U Ballady

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: U Ballady

Post »

Ewcia, ależ piękne te obrazki z jelonkiem. ;:138 ;:138
Dobrze , że coś posadziłaś, miał przynajmniej się czym pożywić. :lol:

Kurczę, kiedyś też więcej zwierząt dzikich widywałam w mojej okolicy. Teraz jakby bardziej się cywilizowana zrobiła (okolica)
i zwierząt mniej widać. Z orłów i innych sokołów pozostały nam głównie sroki :;230

:wit
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: U Ballady

Post »

Witaj Ewuniu!
Miło, że nie zapomniałaś o Forum :wink: Zdjęcia cudne bez wyjątku. Widoku zwierzyny troszkę zazdroszczę. Choć z drugiej strony nie chciałabym mieć u siebie takich stołowników...
ballada
200p
200p
Posty: 232
Od: 6 mar 2009, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Re: U Ballady

Post »

Witaj Marysiu!
Oj przebudziłam się na dobre!

Witaj Iza!
Największe rozterki miałam, gdy się zaczął czochrać o perukowca - przegonić, czy dalej trzaskać fotki. :;230

Witaj Krysiu!
No szczerze mówiąc takich orłów i sokołów jak u Ciebie, to i u nas dostatek. Wcale mi się to nie podoba, sroki są dość agresywne, wystarczą trzy i przeganiają myszołowa. gdy się tu sprowadzaliśmy było około 5 srok, w tej chwili to stado kilkudziesięciu łobuzów. No i stołują się w moim karmniku na spółkę z sikorkami i sójkami. ;:223

Witaj Iza!
o forum nie zapominałam, tylko wiedziałam, że jak tu zajrzę, to mnie pochłonie... :oops:
Takich stołowników to jeszcze znoszę, gorsze uczucia we mnie budzą nornice, karczowniki i kreciki.

No właśnie zniszczeń trawnika wokół stawu od groma. Na szczęście przygarnięty w zeszłym roku maleńki kociak się uchował i teraz już kot Marian, jak tylko upoluje to znosi mi prezenty pod drzwi. Dzisiaj wypasiony okaz nornika. Marian dostaje wtedy smakołyk i jest chwalony pod niebiosa. ;:63
Jak to mój Tz mówi -zarabia na michę.
Wczoraj wyciągnęłam Tz-a do OBI no i przytachałam siatkę nasion warzyw. A dziś zostałam "pocieszona", że w zasadzie to mój warzywnik musi zostać przeniesiony trochę dalej. ;:14 Sama zaczęłam sobie z tego zdawać sprawę, bo pod choinkę od znajomych dostaliśmy nietypowy bar do altany (której oczywiście jeszcze nie ma) i trzeba będzie ją z tego względu powiększyć. Zostałam więc dziś uraczona wizją koparek, spycharek i ten niemiły obraz został nieco złagodzony obietnicą nawiezienia paru wywrotek ziemi pod nowy warzywnik ( w tym miejscu obecnie ugór). Co prawda biorąc pod uwagę jaką mamy dziś datę i "lekką opieszałość w działaniu Tz-a ("nikt nie da ci tego, co ja ci mogę obiecać"), po kilkunastominutowym przemyśleniu z owego złagodzenia nie zostało nic.

Jestem ciekawa, czy po tych mrozach ostała mi się budleja...

Obrazek
pozdrawiam. Ewa

U Ballady
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: U Ballady

Post »

Ewcia, jeżeli chodzi o budleję, to tylko przez jedną zresztą bardzo łagodną zimę udało mi się ją utrzymać. I już nigdy później mimo kopczykowania i okrywania.
A ta zima i poprzednia to jak na biegunie.
:wit
Awatar użytkownika
kethry
100p
100p
Posty: 178
Od: 12 wrz 2008, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: U Ballady

Post »

Ewka z tymi Tz- a to tak jest. Jeśli chodzi o komponowanie ogrodu, to co chwilę jakieś zmiany ;:14

A ja nie cierpię zmian. Lubię sobie coś wymarzyć, zaplanować i zrealizować, i nie cierpię jak mi się ktoś wpycha tam koparką (nawet jeśli jestem na etapie wizji, a nie fizycznej realizacji projektu :;230 ).
Pozdrawiam Sabina
Działka na Żuławach
dalekiport
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1136
Od: 14 gru 2010, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia / Nowe Polaszki
Kontakt:

Re: U Ballady

Post »

Piękną balladę o ogrodzie przeczytałam i obejrzałam ,masz piękne pole w cudzysłowie i na serio do popisu. Zazdroszczę ci tych hektarów na,których możesz szaleć ,ogród przy domu to moje niespełnione marzenie. Serdecznie pozdrawiam Sylwana
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: U Ballady

Post »

Początki zawsze są trudne. Sam to dobrze znam. Wszystkiego brakuje sił, czasu, pieniędzy i roślin do sadzenia.
Jednak uzyskany efekt końcowy daje nam tyle satysfakcji ze zapominamy o wysiłku włożonym w upiększanie naszego ziemskiego zakątka.
Życzę Ci dużo siły i motywacji.
ballada
200p
200p
Posty: 232
Od: 6 mar 2009, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Re: U Ballady

Post »

Ignis05 pisze:Ewcia, jeżeli chodzi o budleję, to tylko przez jedną zresztą bardzo łagodną zimę udało mi się ją utrzymać. I już nigdy później mimo kopczykowania i okrywania.
A ta zima i poprzednia to jak na biegunie.
:wit
Witaj Krysiu! Toteż w zasadzie nadziei brak, bo w zeszłą zimę jedną straciłam. Cóż, potraktuję jak jednoroczną, bo te motylki na niej jednak są urocze.
kethry pisze:Ewka z tymi Tz- a to tak jest. Jeśli chodzi o komponowanie ogrodu, to co chwilę jakieś zmiany ;:14

A ja nie cierpię zmian. Lubię sobie coś wymarzyć, zaplanować i zrealizować, i nie cierpię jak mi się ktoś wpycha tam koparką (nawet jeśli jestem na etapie wizji, a nie fizycznej realizacji projektu :;230 ).
Witaj po zimowej przerwie! Najbardziej mi żal, że tak się narobiłam przed zimą, żeby przygotować wszystko i by na wiosnę było mi łatwiej... :cry: Wstawię zaraz fotkę mojego nowego domownika, a raczej domowniczki...
dalekiport pisze:Piękną balladę o ogrodzie przeczytałam i obejrzałam ,masz piękne pole w cudzysłowie i na serio do popisu. Zazdroszczę ci tych hektarów na,których możesz szaleć ,ogród przy domu to moje niespełnione marzenie. Serdecznie pozdrawiam Sylwana
Witam w moich progach. :) Ja natomiast zazdroszczę Ci tej ogromnej wiedzy o roślinkach.
Priam pisze:Początki zawsze są trudne. Sam to dobrze znam. Wszystkiego brakuje sił, czasu, pieniędzy i roślin do sadzenia.
Jednak uzyskany efekt końcowy daje nam tyle satysfakcji ze zapominamy o wysiłku włożonym w upiększanie naszego ziemskiego zakątka.
Życzę Ci dużo siły i motywacji.
Witam :D Pięknie podsumowałeś te wszystkie braki. ;:63 Dodam, że motywację mam, tylko z tą siłą gorzej.



Wczoraj mój Tz pojechał na giełdę zrobić rozeznanie w sprawie sprzedaży wozu i wrócił...

Obrazek
pozdrawiam. Ewa

U Ballady
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Ballady

Post »

Mój ojciec pojechał kiedyś na giełdę po samochód , a wrócił ze szczeniakiem bernardyna :;230
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: U Ballady

Post »

Jaki piękny,jaka to rasa?
Awatar użytkownika
kethry
100p
100p
Posty: 178
Od: 12 wrz 2008, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: U Ballady

Post »

Ewka kaukaza sobie kupiłaś :shock:
Jeśli to kaukaz to będziesz miała wesoło. Dobra rada - pamiętaj, żeby w nowych butach do kaukaza nie podchodzić :;230
Pozdrawiam Sabina
Działka na Żuławach
Jo37
500p
500p
Posty: 605
Od: 20 sty 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b

Re: U Ballady

Post »

Witaj,
nie wiem jak to się stało,że w zeszłym roku nie trafiłam do Twojego ogrodu.
Ta przestrzeń, ciekawe rośliny, wspaniałe sąsiedztwo i to udomowione i to dzikie.
Śliczna nowa domowniczka .
Czytałam,że martwisz się budlejami. Nawet jeżeli na wiosnę nie wypuszczą pączków nie wyrzucaj karpy.
W zeszłym roku dwie moje budleje wypuściły nowe pędy od korzenia dopiero pod
koniec czerwca ( mam działkę na pograniczu Mazowsza i Podlasia ) . U Was klimat łagodniejszy
więc powinno być dobrze.
Pozdrawiam , Joanna
ballada
200p
200p
Posty: 232
Od: 6 mar 2009, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Re: U Ballady

Post »

Witaj Marcin! :D To się nazywa działanie pod wpływem impulsu. :;230 Poświęciłam wczoraj trochę czasu na zwiedzanie Twojego ogrodu. Rabaty ekstra!

Witaj Małgosiu! To suczka kaukaza.

Witaj Sabina! Wiedziałam, że poznasz. :tan Z tymi butami, to mnie pocieszyłaś, ale tylko do młodego, czy obowiązuje to przez całe życie???

Witaj Joasiu! Ja wiem, ilość ogrodów jest wielka, sama nie zwiedziłam wszystkich. ;:128
Budlei na pewno tak szybko nie wyrzucę, nadzieja we mnie tkwi do końca, chociaż mając na uwadze lutowe nocne mrozy, gdy zdarzyło się, że spadło do -32, szanse są niewielkie.
Joasiu, a masz wątek swojego ogrodu?

Dzisiaj przeleciałam z nadzieją kurcgalopkiem po rabatach i niestety mało co udało mi się dojrzeć pod śniegiem. Jedyne co dostrzegłam, to lekko przemarznięte wychylające się z ziemi listki tulipanów. Stękałam Tz-owi w styczniu, że tamte ocieplenie przyszło za szybko i pewnie to co zaczęło wyłazić jeszcze zdąży zmarznąć.
pozdrawiam. Ewa

U Ballady
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”