Skrzydłokwiat,problemy z liśćmi

[socurek]

I jeszcze prosiłabym o radę w temacie skrzydłokwiata. Czy ktoś wie co mu się dzieje??
http://img200.imageshack.us/img200/5554/20090915537.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/4679/20090915536.jpg
http://img6.imageshack.us/img6/8426/20090915535.jpg

[x-C-j]

Opisz warunki jakie mu zapewniasz, od podlewania przez nawożenie po stanowisko. Jak możesz daj dobrej ostrości zdjęcie tego jasnego liścia z obu stron.

[socurek]

Mam go od dwóch tygodni... Nawozić jeszcze nie nawoziłam. Podlewam odstaną lub przegotowaną wodą 2 razy w tygodniu, zraszam obficie codziennie. Stanowisko ma raczej półcieniste. Na 100% nadmiaru słońca u mnie nie uświadczył. Ten listek brązowiejący wycięłam, więc nie pokażę, ale wszystko zaczyna się tak:

a potem brązowieją kwiaty...

[x-C-j]

A czy on po prostu nie przekwita bo na to mi wygląda, pokaż go w całości.

[NIEBO]

Witajcie!

Ja też mam problem z tą roślinką - pomóżcie mi zdiagnozować błąd w uprawie - korzenie nie wyglądają na przegnite - nie wiem czy powinienem go teraz przesadzać w zimie ... z drugiej strony nie wiem czy dotrwa wiosny. Kwiatek kupiłem w listopadzie wraz z innymi tzn z fikusem sprężystym i tu też pojawiła się jedna plamka na środku liści.... Nie wiem czy to za niska wilgotność powietrza - jak czytałem wyżej czy może też coś a'la antraknoza ... nie wiem co robić. Kwiatów w domu jeszcze niczym nie nawoziłem ... cóż za nawóz kupić albo co zmienic w uprawie - tak czy siak chyba muszę zacząć działać szybko. Dodatkowo dla lepszej orientacji załączam zdjęcia:


















Pozdrawiam i niecierpliwe czekam na radę (a raczej moja roślina)
NIEBO!?

[SunFlower]

Mi to wygląda na poparzenie słoneczne lub na niską wilgotność powietrza (choć mogę się mylić). A na jakim oknie stoi

[ingga]

po przesadzaniu szeflery została mi mieszanka ziemi:

ziemię dla palm z dodatkiem torfu o pH 4-5,5 (1:1 palmówka:torf) oraz niewielką ilością perlitu ok 1/4 całości mieszanki palmówki z torfem czyli po wymieszaniu ziemi dla palm z torfem dodatek perlitu powinien być w stosunku 4:1 (mieszanka:perlit).

czy mogę ją wykorzystać (choć w części) do przesadzenia skrzydłokwiata?

[werty]

Mam w domu Spatphypfilum(Skrzydłokwiat).
Od jakiegoś czasu liście brązowieją i usychają.
W doniczce zawsze ziemia jest wilgotna,czyżbym za dużo podlewał.
Stoi w domu na parapecie,od strony południowej.
Doradżcie gdzie ja popełniam błąd.

[x-C-j]

Za dużo światła i za suche powietrze.

[Ania D.]

Jeśli okno jest słoneczne, to liście będą jaśniały i usychały, a roślina będzie wyglądać jak niedożywiona. Skrzydłokwiat źle reaguje na nadmiar wody, ziemia powinna w doniczne między podlewaniami wysychać. Nie jest to roślina o dużym zapotrzebowaniu na wodę, nie powinno się jej więc duzo podlewać. Wg mnie winą jest przede wszystkim nadmierne podlewanie.

[x-C-j]

Owszem na nadmiar wody źle reaguje ale ziemia nie może schnąć bo cała roślina będzie klapnięta i będą rozwijały się małe, niewykształcone liście. Miałem skrzydłokwiaty i zawsze utrzymywałem wilgotną ziemię, oczywiście nie mokrą. Rosły wspaniale. werty najlepiej by było go zobaczyć na zdjęciu wtedy można coś więcej powiedzieć.

[PanOgrodnik]

Mam podobny problem, koncowki lisci mi usychaja a co gorsza na kilku lisciach widac uschniete duze plamy. W sumie jak osttanio nawozilem to dalem za duza dawke nawozu , poniewaz wydawala mi sie smieszna. Tak sie zastanawiam czy przed nawozeniem juz nie bylo tych plam...hmmm? Czy sa inne przycyzny niz przenawozenie ?

[Anetta]

Skrzydłokwiat lubi dużą wilgotność powietrza czyli częste zraszanie go powinno zlikwidować schnięcie końcówek.

[PanOgrodnik]

Myslisz , ze schniecie lisci jest od braku wody ?

[karpek]

Na obecnym etapie najprawdopodobniej - nie. To dalszy skutek przenawożenia + wystąpienia plam na liściach. Przydałoby się zdjęcie (wielkość doniczki i rośliny). Przygnite i wyschnięte liście należy sukcesywnie usuwać. Przed każdym kolejnym podlaniem ziemia musi być dokumentnie wyschnięta na co roślina zareaguje delikatnym położeniem (oklapnięciem) liści. Wtedy należy podlać czystą wodą, bez jakiegokolwiek nawozu. Także na tym etapie nie polecam zraszać. Niewskazane jest także by roślina stała nad grzejącym kaloryferem i w bezpośrednim słońcu.