Mój kochany ogród...
- Katarynka
- 500p
- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Witaj Matemax.
Dawno mnie tu nie było, czas pokazać że ogród dalej żyje... moje mieczyki też się łamią, ale wszystkie "połamańce" wędrują do wazonu
Dawno mnie tu nie było, czas pokazać że ogród dalej żyje... moje mieczyki też się łamią, ale wszystkie "połamańce" wędrują do wazonu
Katarzyna, zapraszam
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Mój kochany ogród...
Kasiu u mnie też się łamią, widzę że masz ślaz, dawno już go nie miałem, podobno są jakieś nowe mniej łamliwe odmiany.
- Katarynka
- 500p
- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Chłopaki... wszyskie mieczyki są po prostu piękne... u wszystkich...
Katarzyna, zapraszam
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Mój kochany ogród...
...Jak nie mają tych chol. robaków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój kochany ogród...
Witaj Kasiu ! Dawno nie pokazałaś, co nowego w Twoim ogrodzie... Ale piękne mieczyki obejrzałam z przyjemnością ! Tym większą,że sama ich nie mam w ogrodzie.
Re: Mój kochany ogród...
Przepiękne mieczyki, zwłaszcza ten niebieski
- Katarynka
- 500p
- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Katarzyna, zapraszam
Re: Mój kochany ogród...
O widzę, że sówki zawitały na zimowanie Przepięknie wyglądają i Twoje jesienne rabatki... a ta z tujami w tle... wspaniale się prezentuje... czekam aż moje urosną bo zrobiłam podobnie ;) strasznie mi się podobają roślinki na tle żywopłotu z tui...
Mam jeszcze pytanko co do cyprysa na przedostatnim zdjęciu... czy nie ma problemu z jego zimowaniem? nie uszkadza go mróz? czy go okrywasz?
Mam jeszcze pytanko co do cyprysa na przedostatnim zdjęciu... czy nie ma problemu z jego zimowaniem? nie uszkadza go mróz? czy go okrywasz?
- Katarynka
- 500p
- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Aluś!
W ubiegłym roku go posadziłam, przezimował bez okrywania - a było czasem minus 25 stopni - więc chyba następną zimę też przetrzyma. Nie okrywam, może jestem trochę sadystka, ale w swoim ogrodzie preferuję roślinki, które same sobie radzą z trudnymi warunkami atmosferycznymi, jeśli są słabe i nie przeżywają to wyrzucam... może to kwestia ciągłego braku czasu... postaram się na emeryturze o większą troskę o roślinki
W ubiegłym roku go posadziłam, przezimował bez okrywania - a było czasem minus 25 stopni - więc chyba następną zimę też przetrzyma. Nie okrywam, może jestem trochę sadystka, ale w swoim ogrodzie preferuję roślinki, które same sobie radzą z trudnymi warunkami atmosferycznymi, jeśli są słabe i nie przeżywają to wyrzucam... może to kwestia ciągłego braku czasu... postaram się na emeryturze o większą troskę o roślinki
Katarzyna, zapraszam
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Mój kochany ogród...
Kasiu grzybki super, a tej sowy, to Ci zazdroszczę
- Katarynka
- 500p
- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Mój kochany ogród...
Katarzyna, zapraszam
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Mój kochany ogród...
Kasiu kolejna zima iii jaka piękna !!!
Podziwiając Twoje zimowe fotki poczułam się, jak w krainie baśni - uwielbiam takie klimaty
Podziwiając Twoje zimowe fotki poczułam się, jak w krainie baśni - uwielbiam takie klimaty