Hehe, racja jak nic ;) Piszę o sianiu, bo wyraźnie piszę "z orzecha", a pomocne słowa niby padają, ale "ciekawy to pomysł sadzenie leszczyny z orzecha"
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
z tego co widzę jednak większość po prostu stawia na rezultaty z myślą o owocach i dlatego piszą sadź a nie siej. Mi nie o to chodziło. Chciałem tylko zaeksperymentować i wychodować drzewka na dziko za ogrodzeniem bez względu na owocność drzewa.
Tak czy inaczej oczywiście dziękuję za rade. Jak będę chciał mieć drzewko z orzechami laskowymi do spożycia na pewno kupię sadzonkę. Póki co miałbym satysfakcję jakby z wbitego przeze mnie orzecha gdzieś tam za ogrodzeniem po kilku latach zobaczył pięknie rozrastającą się leszczynę ;)