Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 10 lut 2011, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Mam pytanie dla osób, które sadzą pomidory w pierścieniach foliowych. Zamierzam kupić takie pierścienie 20 cm średnicy i 20 cm wysokości ponieważ w zeszłym roku 2 miesiące miałem wodę w pomidorach przez te opady i nieprzepuszczalną ziemię. Pomidorki oczywiście chorowały przez ten czas i nie chciały rosnąć, dopiero ruszyły jak zniknęła woda. Czy w takich pierścieniach w upalne dni nie wysycha zbyt szybko ziemia i nie więdną pomidory, i czy nie będzie się ta ziemia za bardzo nagrzewała? Jak często trzeba podlewać pomidory?
-
- 100p
- Posty: 186
- Od: 20 lip 2008, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Widziałem takie pierścienie u ogrodnika 20 lat temu On miał zbiornik z wodą i dosypywał odpowiednią dawkę nawozów miał pompę elektryczną i podlewał co dżień rano.Ja sadzę pomidory w 10 litrowych pojemnikach,gdyż także mam szklarnie za nisko i ziemia w szklarni jest ciągle podmokła.Podlewam co 2 dzień.Mieszam 1częśc torfu odkwaszonego 1 część kompostu z trawy i jedną częśc ziemi z ogródka.Pozdrawiam Marian
Pozdrawiam Marian
------------------
------------------
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Witam.
Mam jeszcze takie pytanie odnośnie agrowłókniny. Czy po wielokrotnym podlewaniu przy ciepłej pogodzie, ziemia pod agrowłókniną nie będzie okropnie zbita? Czy ma to jakieś znaczenie czy to tylko moja dziwna mała obsesja, aby wszystkie grządki były wypielone i spulchnione...
Pozdrawiam.
Mam jeszcze takie pytanie odnośnie agrowłókniny. Czy po wielokrotnym podlewaniu przy ciepłej pogodzie, ziemia pod agrowłókniną nie będzie okropnie zbita? Czy ma to jakieś znaczenie czy to tylko moja dziwna mała obsesja, aby wszystkie grządki były wypielone i spulchnione...
Pozdrawiam.
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
I kolejne pytanie: czy ktoś używa do nawożenia pomidorków rozrobionego wodą gołębiaka? Jeśli tak\nie to dlaczego? Przeczytałam gdzieś na forum że, szczególnie w początkowej fazie, nie wolno przenawozić sadzonek azotem a mój mąż regularnie tym swojskim nawozem podlewa pomidory.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Re: Uprawa pomidora w wietrznych warunkach
Dziękuję za odpowiedzi. kamma pomysł z tą agrowłukniną jest świetny. Zrobię z tego jedną ściankę, od strony gdzie najbardziej wieje. Na szczęście u mnie są wiatry od zachodu, więc roślinkom nie zasłonię słońca.
-
- 200p
- Posty: 266
- Od: 7 lut 2011, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Witam!
Przeczytałam także o tym na forum i co mi utkwiło to to: taki nawóz jest zbyt "ostrz" i lepiej przesypywać nim kompost albo nawieść grządki na jesień.
Pozdrawiam
Przeczytałam także o tym na forum i co mi utkwiło to to: taki nawóz jest zbyt "ostrz" i lepiej przesypywać nim kompost albo nawieść grządki na jesień.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7880
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Uprawa pomidora w wietrznych warunkach
Musiałaby to być gruba włóknina, cienką wiatrzysko potarga. Jeśli chcesz osłonić tylko z jednej, zachodniej strony może lepiej umocować wiatrochron z folii. Wbić mocno kołki (może metalowe pręty- tego wiatr nie złamie), nadziać na nie plastykowe butelki i przerzucić folię, dół przygrzebać ziemią coby wiatr nie podwiewał. Wysokość takiego wiatrołapu zależy od wysokości pomidorów, ale trochę wiatru nie zaszkodzi, wręcz potrzebny jest. Osusza szybko liście po deszczu, zapyla- pomidor jest wiatropylny.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Uprawa pomidora w wietrznych warunkach
Widziałem też podobny sposób, ale ze streczem (przezroczysta albo biała folia do okręcania np. palet), wbite kołki w ziemię naokoło roślin, na to wokół kilkanaście razy "objechane" streczem, prawie jak mini-folia, tylko bez dachu.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Tak Kasiu. Świeży nawóz gołębi i kurzy jest za "ostry". Może popalić korzenie.
Najlepiej wysypać go na jesień, do wiosny zdąży rozłożyć się w glebie. Można też zrobić gnojówkę, zalewając nawóz wodą i potem podlewać rozcieńczonym w wodą.
W zeszłym roku miałam taki właśnie kurzeniec do podlewania pomidorów.
Najlepiej wysypać go na jesień, do wiosny zdąży rozłożyć się w glebie. Można też zrobić gnojówkę, zalewając nawóz wodą i potem podlewać rozcieńczonym w wodą.
W zeszłym roku miałam taki właśnie kurzeniec do podlewania pomidorów.
Pozdrawiam, Monika
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5141
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Dając większe ilości azotu ,pobudzamy rośliny wegetatywnie,a więc dużo liści i słabe kwitnienie, a także sprzyjamy rozwojowi szarej pleśni.Petula pisze: Przeczytałam gdzieś na forum że, szczególnie w początkowej fazie, nie wolno przenawozić sadzonek azotem a mój mąż regularnie tym swojskim nawozem podlewa pomidory.
Pozdrawiam.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 200p
- Posty: 266
- Od: 7 lut 2011, o 18:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Witam!
Tak dokładnie nie wiedziałam o co z tym "ostrym" chodzi teraz wiem, dzięki! Zaskakuje mnie to forum, kopalnia wiadomości!!! I ciesze się że profesorowie tak dobrze wykładają że się zapamiętuje i wkuwa i czyta....no i pyta!
Także podlewałam takim rozpuszczonym kurzencem (kupnym) w wodzie ale raz na jakiś czas. Jak często i w jakim stężeniu podlewacie pomidory i ogórki!
Tak dokładnie nie wiedziałam o co z tym "ostrym" chodzi teraz wiem, dzięki! Zaskakuje mnie to forum, kopalnia wiadomości!!! I ciesze się że profesorowie tak dobrze wykładają że się zapamiętuje i wkuwa i czyta....no i pyta!
Także podlewałam takim rozpuszczonym kurzencem (kupnym) w wodzie ale raz na jakiś czas. Jak często i w jakim stężeniu podlewacie pomidory i ogórki!
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
U mnie ten gołębiak jest rozrabiany wodą, tak na ogół 1 część + 3 części wody, stoi kilka dni (codziennie mieszamy) i dopiero pod warzywka. Czy proporcje są w porządku? Dopytuję się, bo w tamtym roku faktycznie było dużo krzaka a pomidorów niezbyt wiele. Choć może też i dlatego, ze nie zdążyły się rozkręcić a już dopadła je zaraza.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Sam azot pomidorom nie wystarczy - trzeba dostarczyć im też innych składników.
Poczytaj ten wątek.
Poczytaj ten wątek.