Trawnik - problem
Trawnik - problem
Witam, mam taki problem. W zeszłe wakacje zasiałam trawę, która nie bardzo chciała rosnąć. Gleba jest gliniasta, ale jako wierzchnią warstwę zastosowaliśmy torf. Trawa wyrosła na jakieś 5 cm, po czym zaczęły się na niej robić żółte plamy (ponoć od nadmiaru wody, bo faktycznie gleba nie przepuszczała jej za dobrze) Przeczytałam w sieci, że na takie gliniste podłoże należałoby wysypać piasku i dopiero siać trawę. Czy to prawda i czy mogę zrobić to, kiedy trawa była już raz zasiana?
Pozdrawiam, Aga
Pozdrawiam, Aga
Re: Trawnik - problem
Nie wiem czy można dosypać piasku ale w tym wątku było kilka problemów z trawnikime omówionych, może coś znajdziesz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... it=trawnik Znalazłem nawet film o piaskowaniu trawnika - http://ogrody.gazetadom.pl/ogrody/10,92 ... wnika.html Podobno każdy może mieć tak ładny trawnik jak na kortach Wimbledonu tylko trzeba go przez jakieś 120 lat regularnie podlewać i ciąć - pozdrawiam.
Pozdrawiam - Adam - Tylko drzewa, tylko liście...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik - problem
Wiele razy na tym Forum pisaliśmy by nie sypać na wierzchnią warstwę trawnika torfu, po prostu przy jakiejkolwiek suszy trawa wysycha i trzeba trzymać rękę na pulsie by utrzymywać optymalną wilgotność.. Gleba jest gliniasta, ale jako wierzchnią warstwę zastosowaliśmy torf.
Teraz ( jak śnieg zginął) to nic nie zrobi, trzeba czekać do końca kwietnia-początku maja, wtedy trawa powinna na całości odbić. Jeżeli nie odbije, to będzie znaczyć że wyschła w torfie.
Torf trzeba stosować i należy po nawiezieniu torfu wymieszać go z warstwą rodzimej ziemi za pomocą glebogryzarki , kultywatora , bron lub widłami amerykańskimi przekopać .
Re: Trawnik - problem
Witam, dziękuję za odpowiedzi. Zapomniałam napisać, że oczywiście przekopaliśmy to wszystko glebogryzarką, ale jak widać na niewiele to się zdało. Ciekawi mnie, czy faktycznie, nie powinnam "wysuszyć" tej ziemi mieszając jej z piaskiem? I jak to fizycznie zrobić? Czy tą trawę, która jest mogę potraktować glebogryzarką czy tak się nie robi? Przyznam, że jestem zupełnym laikiem w tej kwestii. Szukałam na forum podobnego problemu, ale o dodawaniu piasku niczego nie znalazłam.
Re: Trawnik - problem
Witam ponownie. Przeczytałam w jakimś wątku, że Tadeusz jest specjalistą od ziemi gliniastej, więc pozwolę sobię zadać jeszcze pytania uściślające: mam glebę, na której po deszczu stoi kilka godzin woda, po czym po kilku godzinach kałuże co prawda znikają, ale gleba jest bardzo ruchoma - czy muszę ją mieszać z piaskiem, czy na przykład konieczne jes wykonanie jakiegoś drenażu? Jestem załamana tym, jak wygląda nasz nieudany trawnik, bo widzę, że on sobie nie radzi kompletnie z nadmiarem wody. Nie mówiąc o tym, że nie da się w tej chwili po nim chodzić, bo jest jak galareta. Bardzo proszę o jakieś sugestie:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik - problem
Witaj GAGA, specjalistą, to ja jestem, ale w innej dziedzinie, z ziemią gliniastą to mam w swoim ogrodzie do czynienia. Moja ziemia gliniasta, a bardziej ilasta jest w starorzeczu , naniesiona z przez rzekę w ciągu stuleci.
No cóż i na mojej ziemi po deszczu pojawiają się kałuże ale szybko znikają gdyż moja działka ma lekkie nachylenie ku pobliskiej rzece. Wydaje mi się że u Ciebie dobrym rozwiązaniem by było zdrenowanie terenu, pod warunkiem że masz gdzie niżej odprowadzić wodę drenami.
Moja ziemi jest bardzo urodzajna i wszystko w niej pięknie rośnie, jestem zadowolony z mojej urodzajnej gleby w ogrodzie.
O ziemi gliniastej piszą na tym Forum;
http://forumogrodnicze.info/search.php? ... mit=Szukaj
No cóż i na mojej ziemi po deszczu pojawiają się kałuże ale szybko znikają gdyż moja działka ma lekkie nachylenie ku pobliskiej rzece. Wydaje mi się że u Ciebie dobrym rozwiązaniem by było zdrenowanie terenu, pod warunkiem że masz gdzie niżej odprowadzić wodę drenami.
Moja ziemi jest bardzo urodzajna i wszystko w niej pięknie rośnie, jestem zadowolony z mojej urodzajnej gleby w ogrodzie.
O ziemi gliniastej piszą na tym Forum;
http://forumogrodnicze.info/search.php? ... mit=Szukaj
Re: Trawnik - problem
Witam:) Wczoraj obejrzałam Twoją galerię zdjęć i wpędziła mnie ona w jeszcze większą rozpacz, bo taki ogród to marzenie.
Teoretycznie dreny mogę zrobić, ale będzie to zabieg dość skomplikowany. A czy można zrobić nachylenie w ogrodzie, kiedy za plotem mam łąki i lasy, czy to jest zabronione?
Dziękuję Ci za dotychczasowe porady i pozdrawiam.
p.s. Przeczytałam właśnie wszystkie wątki w linku, który podałeś. Faktycznie tchnęły we mnie nadzieję, dzięki:)
Teoretycznie dreny mogę zrobić, ale będzie to zabieg dość skomplikowany. A czy można zrobić nachylenie w ogrodzie, kiedy za plotem mam łąki i lasy, czy to jest zabronione?
Dziękuję Ci za dotychczasowe porady i pozdrawiam.
p.s. Przeczytałam właśnie wszystkie wątki w linku, który podałeś. Faktycznie tchnęły we mnie nadzieję, dzięki:)
Re: Trawnik - problem
Zasadnicza sprawa nigdy nie daje się torfu, pH torfu to 4,5-5,5 tylko podłoże przepraszam że poprawiam może mówiąc torf masz na myśli podłoże, podłoże mieszasz z piaskiem i wtedy przekopujesz na głębokość min. 30 cm (humus).
Re: Trawnik - problem
A czy w miejscu gdzie ma być trawnik były wcześniej jakieś prace ziemne tzn.głębokie wykopy, przemieszane warstwy, nawożona ziemia na wierzch itp.? No i trawnik zakłada się wczesną wiosną, albo we wrześniu, gdy nie ma upałów i jest więcej wilgoci, szczególnie w powietrzu.
- Magnolcia
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 13 lut 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Trawnik - problem
Ja również posiadam gliniaste podłoże plus dużo kamieni-piaskowca (od małych po takie sporych rozmiarów) . Też mam zamiar założyć trawnik w tym roku, a na obrzeżach działki tuje. Nie wiem czy to mi się uda, ale trzeba spróbować. Może małymi krokami + Wasze rady do czegoś się dojdzie. W sumie to połowę działki mam porośniętą niewielkimi sosenkami i trawą (o dość długich i cienkich liściach) a drugą połowę mam przewróconą do góry nogami-po zeszłorocznym zakładaniu kanalizacji i wyrównywaniu przez tą ekipę działki jakąś gliniastą, pełną kamieni ziemią- na pewno nieurodzajną. Chciałam się doradzić czy na tą połowę po głębokich wykopach sypać piach plus jakąś ziemię ogrodniczą ze sklepu ogrodniczego (a jeśli tak to jaką ) i przekopać? Czy mogę również-ponieważ mamy kawałek lasu-nawieźć stamtąd trochę wierzchniej warstwy ziemi (próchniczej) i również dodać czy to nie ma sensu przy zakładaniu trawnika? Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam
Re: Trawnik - problem
Mój trawnik niestety nie odbił po zimie. Jesteśmy załamani jego stanem. Dodatkowo miejscami pojawiła się pleśń pośniegowa. I teraz zastanawiam się, czy nie lepiej jest jednak zdjąć tą całą trawę, nawieźć ziemi urodzajnej i zacząć prace od nowa? Wiem już, że zrobiliśmy błąd nie rozluźniając ziemi piaskiem, bo miejscami mamy całkowicie popękaną ziemię. Tylko czy da się jeszcze cos zrobić na istniejącym trawniku?