Liliowce -Hemerocallis cz.9

[Bartosz]

Proszę o podanie mi nazw odmian liliowców o kolorze jak najbardziej zbliżonym do czarnego.Najlepiej aby były ciemnofioletowe wpadające w czerń.

[śnieżka]

OK. Proszę bardzo. Podaję nazwy odmian, które u mnie wypadają jako prawie czarne.

Alaskan Midnight, Black Ambrosia, Black Stocking, Chicago Blackout, Darker Shade, Dominic, Ed Murray, Else Kaiser, Night Wings, Nosferatu, Obsidian, Salierii, Serena Dark Horse, Starling, Tis Midnight, Total Eclipse, Tuscawilla Blackout,

[klio]

Śnieżko mam 4 rodzaje drobnych liliowców wcześnie kwitnących. Jednego rozpoznałam na Twojej pierwszej fotografii. Czy znasz może jego nazwę? będę wdzięczna.

[śnieżka]

Ja też tak mam i problem w tym, że nie jestem pewna ich nazw. Ten z fotografii kupiony był jako H.dumortierii, ale źródło zakupu niepewne i pasuje też opis taki jak do ,Gold Dust.

[gruszka777]

Witam nową miłośniczkę liliowców.

Dzięki bardzo,
już właśnie nawiązuję kontakty. ;:

[śnieżka]

[gruszka777]

Miło popatrzeć na te śliczne liliowce.
Właśnie pozamawiałam już ich troszkę i jestem b. szczęsliwa z tego powodu.

[igielka78]

Oj Śnieżko, znowu kusisz!!! Co to za cudo na drugim zdjęciu?

[śnieżka]

Na drugiej fotce jest odm. Mountain Majesty, ale ona nie zawsze tak wygląda- przeważnie jest jednobarwna, w tym ciemno fioletowym kolorze .

[Penelopa]

wg tytułu aukcji xxx
Regulamin
I pomyśleć, że pierwsze liliowce u nich kupowałam - teraz ogarnia mnie śmiech na samą myśl co z tego mi wyrosło

// dodane: 10.03.11. g. 9:44 - link był do aukcji z all. z opisem "frans hals - nowość 2011 ". Już po lekturze chociażby 1 cześci wątku można się zorientowac, że to żadna nowość 2011 Dlatego wrzuciłam link, bo aukcja mnie rozbawiła. Ale zgodnie z regulaminem linków nie można podawać, został wykasowany. //

[klio]

To dobrze, że czytając wpisy na forum możemy uczyć się na cudzych błędach. Jednak czy aby na pewno uda się uniknąć własnych?

[śnieżka]

Sądzę, że nie, bo człowiek uczy się na błędach, ale najskuteczniej na własnych.
Sama wiele razy skusiłam się na takie zakupy, licząc na rzetelność sprzedawcy, choć logika nakazywała co innego i oczywiście miała rację.

[kmalinois]

[quote="śnieżka"]Te z podziału są znacznie droższe, bo nie tak łatwo doczekać się nieograniczonej ilości sadzonek z jednej rośliny.

Jest dosyć prosta metoda uzyskania sporej ( dużej) ilości nowych sadzonek. PROLIFERACiONS z angielska a do tego potrzebna żyletka i pasta lanolina BAP tak jak robią to w USA .