury grubości 0,6mm. Stąd moje pytanie, porady jedno, a życie drugie. Jeśli ktoś ma doświadczenie,
teoretykom dziękuję, to proszę o podzielenie się wiedzą.
Jeszcze jedno, połączenie kominka z trójnikiem chciałem również wykonać rurą izolowaną i stąd następne pytanie, czy pomiędzy wyjście spalin kozy,
a rurę przyłączeniową muszę dać jakiś uszczelniacz, np. silikon ogniotrwały?