Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5141
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Większość prac to wykonuje glebogryzarka ,a kreda szybko nawet sama się miesza ,gdy dam posypowo,bo wystarczy kilka dolań i już na ziemi nie widać,uprawa pod folią i co roku duże ilości obornika , a analiza wykazuje małe ilości azotu ,dla mnie to dobrze.
Marianzet1
100p
100p
Posty: 186
Od: 20 lip 2008, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Witam mam pytanie,czym zasilić rozsadę pomidora ?.Mam FLORAMIX podstawowy składnik NPK 3.5/4/7.5 czy Florovitem skład podstawowy azot 3% potas 2%,oczywiście rozsada ma 2 tygodnie.Pozdrawiam Marian. :wit
Pozdrawiam Marian
------------------
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Potwierdzam - ja posypuję wiosną dolomitem i po kilku dniach już nie widać białego :P
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Bardzo dobrze, że wyskoczył temat z tym wapnowaniem pomidorów. Macie potwierdzenie , że nikogo nie usiłuje tu wprowadzać w błąd.

Pozdrawiam
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

ekopom pisze:Uprawiam pomidory towarowo i stosuję kredę i dolomit . Nawet w czasie wegetacji stosuję kilka razy kredę (ziemia kl V i VI ) ,a czasem wapna jeszcze jest za mało poniżej 2000 (norma do 3000), ważne aby pH było w normie i proporcje nawozów.

Ale ja takich pomidorów nie chcę jeść i nie doradzam jeść je naszym Forumowiczom. Takie pomidory mogę kupić bez jakiejkolwiek pracy w najbliższym markecie .

Ja chcę jeść pomidory uprawiane na ziemi takiej jaką mam, złej, dobrej, ale naturalnej. Nie chcę stosować kredy, dolomitu czy innych ulepszaczu, chcę i uprawiam tylko na nawozie naturalnym ,czy wytworzonym przez siebie kompoście.

W wyniku takiej uprawy mam pomidory różne, czasami duże i dorodne, czasami małe i cherlawe, rzadko mam niskie plony, ale i z tym rożnie bywa.

Jedno mam tylko satysfakcję z tej uprawy, moje pomidory są smaczne, rozpływają się w ustach, niezależnie od odmiany.

I do takiej uprawy zachęcam naszych Forumowiczów, bo taka uprawa mimo że nie jest ekonomiczna , to daje prawdziwy smak pomidora, bo wydaje mi się że to jest najważniejsze w dzisiejszej dobie wytwarzania produktów spożywczych.
Awatar użytkownika
Rysiul
100p
100p
Posty: 198
Od: 14 maja 2006, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zamość

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Marianzet1 pisze:Witam mam pytanie,czym zasilić rozsadę pomidora ?.Mam FLORAMIX podstawowy składnik NPK 3.5/4/7.5 czy Florovitem skład podstawowy azot 3% potas 2%,oczywiście rozsada ma 2 tygodnie.Pozdrawiam Marian. :wit
Ja tak młodej rozsady w ogóle jeszcze nie nawożę. O ile się używa dobrej ziemi to w glebie są jeszcze minerały które wystarczą pomidorkom. Później daje Biohumus albo chemię, ale w mniejszych od zalecanych dawek. Mi przypadł do gustu nawóz w płynie Substral Osmocote Koncentrat. Posiada schelatowane minerały które są lepiej dostępne dla roślin.

Obrazek



Właśnie za chwilę biorę się za robienie rozsady z koktajlówek Pokusa, Bawole Serca są jeszcze za małe.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Marian powiem Ci, że np. w ubiegłym roku stosowałem pod rozsadę pomidorów FLOROVIT i bardzo ładnie mi rosła . Ten FLORAMIX , jeżeli ma taki skład jak podajesz też powinien byc dobry.
Tylko bez przesady.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5141
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Tadeuszu wezwałeś mnie do tablicy, za bardzo nie chcę się tłumaczyć , ale kreda i dolomit to naturalna kopalina ,a zbyt to mam tak duży ,że gdy raz koś kupi to już zostaje stałym klientem , ze względu na walory smakowe i odżywcze.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

tadeusz48 pisze:a chcę jeść pomidory uprawiane na ziemi takiej jaką mam, złej, dobrej, ale naturalnej.
Dowcip poleg na tym, że akurat kreda i dolomit sa to jak najbardziej naturalne produkty wydobywane z ziemi i jedynie mielone. Nie wiem czy Twoje pomidory rosnące na nieodkwaszanej ziemi są takie zdrowe. Przy niskim pH rośliny zaczynaja pobierać z gleby takie pierwiastki jak np. KADM, MANGAN, OŁOW- słowem same witaminy.

SMACZNEGO !. :wit
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6481
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

:wit Ja swoje pomidory też uprawiam na naturalnych nawozach np, na oborniku pieczarkowym albo granulowanym krowim,
a w tym roku dam gołębi.Chyba jest trochę przerobiony ,bo stoi w workach od jesieni. Wsypie w rowki a potem zasypię ziemią.
Po przekopaniu trawnika (metodą Tadeusza ;:196 )posypie dolomitem ,bo boję się ,że ziemia będzie kwaśna.
Myślę,że nie będę musiała dodatkowo zasilać swoje pomidorki.

Asia
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Mam podobnie jak Asia do przekopania trawnik pod pomidory i podobnie jak ona mam guano gołębie od sąsiada.
I ogromne obawy czy jeśli go dodam to nie będzie za dużo azotu ?
Bo i trawa i obornik gołębi....
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

Pelasia pisze:w tym roku dam gołębi.Chyba jest trochę przerobiony ,bo stoi w workach od jesieni. Wsypie w rowki a potem zasypię ziemią.
Bardzo dobrze Asiu. Jak tak zrobisz bedziesz miała ładne pomidorki/ przynajmniej z punktu widzenia nawozenia / - gwarantuje.
Z tym , że bez zbednej przesady. Jeżeli będziesz sypać ten nawóz do rowka to wystarczy jak on przykryje tylko ziemie na dnie rowka. A dolomit mozesz sobie wysypac między rzedy pomidorów ale nie razem z nawozem do rowka, bo cały azot z nawozu poszedłby w powietrze.

Pozdrawiam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów

Post »

@ Comcia Spokojnie, bez obaw. Przekopany trawnik zabiera właśnie z gleby dużo azotu potrzebnego do jego rozkładu. To zjawisko nazywa się " biologiczna sorpcja azotu ". Wpisz w google i poczytaj. Gdybyś nie dała nawozu roślinki rosły by licho, bo byla by konkurencja o azot z przykopana trawą.

Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”