Przepisy na syropy lecznicze

[stasia109]

To się cieszę...

[ewa2204]

Stasiu


jesteś wielka

[stasia109]

Ewuniu, to przez internet widać Nie strasz mnie. Bo przez zimę d....o mi urosło, to fakt.

[hiacynta]

Ja ucieram imbir na średnich oczkach albo dużych. I do słoiczka z miodem - w herbatce pychota.

[stasia109]

hiacynta , wierzę bo wszystko co z imbirem to mi bardzo smakuje.

[dosia]

Stasiu znowu rośniesz

[Krycha]

Witaj Stasiu! Poradź mi coś, jakąś herbatkę czy cóś, taka jestem osłabiona tą nadchodzącą wiosną, w nocy się pocę i budzę z bólem głowy, a właściwie zatok. Może po niedzieli pojedziemy na wieś z Mamą, choć trochę się boję, tam nie mam takich warunków jak w mieście. Ale to tylko na tydzień góra dwa, bo w kwietniu znów będzie rehabilitacja. Mama już troszeczkę chodzi, gdy ją podtrzymuję, ale to wszystko bardzo wolno wraca , jeszcze nie mówi. Żartujemy, ze przynajmniej nie skarży się.

[ewa2204]

Stasiu

gdzie jesteś, ze Cię nie ma

[Szamanka]

Chyba znowu nie uda mi się zrobić syropu z sosny...
Czy ktoś robi?

[x_o-a]

Ja nigdy nie robiłam, ale uwielbiałam jako dziecko spijać babci... . Trzymała w takim dużym gąsiorze do wina, około 15 litrów, sosnę zasypaną cukrem... mniam.

[ewa2204]

Ja właśnie wczoraj zlałam sok z sosny do butelek.
Nie wiem, czy już nie za późno na robienie soku , bo mlode pędy sosny są mocno wyrośnięte.
A jak tak jest, to sa twarde i puszczaja mało soku .
Ja miałam pędy sosny z "majowych świat" i już część była zbyt rozrośnięta.
Może jeszcze są regiony, gdzie dopiero potworzyły się młodziutkie pędy.
Ja zbieram takie, od których jeszcze nie oddzielaja się igiełki.
Są brązowawe i ...ładnie pachną, są soczyste.
Pozdrawiam

[loeb]

Ja dopiero będę robić sosnowy, co prawda sosny już pylą, ale przyrosty wydaje mi się są takie akurat, igły jeszcze malusie, ale już wylazły z tej brązowej okrywy.

[jaska2503]

Ja też jestem fanką miodku majowego i syropu sosnowego(nie wyliczając innych już wymienionych min nalewek też )
Właśnie jestem w trakcie robienia syropu sosnowego i nalewki sosnowej .
Miód z mlecza już w piwnicy na półkach. W kolejce syrop z kwiatów lipy( lub miód-zależy od konsystencji jaka wyjdzie ).Prawdopodobnie skuszę się i na zalanie kwiatów lipy alkoholem.Potem odfiltruję i dodam miód( z mlecza może...?

Bardzo lubię sporządzać wszelkiego rodzaju " stare wynalazki"
Postaram się w wolnej chwili wrzucić fotkę swego miodku

Pozdrawiam wszystkich doceniających miód z mlecza i syrop sosnowy