Wandziu, już wirualnie poczułam lato... ach... dobrze mi u Ciebie. Dbasz o gości .
A za oknem dzisiaj u mnie deszcz. Czyżby komuś było smutno?
Cóz to za piękności pokazujesz ?

No oszaleję. Ja nie mogę spokojnie oglądać takich fotografii. Co w nich jest ,że rodzą błysk w oku, bicie serca przyspieszają ? Cały czas nie mogę wyjść z podziwu ,że w Naturze taka rozmaitość i końca nie ma, bo co i raz kolejna piękność na świat przychodzi ,by ludzie oniemiali w zachwycie...Ja oniemiałam. Kolejny raz.
Wandziu, czy Hansa , którą rozważasz , jest historyczna , czy rugosa ? A może w grupie historyczne, są rugosy ? Ja dopiero zaczynam z różami, więc moja wiedza jest jeszcze szczątkowa, nie mam takich pięknych katalogów i książek , jak Ty... Jeszcze nie mam.

Wydawało mi się,że rugosy należą do naturalnych( dzikich ) .Mam Hansę (rugosę) , ale dopiero w tym roku będzie kwitła, przynajmniej taką mam nadzieję.