Żywopłot - z czego?Co polecacie?
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Żywopłot od zera
Bardzo dziękuje wszystkim za cenne rady, wykorzystam je na pewno.
Jarku jestem właśnie zwolenniczka naturalnego ogrodu, to moje marzenie. Nie zawsze może udaje się to osiągnąć, ale staram się. Nasz dom i ogród jest wśród dzikich łąk porośniętych głogiem, więc myślę, że właśnie propozycja Merle z liściastym żywopłotem to jest to czego mi trzeba.
Będę meldować o postępie prac za niedługi czas.
Jarku jestem właśnie zwolenniczka naturalnego ogrodu, to moje marzenie. Nie zawsze może udaje się to osiągnąć, ale staram się. Nasz dom i ogród jest wśród dzikich łąk porośniętych głogiem, więc myślę, że właśnie propozycja Merle z liściastym żywopłotem to jest to czego mi trzeba.
Będę meldować o postępie prac za niedługi czas.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Żywopłot od zera
Witam . Chcę podzielić się refleksją na temat żywopłotu
koszt takiego przedsięwzięcia NA DŁUGIM ODCINKI JEST na PEWNO KOSZTOWNY i w takim przypadku może warto odsunąć w czasie sadzenie i przygotować sobie własne sadzonki chcę polecić ci pęcherznicę kalinolisną która występuje w kilku kolorach :zielona, żółta i czerwona. Sadzonki można przygotować z młodych gałązek ciętych wiosną i wsadzonych w zacienionym wilgotnym miejscu -zawsze muszą mieć wilgoć.
Można też wysiać nasionka ale wtedy przygotowanie sadzonek trwa dłużej
Druga sprawa pęcherznica jest bardzo zdrowym krzewem .W tym roku mimo powodzi która nawiedziła nasze ogrody nic jej się nie stało, nie miała chorób grzybowych nie imają się jej żadne szkodniki więc odchodzi pryskanie
Pęcherznicę możne posadzić w trzech kolorach np żółta 5-6 krzewów dalej czerwoną 5-6 krzewów, potem zielona też 5-6krzewów zielonejś czas np. co 10 sadzonek czerwoną
Nie warto mieszać zbyt często krzewów ponieważ nie będzie wtedy efektu
Pokażę ci jak wygląda żywopłot z pęcherznicy zimą który przycinany był jak liguster- wąziutko. To jest żywopłot u sąsiada
Ponieważ internet jest w fazie przeglądania nie mogę wkleić zdjęcia zrobię to później.
koszt takiego przedsięwzięcia NA DŁUGIM ODCINKI JEST na PEWNO KOSZTOWNY i w takim przypadku może warto odsunąć w czasie sadzenie i przygotować sobie własne sadzonki chcę polecić ci pęcherznicę kalinolisną która występuje w kilku kolorach :zielona, żółta i czerwona. Sadzonki można przygotować z młodych gałązek ciętych wiosną i wsadzonych w zacienionym wilgotnym miejscu -zawsze muszą mieć wilgoć.
Można też wysiać nasionka ale wtedy przygotowanie sadzonek trwa dłużej
Druga sprawa pęcherznica jest bardzo zdrowym krzewem .W tym roku mimo powodzi która nawiedziła nasze ogrody nic jej się nie stało, nie miała chorób grzybowych nie imają się jej żadne szkodniki więc odchodzi pryskanie
Pęcherznicę możne posadzić w trzech kolorach np żółta 5-6 krzewów dalej czerwoną 5-6 krzewów, potem zielona też 5-6krzewów zielonejś czas np. co 10 sadzonek czerwoną
Nie warto mieszać zbyt często krzewów ponieważ nie będzie wtedy efektu
Pokażę ci jak wygląda żywopłot z pęcherznicy zimą który przycinany był jak liguster- wąziutko. To jest żywopłot u sąsiada
Ponieważ internet jest w fazie przeglądania nie mogę wkleić zdjęcia zrobię to później.
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Żywopłot od zera
Moim zdaniem:
przy tak efektownym terenie powinnaś posadzić krzewy o zróżnicowanym odcieniu zieleni i mocnym rozroście wtedy co 1,5 m posadzisz sadzonkę. Sadzonki kupisz niedrogo tylko trzeba poszukać.
Proponuję abyś zagrała jedynie kolorystyką odcienia zieleni, różnorodnym kwitnieniem które możesz w przypadku różnorodności odmianowej rozciągnąć od wiosny do jesieni i przebarwieniami jesiennymi liści.
Taki zabieg pozwoli na zewnętrzne stonowanie obsadzenia. Piękne i długie kwitnienie co w przypadku jednej odmiany jest jest trudne. Ponadto odpowiednio dobrane krzewy jesienią zasypią cię paletą kolorowych liści.
Sadząc taki teren powinnaś wszystko wyważyć i nie sugerować się do razu jak najniższym kosztem. Koszt możesz obniżyć zakupem przekorzenionych bardzo małych sadzonek albo nasadzenie zrobić w dwóch czy trzech etapach.
jarek
przy tak efektownym terenie powinnaś posadzić krzewy o zróżnicowanym odcieniu zieleni i mocnym rozroście wtedy co 1,5 m posadzisz sadzonkę. Sadzonki kupisz niedrogo tylko trzeba poszukać.
Proponuję abyś zagrała jedynie kolorystyką odcienia zieleni, różnorodnym kwitnieniem które możesz w przypadku różnorodności odmianowej rozciągnąć od wiosny do jesieni i przebarwieniami jesiennymi liści.
Taki zabieg pozwoli na zewnętrzne stonowanie obsadzenia. Piękne i długie kwitnienie co w przypadku jednej odmiany jest jest trudne. Ponadto odpowiednio dobrane krzewy jesienią zasypią cię paletą kolorowych liści.
Sadząc taki teren powinnaś wszystko wyważyć i nie sugerować się do razu jak najniższym kosztem. Koszt możesz obniżyć zakupem przekorzenionych bardzo małych sadzonek albo nasadzenie zrobić w dwóch czy trzech etapach.
jarek
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Żywopłot od zera
NIe całkiem zgadzam się z tą różnorodnością gatunków w żywopłocie. Jedne krzewy rosną szeroko, inne rozkładają się na boki a żeby dopasować wszystko do siebie trzeba być nie lada specem i dobrze znać pokrój roślin , ich gęstość szybkość wzrostu, żeby jedne nie zagłuszały innych .Dochodzą jeszcze choroby na które trzeba stosować opryski co na większych powierzchniach jest pracochłonne i kosztowne . Dam przykład u znajomego na działce żywopłot z ligustra w ciągu 1,5 tygodnia przędziorek zniszczył prawie całkowicie ,znajomy opryskał go kilkakrotnie i pod koniec lata odbił ale przez długi czas straszył pustymi gałązkami.
Warto więc poszukać takich roślin które nie wymagają ciągłego doglądania i opryskiwania
Warto więc poszukać takich roślin które nie wymagają ciągłego doglądania i opryskiwania
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6512
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Żywopłot od zera
Andziu, a czy zerkałaś do naszych wątków o żywopłotach?
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=29473
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=29302
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=35016
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=33&t=535 (!!!)
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =7&t=39178
I całe mnóstwo tematów o żywopłotach z konkretnych roślin, jednogatunkowych, czy mieszanych, liściastych, iglastych, niskich, wysokich, wąskich, obronnych, owocowych, czy nawet konkretnych gatunków i odmian. Na pewno się zainspirujesz, bo i zdjęcia wyrośniętych żywopłotów pokazywano.
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=29473
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=29302
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=35016
- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=33&t=535 (!!!)
- http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =7&t=39178
I całe mnóstwo tematów o żywopłotach z konkretnych roślin, jednogatunkowych, czy mieszanych, liściastych, iglastych, niskich, wysokich, wąskich, obronnych, owocowych, czy nawet konkretnych gatunków i odmian. Na pewno się zainspirujesz, bo i zdjęcia wyrośniętych żywopłotów pokazywano.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Żywopłot od zera
Przede wszystkim po raz kolejny dziękuje wszystkim za sugestie i rady
Nalewko, oczywiście, że z wielką ochota przejrzę te linki, zamówiłam też sobie książkę
, bo jednak nie ma to jak słwo pisane na papierze.
Jednak najważniejsze dla mnie jest to, że mam po sąsiedzku AnieWoj, która w którymś wątku przyznała się, że uwielbia żywopłoty a robiłam już u niej zakupy i jestem bardzo zadowolona z efektów.
Nalewko, oczywiście, że z wielką ochota przejrzę te linki, zamówiłam też sobie książkę
, bo jednak nie ma to jak słwo pisane na papierze.
Jednak najważniejsze dla mnie jest to, że mam po sąsiedzku AnieWoj, która w którymś wątku przyznała się, że uwielbia żywopłoty a robiłam już u niej zakupy i jestem bardzo zadowolona z efektów.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Żywopłot od zera
krystynac50
Bardzo dobrze, że o tym piszesz w związku z czym doceniasz pracę fachowców np. architektów czy ogrodników. Gdyby wszystko było tak proste to każdą czynność każdy zrobiłby we własnym zakresie. Ja pisałem o dobrym - prawidłowym zestawieniu odmianowym. Oczywiście na to składa się dużo informacji o których można poczytać a także zapytań na forum. Nic co jest łatwe nie sprawi mam tak dużo radości.
jarek.
Bardzo dobrze, że o tym piszesz w związku z czym doceniasz pracę fachowców np. architektów czy ogrodników. Gdyby wszystko było tak proste to każdą czynność każdy zrobiłby we własnym zakresie. Ja pisałem o dobrym - prawidłowym zestawieniu odmianowym. Oczywiście na to składa się dużo informacji o których można poczytać a także zapytań na forum. Nic co jest łatwe nie sprawi mam tak dużo radości.
jarek.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Żywopłot od zera
Aniu oczywiście zapraszam do siebie
Pęcherznicę jak najbardziej polecam - popatrz jak pięknie może wyglądać zestawienie odmian o liściach żółtych i bordowych. Te nigdy nie były cięte - rosną swobodnie.
Pomyśl też nad dereniami, bo miejsce masz. A może kalina hordowina? Ładnie się w krajobraz wkomponują.
Pęcherznicę jak najbardziej polecam - popatrz jak pięknie może wyglądać zestawienie odmian o liściach żółtych i bordowych. Te nigdy nie były cięte - rosną swobodnie.
Pomyśl też nad dereniami, bo miejsce masz. A może kalina hordowina? Ładnie się w krajobraz wkomponują.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Żywopłot od zera
Aniu, cieszę się, ze pokazałaś to zdjęcie!! To właśnie o taki żywopłot mi chodzi. Dereń oczywiście będzie na pewno, bo po pierwsze: naleweczka z owoców, a po drugie bardzo podobają mi się jego kolorowe gałązki. Frontowe ogrodzenie z żywopłotu to początek, mam jeszcze do obsadzenia boki 2 razy po ok. 70 m... pole do popisu na następne wiele lat, tak więc nie pozbędziesz się nas jako klientów
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 18 cze 2010, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Żywopłot - z czego?
Właśnie zamówiłem sadzonki na żywopłot. Jak przyjdzie czas na cięcie, poproszę teściową o pomoc w zbieraniu gałązekMirekL pisze:Regularnie strzyżony piękny jest, ale... nawet przez spawalnicze rękawice kłuje. 50 m... hmmmm, obciąc maszynką można, ino potem pozbierać
Do obsadzenia mam ok. 20 mb; żeby nie było zbyt jednolicie, chciałbym berberys przemieszać z ognikiem w dwóch odmianach (z żółtymi i czerwonymi owocami). Czy aby żywopłot wyrósł na odpowiednio gęsty (ale nie musi to być szczelna kolczasta zapora) wystarczy krzewy posadzić co ok. 70 cm?
Re:
Witam serdecznie, bardzo spodobał mi się pomysł Ani na żywopłot
Ma może ktoś zdjęcie podobnego żywopłotu?aniawoj pisze:Na tak długi żywopłot możesz zastosować kilka gatunków roslin ( lub kilka odmian jednego gatunku). Bedzie bardzo pięknie, ale postaraj się:
- sadzić rośliny po kilka sztuk np: po 4
- zachować podobną wysokość
- zachować naprzemienność kwitnienia
- dobrać krzewy tak aby kwitły naprzemiennie, były ozdobne z liści
Przykład żywopłotu naturalnego o wys. ok. 2,5 m : Tawuła van Houte'a, Pęcherznica kalinolistna 'Diabolo', Forsycja, Krzewuszka 'Bristol Ruby',Pęcherznica kalinolistna 'Luteus'
To żywopłot praktycznie bezobsługowy. Co kilka lat warto tylko nieco go odmładzać, aby ładnie kwitł i miał ładny pokrój.
Re: Żywopłot - z czego?
Ja będę mieć zdjęcie takiego żywopłotu, ale za 3-4 lata ;)
sadzony jesienią 2010 z sadzonek z gołym korzeniem, w tej chwili po przycięciu wczesną wiosną, ledwo co wyłazi ziemi
ale przyjęty w 100%, a posadziłem ze 150 sztuk.
z przykładu ani, mam w swoim: tawułę van houtte'a, pęcherznicę 'luteus' i 'diabolo'; oprócz tego mam w nim derenie białe odm. 'sibirica', irgi rozkrzewione i berberysy th. 'atropurp.';
sporo jeszcze zamierzam dosadzić, m.in. wspomniane forsycje i krzewuszki, ale też tawułę wczesną, zielonolistną pęcherznicę i może jeszcze kilka dereni białoobrzeżonych (może 'sibirica variegata' lub 'elegantissima')
Pochwalę się jak będzie czym, na razie jestem zadowolony, że się przyjął; niech rośnie
sadzony jesienią 2010 z sadzonek z gołym korzeniem, w tej chwili po przycięciu wczesną wiosną, ledwo co wyłazi ziemi
ale przyjęty w 100%, a posadziłem ze 150 sztuk.
z przykładu ani, mam w swoim: tawułę van houtte'a, pęcherznicę 'luteus' i 'diabolo'; oprócz tego mam w nim derenie białe odm. 'sibirica', irgi rozkrzewione i berberysy th. 'atropurp.';
sporo jeszcze zamierzam dosadzić, m.in. wspomniane forsycje i krzewuszki, ale też tawułę wczesną, zielonolistną pęcherznicę i może jeszcze kilka dereni białoobrzeżonych (może 'sibirica variegata' lub 'elegantissima')
Pochwalę się jak będzie czym, na razie jestem zadowolony, że się przyjął; niech rośnie
Co można posadzić pod ogałacającymi się od dołu sosnami posadzonymi w rzędzie, co spełniałoby funkcję parawanu i jednocześnie było mrozoodporne? Wysokość do 1.5 metra, odporne na susze, panuje tam półcień, wieją silne wiatr płn -zachodnie. Iglaki? - nuda, no i pod sosnami to średnio wygląda, berberys zimozielony? - nie wiem czy wytrzyma ?(centralna Polska), no i dalej to już brak mi koncepcji na takie warunki? Podpowiecie coś?
Z góry dziękuję
Z góry dziękuję