Ogródek Bogusi (bogusia177) - część 1
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
I chwała Ci za to ;:18 . W dzisiejszej dobie to już tylko z przedszkolnymi dziećmi można pracować z zadowoleniembogusia177 pisze:Wielko mi pani tyłki dzieciom wycierom ,noski też, jak zupka wyleją na siebie, przebieram itd ale lubię je za to wszystko :P
( abstrahując od wynagrodzenia ), bo na szczeblu szkolnictwa podstawowego, gimnazjalnego, czy nawet średniego - to jest droga przez mękę..
Dzieci są żywiołowe, hałaśliwe, ale za to jeszcze nie są zmanierowane .
Miłej pracy Bogusiu i zawsze uśmięchniętych buź dookoła
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6087
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Najlepiej Bożenko ,jak na te placki sobie weżmniemy kara ,to nam do niej dużo wejdzie ,nie trzeba będzie tyle razy obracać wieszBabopielka pisze: jeszcze nie myślałam nad tym i plackami i obawiam się ,że zrezygnuję z tego pomysłu ,żeby biegać z wiadrem po łące a Ty jak chcesz to przyjedż do mnie to może razem pójdziemy zbierać we dwie zawsze rażniej