Ogród Joli
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Ogród Joli
Witaj Jolu . Wpadłam z wizytą i jak tak się nagapię na piękne ogrody to dostaję zawrotu głowy. Wszystkie pochwały już były więc pozdrawiam i będę zaglądała regularnie.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Danusiu ja z doświadczenia wiem że sadzonki najlepiej ukorzeniają się latem , wiosną pewnie też by się szybko ukorzeniły , jesienią roślinki przygotowują się do zimowego odpoczynku i ukorzenianie idzie zdecydowanie gorzej ale wtedy jest najwięcej sadzonek. Ja latem byle ułamany badylek wtykam w ziemię i pięknie wypuszcza korzonki. Twoja datura ma i piękny kolor i kwiat więc chętnie poczekam do jesieni na sadzonki a moje to jak będziesz chciała albo po mrozach wyślę Ci żółtą a latem białą albo obydwie latem.
Tacca, Margo2 dzięki za odwiedziny
Tacca, Margo2 dzięki za odwiedziny
Re: Ogród Joli
Jolu to się jeszcze dogadamy i tak teraz jest za zimno na jakiekolwiek wysyłki.Jeśli moja urośnie duża to i tak muszę ją na jesień pościnać bo nie mam warunków na jej przetrzymanie .
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród Joli
Joluś Witaj
Twoje żonkile - to pewnie ta stara poczciwa odmiana, której nie lubią nornice... więc szpaler Ci utworzyły.
Pięknie się prezentują .
Mam też kilkanaście cebul starej, odmiany.
Twoje żonkile - to pewnie ta stara poczciwa odmiana, której nie lubią nornice... więc szpaler Ci utworzyły.
Pięknie się prezentują .
Mam też kilkanaście cebul starej, odmiany.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Danusiu masz racje że sprawę trzeba odłożyć na cieplejsze czasy.
Zytko te narcyzy to rzeczywiście stara odmiana niezawodna i we wzroście i w kwitnieniu, nornice się ich nie czepiają ale i pozostałych "szlachetniejszych" też nie chociaż widać że bywają na trawniku, nasypałam im ziarna zaprawionego.
Nie chce mi się pisać , mam nadal problem ze swoją suką, wczoraj był wet stwierdził zapalenie okostnej , dostała zastrzyk przeciwbólowy i multiwitaminę, bardzo ją bolało. W sobotę trzeba powtórzyć, dobrze że M będzie w domu to ją potrzyma w czasie zastrzyku. Podobno ma być już dobrze.
Od dzisiaj zaczynam zabiegi rehabilitacyjne na kręgosłup więc po południu jak wrócę to już w ogóle nic mi się nie będzie chciało.
Zytko te narcyzy to rzeczywiście stara odmiana niezawodna i we wzroście i w kwitnieniu, nornice się ich nie czepiają ale i pozostałych "szlachetniejszych" też nie chociaż widać że bywają na trawniku, nasypałam im ziarna zaprawionego.
Nie chce mi się pisać , mam nadal problem ze swoją suką, wczoraj był wet stwierdził zapalenie okostnej , dostała zastrzyk przeciwbólowy i multiwitaminę, bardzo ją bolało. W sobotę trzeba powtórzyć, dobrze że M będzie w domu to ją potrzyma w czasie zastrzyku. Podobno ma być już dobrze.
Od dzisiaj zaczynam zabiegi rehabilitacyjne na kręgosłup więc po południu jak wrócę to już w ogóle nic mi się nie będzie chciało.
-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Joli
Joluś zdrowiejcie szybciutko pozdrawiam obie dziewczynki,
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem
-
- 50p
- Posty: 63
- Od: 26 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: Ogród Joli
piękne kwiaty
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Ogród Joli
Witaj Jolu piękny ogród mam nadzieję ze go zobaczę w maju w realu .pozdrawiam
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Zmobilizowałam się dzisiaj żeby coś napisać.
Te zabiegi bardzo mocno dezorganizują mi dzień ale dla zdrowia i poprawienia kondycji to trzeba.
Po masażach w miejscu gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę mam siniaki w różnych kolorach ale czuję dużą poprawę, masaże zawsze dobrze na mnie działały. Po gimnastyce wychodzę padnięta .
Moja sunia ma się już dobrze , w sobotę dostała drugi zastrzyk witaminowy i przeciwbólowy i leczenie zakończone, podaję jej witaminy ale ta spryciara jak wyczuje w jedzeniu lub mleku zapach witamin to nie je.Ciągle muszę kombinować.
eukomis bardzo się cieszę że się spotkamy.
Te zabiegi bardzo mocno dezorganizują mi dzień ale dla zdrowia i poprawienia kondycji to trzeba.
Po masażach w miejscu gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę mam siniaki w różnych kolorach ale czuję dużą poprawę, masaże zawsze dobrze na mnie działały. Po gimnastyce wychodzę padnięta .
Moja sunia ma się już dobrze , w sobotę dostała drugi zastrzyk witaminowy i przeciwbólowy i leczenie zakończone, podaję jej witaminy ale ta spryciara jak wyczuje w jedzeniu lub mleku zapach witamin to nie je.Ciągle muszę kombinować.
eukomis bardzo się cieszę że się spotkamy.
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli
Jolu,życzę szybkiego powrotu do zdrowia Musisz wrócić do formy, bo ogródek niedługo będzie wzywał
Ja też nie przepadam za gimnastyką, zresztą po zimie trochę rozleniwiłam się i parę kg wskoczyło...przydałoby sie zrzucić, ale nie chce się
Za to masaż bardzo przyjemna sprawa.... Lubię masaże, a jak jakiś przystojny masażysta się trafi- to jeszcze lepiej
Ja też nie przepadam za gimnastyką, zresztą po zimie trochę rozleniwiłam się i parę kg wskoczyło...przydałoby sie zrzucić, ale nie chce się
Za to masaż bardzo przyjemna sprawa.... Lubię masaże, a jak jakiś przystojny masażysta się trafi- to jeszcze lepiej
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli
Aniu to właśnie z myślą o ogródku te zabiegi. Masuje mnie dziewczyna ale ma bardzo silne ręce, a płeć masażysty.....i tak go nie widzę bo leżę na brzuchu.
Dzisiaj zrobiłam spacer po ogrodzie ale u mnie jeszcze zima mocno trzyma. Nieśmiało wychylają się szabelki narcyzów i hiacyntów. Ciemierniki stanęły w miejscu, bazie na mojej jedynej wierzbie lekko pobielały i też czekają na lepsze czasy. W piwnicy w doniczkach mam posadzoną piwonię i irysa zakupione w ogrodniczym i trochę za szybko rosną nie wiem gdzie je postawić żeby miały chłodniej i nie rosły za szybko.
Dzisiaj zrobiłam spacer po ogrodzie ale u mnie jeszcze zima mocno trzyma. Nieśmiało wychylają się szabelki narcyzów i hiacyntów. Ciemierniki stanęły w miejscu, bazie na mojej jedynej wierzbie lekko pobielały i też czekają na lepsze czasy. W piwnicy w doniczkach mam posadzoną piwonię i irysa zakupione w ogrodniczym i trochę za szybko rosną nie wiem gdzie je postawić żeby miały chłodniej i nie rosły za szybko.
Re: Ogród Joli
Joluś to zastosuj sobie jeszcze ciepłe okłady w te siniakowe miejsca -będą jeszcze lepsze efekty...a gimnastykę to już niedługo w ogródku będziemy miały Fajnie że psiuni już lepiej