Mikoryza i storczyki
-
- ZBANOWANY
- Posty: 748
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Mikoryza
Co do mikoryzy to zastosowłam ją do storczyka, który kupilam w supermrkecie zimą i zanim donioslam, to mi chyba przemarzł, bo zrobił sie ciemny i odpadly wszystkie kwiaty. Potem miałam tylko liscie. Sąsiadka kupiła taką mikoryzę w strzykawce i jej zostało, to podlałysmy mojego zdechlaczka, i po trzech tygodniach wypuscił 2 korzenie, a po nastepnym miesiacu lodygę, na której potem były kwiaty. Nie wiem, czy to zasluga mikoryzy. Teraz mam kilka storczyków i dwóch nie szczepiłam, zobaczę kiedy zakwitną.
Re: Wysiew storczyków a mikoryza uniwersalna
W sklepie internetowym Zielony Dom oferują mikoryzę do storczyków.
Czy warto zainwestować niemałe pieniądze w ten preparat ?
Chodzi mi o zastosowanie tej szczepionki dorosłym falkom.
Czy warto zainwestować niemałe pieniądze w ten preparat ?
Chodzi mi o zastosowanie tej szczepionki dorosłym falkom.
Serdecznie pozdrawiam Iwona
Re: Wysiew storczyków a mikoryza uniwersalna
Kojuna,
Myślę,ze przed decyzją własną warto zapoznać się z materiałem o mikoryzie wg opinii na forum.
To ,ze istnieją specyfiki na rynku a producent chce sprzedać nikogo pewnie nie dziwi.
Zastosowanie jednak musi być bardzo wyważone.
Osobiście nie wierzę ,ze rośliny masowo produkowane, nie są naszpikowane różnościami w tym i mikoryzą.
Wprowadzenie następnej dawki jest ryzykiem.
Więc zasada jednej dawki mikoryzy na całe życie jest złamana .
Konsekwencje nadmiaru i tak... może mieć najwyżej użytkownik.
Doszukując się po czasie przyczyn uporczywych infekcji na roślinach , takie myśli pewnie mogą trapić nie jednego pasjonata.
Zastosowanie dostępnych specyfików to własna decyzja.
W dyskusji możemy tylko zalecać ostrożność.
pozdrawiam JOVANKA
Myślę,ze przed decyzją własną warto zapoznać się z materiałem o mikoryzie wg opinii na forum.
To ,ze istnieją specyfiki na rynku a producent chce sprzedać nikogo pewnie nie dziwi.
Zastosowanie jednak musi być bardzo wyważone.
Osobiście nie wierzę ,ze rośliny masowo produkowane, nie są naszpikowane różnościami w tym i mikoryzą.
Wprowadzenie następnej dawki jest ryzykiem.
Więc zasada jednej dawki mikoryzy na całe życie jest złamana .
Konsekwencje nadmiaru i tak... może mieć najwyżej użytkownik.
Doszukując się po czasie przyczyn uporczywych infekcji na roślinach , takie myśli pewnie mogą trapić nie jednego pasjonata.
Zastosowanie dostępnych specyfików to własna decyzja.
W dyskusji możemy tylko zalecać ostrożność.
pozdrawiam JOVANKA
Re: Wysiew storczyków a mikoryza uniwersalna
Z osobistych obserwacji mogę dodać, że w zastosowaniu do storczyków nie bardzo zdaje egzamin, zaraz wyjaśnię dlaczego.
Mikoryzę granulowaną dodałam do jednego ze storczyków dorosłych i do swoich maluchów - Vand. To były moje początki w uprawie tych roślin. I co się okazało. Sadzoneczkom poczerniały u niektórych korzonki, co spowolniło ich wzrost. Dorosły storczyk też swoje odchorował. Sądzę, że i bez tego rośliny - zwłaszcza hybrydy, które kupujemy w marketach, są naszpikowane chemią do granic możliwości, byle szybciej wyprowadzić rośliny od producenta do kupującego. Na sadzonki musiałam zdrowo chuchać i dmuchać, by przeżyły dodatkową dawkę chemii. To są wnioski z moich obserwacji.
Mikoryzę granulowaną dodałam do jednego ze storczyków dorosłych i do swoich maluchów - Vand. To były moje początki w uprawie tych roślin. I co się okazało. Sadzoneczkom poczerniały u niektórych korzonki, co spowolniło ich wzrost. Dorosły storczyk też swoje odchorował. Sądzę, że i bez tego rośliny - zwłaszcza hybrydy, które kupujemy w marketach, są naszpikowane chemią do granic możliwości, byle szybciej wyprowadzić rośliny od producenta do kupującego. Na sadzonki musiałam zdrowo chuchać i dmuchać, by przeżyły dodatkową dawkę chemii. To są wnioski z moich obserwacji.
Re: Wysiew storczyków a mikoryza uniwersalna
Jovanko i gejzerko, bardzo Wam dziękuję za wyczerpujące informacje
Właśnie o to mi chodziło, aby osoby dobrze zorientowane i doświadczone wyjaśniły mi to.
Reklama dźwignią handlu, ale nie zawsze uczciwa
Właśnie o to mi chodziło, aby osoby dobrze zorientowane i doświadczone wyjaśniły mi to.
Reklama dźwignią handlu, ale nie zawsze uczciwa
Serdecznie pozdrawiam Iwona
- Nektarynka
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 4 gru 2010, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
Ja to jak nic mam pecha do storczyków
dzisiaj rano się budzę i na jednym storczyku zaczął mi pleśnieć korzeń, wydawało mi się że dostatecznie rzadko je podlewam no ale pleśń to pół problemu - problemem jest to że na korzeniach są takie małe kuleczki białe ( dosłownie pół milimetra więc nie załączam zdjęcia bo nie będzie widać) , kuleczek jest sporo (także na podłożu) a co najgorsze -poruszają się! czyli tak jakby to były jakieś larwy albo owady...ale obejrzałam liście i na liściach nic nie ma...zresztą generalnie wczoraj nic jeszcze nie było na tych korzeniach....
myślę że może wyjmę go z ziemi (jeszcze nie przeschnął), przesuszę, przeleję jakimś alkoholem i znów przesuszę a ziemię sparzę wrzątkiem? nie mam teraz przez kilka dni zbytnio możliwości kupienia nic na opryskiwanie więc mam nadzieję że alkohol wystarczy?
nie widzę nic podobnego w spisach szkodników na internecie ale pleśń raczej się nie porusza ;/
dzisiaj rano się budzę i na jednym storczyku zaczął mi pleśnieć korzeń, wydawało mi się że dostatecznie rzadko je podlewam no ale pleśń to pół problemu - problemem jest to że na korzeniach są takie małe kuleczki białe ( dosłownie pół milimetra więc nie załączam zdjęcia bo nie będzie widać) , kuleczek jest sporo (także na podłożu) a co najgorsze -poruszają się! czyli tak jakby to były jakieś larwy albo owady...ale obejrzałam liście i na liściach nic nie ma...zresztą generalnie wczoraj nic jeszcze nie było na tych korzeniach....
myślę że może wyjmę go z ziemi (jeszcze nie przeschnął), przesuszę, przeleję jakimś alkoholem i znów przesuszę a ziemię sparzę wrzątkiem? nie mam teraz przez kilka dni zbytnio możliwości kupienia nic na opryskiwanie więc mam nadzieję że alkohol wystarczy?
nie widzę nic podobnego w spisach szkodników na internecie ale pleśń raczej się nie porusza ;/
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 6 lis 2010, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
Myślę że to morze być wełnowiec.W internecie jak i na tej stronie jest dużo o tym "współlokatorze" naszych roślin.
poza tym możesz spróbować zagnieść kilka tych mszyc jakąś drobną główką od szpilki, wtedy prawdopodobnie wyleci czerwony sok.
W internecie jest o tym bardzo dużo napisane na pewno coś znajdziesz
poza tym możesz spróbować zagnieść kilka tych mszyc jakąś drobną główką od szpilki, wtedy prawdopodobnie wyleci czerwony sok.
W internecie jest o tym bardzo dużo napisane na pewno coś znajdziesz
- Nektarynka
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 4 gru 2010, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
no właśnie niezbyt mi to pasuje...nie ma żadnych śladów na liściach, poza tym pisze że wełnowce maja 2-5mm a to coś jest dosłownie ledwo widoczne..i tylko na górnych korzonkach było jakby wylazło z ziemi...na początku myślałam że to kuleczki jakiejś pleśni (bo korzonek obok spleśniał) ale niektóre się poruszały...póki co wyjęłam roślinkę z doniczki i wywaliłam ziemię, kilka środkowych korzonków było zgniłych , przemyję je tym alkoholem-na wełnowce też to ponoć działa więc zobaczymy
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 36
- Od: 6 lis 2010, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Puławy
Re: Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
Powodzenia masz racje teraz zdaje sobie sprawe że jak widziałem wełnowce większe są niż ty opisujesz. nigdy nie używałem alkoholu i nie słyszałem o tym. Myślę że dasz rade
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
Nektarynko, zajrzyj do mnie. Miałam podobny problem, który się wyjaśnił. Możliwe, że u Ciebie jest taka grzybnia jaka pojawiła się u jednego mojego Phal.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Re: Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
Nektarynko, jesteś pewna, że te kuleczki się ruszają ?
Mam takie u jednego Phal. i nic złego się nie dzieje. Czytałam na forum o tym grzybku, że jest przyjazny dla storczyków. Jak Ci się uda to wygrzeb kilka tych kulek i obejrzyj je przez lupę, może nie jest tak źle jak uważasz.
Mam takie u jednego Phal. i nic złego się nie dzieje. Czytałam na forum o tym grzybku, że jest przyjazny dla storczyków. Jak Ci się uda to wygrzeb kilka tych kulek i obejrzyj je przez lupę, może nie jest tak źle jak uważasz.
Serdecznie pozdrawiam Iwona
- Nektarynka
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 4 gru 2010, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Problem z korzeniam storczyka- białe kuleczki
Baryczka - to faktycznie wygląda identycznie tylko moje były mniejsze trochę, chyba to faktycznie były grzybki a ja spanikowałam i już wymieniłam korę....ale w sumie nie żałuję bo kilka środkowych korzonków było zgniłych a na zewnątrz wszystko wyglądało jakby było ok, więc bez tego pewnie bym nie dokryła a tak może nie stracę kolejnego storczyka
kojunia- no właściwie to jeden czy dwa się ruszały więc może to był jakiś mały podobny robaczek albo mi się wydawało?
Ale teraz sobie myślę ,że to jednak te grzybki były....dobrze, że to nic złego nie jest , u dziewczyn znów się pojawił po przesadzeniu więc ciekawe czy u mnie też znów zawita....cóż następnym razem będą milej widziane
dziękuję ślicznie wszystkim za odpowiedz i pomoc w rozwiązaniu problemu )
kojunia- no właściwie to jeden czy dwa się ruszały więc może to był jakiś mały podobny robaczek albo mi się wydawało?
Ale teraz sobie myślę ,że to jednak te grzybki były....dobrze, że to nic złego nie jest , u dziewczyn znów się pojawił po przesadzeniu więc ciekawe czy u mnie też znów zawita....cóż następnym razem będą milej widziane
dziękuję ślicznie wszystkim za odpowiedz i pomoc w rozwiązaniu problemu )