Moje zdobycze cz. I :))))

[justy7]

Oj już widzę że to nie to samo ale chyba również bromeliowate?

[Wioleta]

Justyno, nie wiem, jaka jest różnica, ale to na pewno nie to samo
Co do kradzionego, to się z Tobą zgadzam

[elcia1974]

Justynko masz rację, zarówno Bilbergia jak i Echmea należą do tej samej grupy roślin, czyli Bromelii.
Ale kwiatki te różnią się pod wieloma względami. Faktem jest jednak to, że obie są piękne. I obie to moje chciejstwa.
Niestety Bilbergię trudno jest spotkac w sklepach, a Echmeę widziałam przed Świętami w cenie prawie 50 zł.
Przekroczyło to możliwości mojego budżetu.

[justy7]

Tak rzeczywiście w sklepach nie widziałam bilbergii a jak się okazało (patrz mój inny post) ma bilbergię bo zakwitła mam w jednej doniczce 4 rozety a z 2 kwiaty. Nawiasem mówiąc ciekawe skąd teściowa ich tyle nabrała bo od niej tego kwiatka dostałam. Może po przekwitnięciu wypuści bokiem rozetki tak jak guzamia? Tylko jak ją do ciebie dostarczyć
Echmea u nas też droga...

[elcia1974]

Jesteś kochana, że pomyślałaś o Bilbergii dla mnie. Na razie próbuję ją znaleźc i może w końcu gdzieś na nią trafię.
A Twoja niech sobie spokojnie i pięknie rośnie.

[adamanna]

To nie kliwia - tylko amarylis

[justy7]

To nie kliwia bo ma cebulkę, ale też nie amarylis. Mam amarylis na wcześniejszej foto. W innym wątku stwierdzono że to vallota.

[adamanna]

To nie kliwia bo ma cebulkę, ale też nie amarylis. Mam amarylis na wcześniejszej foto. W innym wątku stwierdzono że to vallota.

A to całkiem prawdopodobne :P 100% pewności będziesz miec jak zakwitnie - jedno jest pewne kliwia to to nie jest na pewno

[justy7]

Tak masz rację. Teraz siedzi w piwnicy i nic mu nie jest. Oczywiście ma światło. Mało podlewam.

[maribat]

17 to z pewnością Bilbergia. Z bromeliowatych to chyba tylko ona tak chętnie się mnoży i kwitnie jednocześnie na wielu odrostach w jednej doniczce. Roślina nie do zdarcia. A po przekwitnięciu faktycznie powinna się nieźle rozmnożyć
Roślinka z 1 fotki do pozazdroszczenia, ogromna, i tego kwiatu i zapachu zazdroszczę. To chyba Epiphyllum oxypetalum. Mam małą szczepusię, ale kiedy coś z tego będzie?

[justy7]

Tak to tzw. Królowa jednej nocy. Ciekawe jaką masz szczepkę, bo słyszałam o różnych "podróbkach". U mnie jak stwierdzili znawcy oryginał
Na rezultaty wcale tak długo nie trzeba czekać jak mówią!Mi juz po 2 latach wydała 2 kwiaty co się zdziwiłam, bo mówiono, że po min. 5 Najważniejsze żeby roślina stale wypuszczała liście i te swoje pędy. Jak stoi w miejscu to trzeba zmienić warunki. Moja rosła jak szczypiorek na wiosnę stąd rezultaty. A najważniejsze - nie obcinać tych pędów choćby roślina nie wiem jak wyglądała brzydko, bo z nich wypuszcza kwiaty. Kto je obcinał żeby ładnie się zagęściła kwiatków szybko nie miał.

Jak nie wiedziałam co za cudo mam w kolekcji to mnożyłam tę roślinkę na potęgę i wymieniałam ze znajomymi na inne cudeńka Niektórzy chyba myśleli że daję im jakiś chwast bo to takie pofalowane...brzydkie...
Teraz oczywiście jak ktoś chce listka na wymianę to proszę bardzo więcej roślinek więcej radości Ale to na pw lub w innym wątku.

[justy7]

Amarylis kolejny zakwitł i zamioculcas znowu kwitnie (ma dwa kwiaty)!!!

[mojsze]

Prawdziwe cudo natury, jak patrze na takie kwiaty jak u ciebie znajduje usprawiedliwienie na mojego, naszego zielonego fiola

[justy7]

:}

[justy7]

Samotny pączek storczyka oraz 2 rozwinięte juz kwiaty zamii