Granat - uprawa, pielęgnacja, sianie
- araukar
- 100p
- Posty: 112
- Od: 19 cze 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Granat z nasion
Igorze a gdzie go teraz trzymasz? Jeżeli posiadasz jakieś chłodne pomieszczenie takie w przedziale minus 3 do plus 5 stopni Celsjusza to go tam wstaw. Dopiero pod koniec lutego przesadź go i mocno podlej . Potem na słoneczny parapet i będzie ok,. Teraz tego nie rób bo jeszcze jest zbyt krótki dzień i roślina będzie ci się wyciągać( długie nieładne wybiegnęte przyrosty)
Re: Granat z nasion
Mój również zimuje w jasnej i chłodnej piwnicy,nie widać oznak pleśni a jednak rokrocznie traci listki ,podlewam jednak bardzo skąpo.
Renia
- kluczownik
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 15 lut 2011, o 23:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Granat - problem
Myślę że na razie granatowce nie będą wypuszczać nowych listków , gdyż granatowce to rośliny które zrzucają liście na zimę i przechodzą w stan spoczynku. Poczekaj do wiosny, wtedy powinny odżyć 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Granat - problem
Zdają się trochę wyciągnięte.
Ja bym już je porozsadzał do osobnych doniczek.
Ja bym już je porozsadzał do osobnych doniczek.
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1253
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Granat - problem
Ja bym je na Twoim miejscu przyciął, tylko nie wiem czy teraz jest na to dobra pora.
Mój granat przed przycięciem miał bardzo cienki główny pęd i kilka wyciągających się gałązek, a po przycięciu zaczął się ładnie rozkrzewiać. Ucinałem tylko górne części pędów, zostawiając kilka par liści. Może uda mi się z niego wyhodować coś w rodzaju bonsai
Mój granat przed przycięciem miał bardzo cienki główny pęd i kilka wyciągających się gałązek, a po przycięciu zaczął się ładnie rozkrzewiać. Ucinałem tylko górne części pędów, zostawiając kilka par liści. Może uda mi się z niego wyhodować coś w rodzaju bonsai

Re: Granat - problem
Madziu-hoduję granaty(wysiane z owocu)od 2008roku,sporo siewek porozdawałam ,sobie zostawiłam 2 sztuki.Zalecają przycinanie w marcu nim wypuści listki.Ponieważ masz młodziutkie roślinki,to po przesadzeniu do osobnych doniczek gdzieś za 2 tyg.proponowała bym uszczknąć czubki,rozkrzewią się ładnie.Doniczki muszą być małe,granaty nie lubią dużych doniczek jak również przesadzania,zimą temp.5-10st.umiarkowane podlewanie.Od połowy maja można wystawić na taras lub wkopać w ziemię,wtedy podlewać i nawozić obficie.Zimą straci listki i zaczniesz w marcu od przycinania itd.Aha ziemia lekko kwaśna lub zasadowa(normalna).Powodzenia 

Renia
Re: Granat - problem
Dzięki, chcialam juz w czwartek przesadzac, teraz sie powstrzymam:) troche brazowieja im koncowki lisci myslalam ze to od tego ze maja za malo miejsca... ale jednak chyba nie w tym lezy problem
Re: Granat - problem
juz przesadzone, ktos wie od czego granatm moga robic sie takie plamy na lisciach?? i czemu koncowki lisci brazowieja??
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Granat - problem
Może za niska wilgotność.
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1253
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Granat - problem
Albo za wysoka temperatura; u mnie rośnie młody granat na oknie na zimnej klatce schodowej, powoli wypuszcza nowe listki i nic mu nie jest
Re: Granat - problem
Witam! Według mnie listki brązowieją bo Twoje granaty maja za mokro. Ogranicz nieco podlewanie za to spryskuj je codziennie.
Dodam jeszcze ze Twoje siewki nieźle wybujały, musisz im zapewnić jak najwięcej światła.
Dodam jeszcze ze Twoje siewki nieźle wybujały, musisz im zapewnić jak najwięcej światła.
Re: Granat - problem
Mój granat ma 10 miesięcy i już ma 1 pączek kwiatowy.Stoi cały czas na parapecie okna zachodniego.Podlewam go dość często.Jak miał wysokość około 20 cm to go przycięłam o jakieś 8 cm. rozkrzewił się ale tylko 3-ma odnóżkami Nadal jest wiotki ale nie choruje.Poczekam do pełnej wiosny i wystawię go na balkon.
Pączek kwiatowy jakoś się nie śpieszy z rozwinięciem.
Od czasu do czasu gubi po kilka liści ale te liście po prostu żółkną i odpadają
Pączek kwiatowy jakoś się nie śpieszy z rozwinięciem.
Od czasu do czasu gubi po kilka liści ale te liście po prostu żółkną i odpadają
Cieszmy się z każdego dnia
Re: Granat - problem
Aby granat się krzewił trzeba uszczykiwać młode odrosty, można to robić przez cały rok. Mój granat jak wypuszcza odrosty to pozostawiam 3 oczka resztę uszczykuje i krzewi się bardzo ładnie.
Re: Granat - problem
tree oczywiście że trzeba uszczykiwać ale podobno granat zawiązuje kwiaty właśnie na końcówkach ,to jak tak systematycznie uszczykujesz to pewnie nie kwitnie albo się mylę .Może jednak warto go najpierw rozkrzewić a później niech obficie kwitnie.
Cieszmy się z każdego dnia