Zakątek Annes 77

[Rozeta]

Anuś, ano nie mam niestety foty mojej magnolii. Wiesz, przed odkryciem tego forum (jesień 2010), to ja nie fociłam swojego ogródka. Czasem tylko cyknełam zdjęcie jakiegoś pojedyńczego kwiatka. Dopiero teraz się zacznie... . Obchód z aparatem w dłoni...To dopiero moi sąsiedzi będą ryczeć ze śmiechu A ja z nimi... Cyrk na kółkach ... Ale, ale, przyzwyczają się. Muszą!
Wracając do magnolii, to ta moja Betty powtarza kwitnienie pod koniec lata. Choć kwiaty są znacznie mniejsze i mniej liczne. Jak zakwitnie to sfocę i podeślę ci zdjątko, ok? Muszę nauczyć się wklejać zdjęcia .
Moje piwonie są w spadku i mogą mieć nawet ponad 10 lat. Dość duże kępy. Spróbuję zebrać z nich trochę ziemi i obłożę obornikiem. Może zakwitną . Wiesz, same liście też są ozdobne...

[paola1a]

Ale piękne wiosenne obrazki pokazujecie

[AGNESS]

Aniu zachwycam sie Twoimi piwoniami, są piękne. Bardzo je lubię, mam tylko bordowe majóweczki, ale koniecznie muszę dosadzić sobie inne kolorki. Szczególnie białe mnie zauroczyły

[Annes 77]

Agness dziękuję za pochwałę piwonii:) Co roku pięknie kwitną,mam ich około 12 krzaków...najbardziej lubię te kulki-pąki,to jest najwspanialszy moment ,często ścinam je do wazonu i zachwycam się nimi w domu...
Napisałaś,że masz bordowe...muszą być śliczne...ja marzę jeszcze o żółtej

Moni koniecznie rób fotki....fajnie się potem wraca do zdjęć szczególnie zimą,kiedy za oknem biało:)
Ja też latam z aparatem po swoim ogródku,to jest straszna radocha:)
Ale ja ci zazdroszczę kwitnienia Betty Pisałaś,że marzysz o Yellow Bird i wiesz co? Znalazłam na alledrogo....60 zł i będę ją mieć
Ja Od trzech lat czekam na moje dwie,które nie raczą zakwitnąć.Albo ja się nimi źle opiekuję,albo im się nie spieszy
I w związku z tym mam pytanko kiedy mogę posadzić magnolię? Jeszcze jej nie mam,będzie tak za tydzień u mnie.....

[Rozeta]

Aniu, super, że zdecydowałaś się na kupno Yellow Bird . Trochę drogawo, ale trudno. Będzie już w ogrodzie sobie rosła . A co do terminu sadzenia, to przecież będzie zadoniczkowana i spokojnie możesz ją przetrzymać do końca marca w chłodnym miejscu. A na Prima-Aprilis do gleby(kwaśnej!). Przymrozki jej (chyba ) nie straszne .
Czy Ty Aneczko sypiesz pod swoje magnolie jakiś nawóz? Ja używam tego samego co do Rh.

[Annes 77]

Moniś sypię albo podlewam roztworem do roślin kwasolubnych:) Magnolia spokojnie poczeka w ciemnym miejscu...tak to jest jak się kupuje rośliny tak wcześnie
Dzisiaj pojadę kupić więcej ziemi i posadzę w doniczkach tak jak Ty szałwię,clematisa i różę Oby się nie zmarnowały....
Liliowce na razie muszą zaczekać,brak mi donic Jeszcze mam tawułkę chińską....gdzie to ja wszystko posadzę? O tym nie pomyślałam będąc na zakupach

[Rozeta]

Zobaczysz, wyjdziesz do ogrodu i przyjdzie olśnienie: gdzie, co, jak .
Anuś, wiesz, zawsze warto zostawić sobie trochę doniczek po zakupach roślin w ogrodniczym. Szczególnie fajne są te po różach, bo głębokie. Ja żałuję, że wywaliłam ze 20 szt. takich średniej wielkości po tujach . Byłoby teraz "jak znalazł".
Jutro ma być cieplej, więc...

[Annes 77]

Moniś ja też wywaliłam...miałam po różach tego trochę....do wyrzucania i sprzątania to jestem szybka,a potem zastanawiam się skąd wziąć doniczki ech

[Rozeta]

No ale już my coś wymyślimy, nie?

Dziś miało być słonecznie i ciepło, tzn. 5*C, a jest około zera i nieprzyjemnie wieje, jak ... i ma padać. Z tego deszczu to się nawet cieszę . Ziemia ruszy .

[Annes 77]

U nas 5 na plusie,zero deszczu,ale za to wirusy się rozsiewają jak grzyby po deszczu,najpierw syn,a teraz córka chora

[AGNESS]

Aniu współczuję choroby dzieciaczków- życzę zdrówka
Jak słoneczko przyświeci, zrobi sie cieplutko to i wirusy pierzchną, teraz najgorszy okres -niestety- przesilenie wiosenne, organizmy osłabione po zimie to i wirusy mają łatwiejszą drogę Ale podobno już za chwilkę ma być cieplutko, i będzie ok

[Annes 77]

Moje już prawie ostatnie zakupy w tym miesiącu:)

Liliowce

[AniaDS]

Prawie ostatnie zakupy w tym miesiącu?
Przecież marzec się dopiero zaczął...

ten pierwszy liliowiec podobny do mojego

No nie??