Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych. Ukorzenianie sadzonek
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 5 cze 2010, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jodła koreańska - rozmnażanie
Ok, sory nie czytałem tego tematu, dobrze że ktoś posta przeniósł, dzięki
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Witam
Cieniówka to jednak podstawa w tak upalne dni jak były nie dawno po 30 stopni.A dróga to dobry system nawadniania.Bo usmażyły by się sadzonki(przynajmniej u mnie).
Dodaje link do książki J_Hrynkiewicz-Studnik "Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych" do pobrania
http://www.plikos.pl/16vt/J_Hrynkiewicz-Studnik_Rozmnazanie_drzew_i_krzewow_nagozalazkowych.pdf.html
Cieniówka to jednak podstawa w tak upalne dni jak były nie dawno po 30 stopni.A dróga to dobry system nawadniania.Bo usmażyły by się sadzonki(przynajmniej u mnie).
Dodaje link do książki J_Hrynkiewicz-Studnik "Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych" do pobrania
http://www.plikos.pl/16vt/J_Hrynkiewicz-Studnik_Rozmnazanie_drzew_i_krzewow_nagozalazkowych.pdf.html
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Ciekawy jestem jak radzą sobie doświadczeni ogrodnicy z upałami.
I kiedy robicie sadzonki iglaków czy sierpień to dobry termin czy za wcześnie?
Bo w książce J_Hrynkiewicz-Studnik Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych
mam takie terminu(podane jako najlepsze):
choina - IX
cyprysik - Vll do Vlll
żywotnik - Vll do lX
Jałowiec - Vll do Vlll
cis - lll do lV i Vll do X
I kiedy robicie sadzonki iglaków czy sierpień to dobry termin czy za wcześnie?
Bo w książce J_Hrynkiewicz-Studnik Rozmnazanie drzew i krzewow nagozalazkowych
mam takie terminu(podane jako najlepsze):
choina - IX
cyprysik - Vll do Vlll
żywotnik - Vll do lX
Jałowiec - Vll do Vlll
cis - lll do lV i Vll do X
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Witam,
jestem nowy na tym forum ale czytam je od jakiegoś czasu i dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy.
Nadszedł jednak czas by się odezwać bo mam pytanie, na które, mam nadzieję, dostanę tutaj wyczerpującą odpowiedź.
Czytałem już wiele tematów o iglakach, ale do końca nie znalazłem odpowiedzi na moją kwestię.
Mam w ogródku grządkę, na której rośnie sobie około 120-150 sadzonek thui (chyba szmaragd ale pewny nie jestem).
Sadzonki ukorzeniałem w ubiegłym roku, teraz mają od 15 do 30cm wysokości i wypuszczają liczne nowe gałązki - są więc na pewno dobrze ukorzenione.
problem polega na tym, że gdy sadziłem je na tej grządce, to nie przewidziałem chwastów, które je teraz zarastają (grządkę zrobiłem rok temu w miejscu, gdzie była łąka i dlatego ciągle coś odrasta) i ich plewienie jest kłopotliwe spomiędzy sadzonek.
Chciałbym je wszystkie przesadzić w nowe miejsce obok, które przygotowałbym wcześniej i przykrył agrowłókniną czarną (byłoby to miejsce tymczasowe - na docelowe rośliny pójdą za 2-3 lata więc muszę uwzględnić odpowiednie odstępy).
Moje pierwsze pytanie - czy to ma sens?
Nie chciałbym aby sadzonki się zniszczyły podczas przenosin i tu drugie pytanie - kiedy przeprowadzić całą operację? Na tym forum dowiedziałem się, że do ukorzeniania najlepsza jest wiosna lub jesień - czy to samo tyczy się przesadzania tak młodych sadzonek?
Czy trzeba ściółkować jakoś (kora pod roślinki na włókninę)?
Na pozostałym miejscu chciałbym ukorzenić kolejne sadzonki (na przełomie września-października) - w sumie potrzebuję ich około 600-800 sztuk. Czy sadzić je do gruntu a cały zabieg przesadzania na włókninę powtórzyć w przyszłym roku jak się ukorzenią, czy też od razu rozłożyć materiał, zrobić dziurki i wsadzać w nie sadzonki (z ukorzeniaczem)?
Jak pisałem - potrzebuję dużą ilość i dlatego rozmnażanie jest uzasadnione (przy mniejszej ilości faktycznie zastanowiłbym się nad kupnem gotowych sadzonek bez kłopotu).
jestem nowy na tym forum ale czytam je od jakiegoś czasu i dowiaduję się wielu ciekawych rzeczy.
Nadszedł jednak czas by się odezwać bo mam pytanie, na które, mam nadzieję, dostanę tutaj wyczerpującą odpowiedź.
Czytałem już wiele tematów o iglakach, ale do końca nie znalazłem odpowiedzi na moją kwestię.
Mam w ogródku grządkę, na której rośnie sobie około 120-150 sadzonek thui (chyba szmaragd ale pewny nie jestem).
Sadzonki ukorzeniałem w ubiegłym roku, teraz mają od 15 do 30cm wysokości i wypuszczają liczne nowe gałązki - są więc na pewno dobrze ukorzenione.
problem polega na tym, że gdy sadziłem je na tej grządce, to nie przewidziałem chwastów, które je teraz zarastają (grządkę zrobiłem rok temu w miejscu, gdzie była łąka i dlatego ciągle coś odrasta) i ich plewienie jest kłopotliwe spomiędzy sadzonek.
Chciałbym je wszystkie przesadzić w nowe miejsce obok, które przygotowałbym wcześniej i przykrył agrowłókniną czarną (byłoby to miejsce tymczasowe - na docelowe rośliny pójdą za 2-3 lata więc muszę uwzględnić odpowiednie odstępy).
Moje pierwsze pytanie - czy to ma sens?
Nie chciałbym aby sadzonki się zniszczyły podczas przenosin i tu drugie pytanie - kiedy przeprowadzić całą operację? Na tym forum dowiedziałem się, że do ukorzeniania najlepsza jest wiosna lub jesień - czy to samo tyczy się przesadzania tak młodych sadzonek?
Czy trzeba ściółkować jakoś (kora pod roślinki na włókninę)?
Na pozostałym miejscu chciałbym ukorzenić kolejne sadzonki (na przełomie września-października) - w sumie potrzebuję ich około 600-800 sztuk. Czy sadzić je do gruntu a cały zabieg przesadzania na włókninę powtórzyć w przyszłym roku jak się ukorzenią, czy też od razu rozłożyć materiał, zrobić dziurki i wsadzać w nie sadzonki (z ukorzeniaczem)?
Jak pisałem - potrzebuję dużą ilość i dlatego rozmnażanie jest uzasadnione (przy mniejszej ilości faktycznie zastanowiłbym się nad kupnem gotowych sadzonek bez kłopotu).
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Jeśli chcesz przesadzić tuje na inne miejsce zrób to jesienią ,gdy będzie chłodniej i wilgotno. Postaraj się wykopać z bryłą ziemi, wtedy rośliny nie odczują przenosin. Co do drugiego pytania: nie radzę sadzić nie ukorzenionych sadzonek na stałe miejsce. Wpierw poprowadź je w doniczkach p9 lub na małym zagonie.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Nie chodzi mi o sadzenie na miejsce docelowe. Chcę właśnie sadzić gęsto na małej grządce (tak jak w zeszłym roku te, które teraz chce przesadzać).aniawoj pisze: nie radzę sadzić nie ukorzenionych sadzonek na stałe miejsce. Wpierw poprowadź je w doniczkach p9 lub na małym zagonie.
Moje pytanie tylko czy sadzić je na gołej ziemi (i męczyć się z plewieniem w przyszłym roku) a na włókninę przesadzać jak się ukorzenią, czy też od razu mogę na włókninę?
No i co z tą włókniną? Czytam i widzę, że jedni polecają, inni odradzają. U mnie problemem są chwasty (na terenie grządki była wcześniej po prostu łąka i to wszystko (mimo iż dobrze skopane i wyplewione podczas kopania) teraz odrasta tak, że musiałbym plewić co dwa tygodnie (a najlepiej co tydzień).
Chciałbym tego uniknąć w przyszłym roku i stąd pomysł z włókniną i pytanie do was (tym bardziej, że zamierzam powiększyć zagon - wtedy już w ogóle nie wyrobię się z plewieniem).
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 29 gru 2010, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ustroń
- Kontakt:
Re: Ukorzenianie sadzonek
i co ukorzenił się ten świerk srebrny, (Ewa_888)
A może ktoś inny tego próbował , a jak to wygląda przy jodle kaukaskiej, kalifornijskiej,
A może ktoś inny próbował tej metody na takich iglakach.
Jaki ukorzeniacz zastosować itp.
A może ktoś inny tego próbował , a jak to wygląda przy jodle kaukaskiej, kalifornijskiej,
A może ktoś inny próbował tej metody na takich iglakach.
Jaki ukorzeniacz zastosować itp.
- lukas93cs
- 200p
- Posty: 431
- Od: 29 maja 2009, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno/Podkarpackie
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Witam już dano nikt się nie odzywał w tym temacie.Jasie tak zastanawiam kiedy w tym roku możne będzie zacząć robić sadzonki iglaków w tunelu?
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Proszę o pomoc w sprawie małego skrzata, który jest u nas od świąt:) Nie wiem co to za odmiana i co z zim zrobić???:)
Od połowy stycznia stoi na balkonie w pojemniku, w którym został zakupiony. Przy większych mrozach przykrywałam ją... ehh nie wiem czym Chciałabym przenieść drzewko do ogrodu; ale nie wiem jak się do tego zabrać!
Będę wdzięczna za każdą podpowiedz:)
Od połowy stycznia stoi na balkonie w pojemniku, w którym został zakupiony. Przy większych mrozach przykrywałam ją... ehh nie wiem czym Chciałabym przenieść drzewko do ogrodu; ale nie wiem jak się do tego zabrać!
Będę wdzięczna za każdą podpowiedz:)
mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
No trzeba:
-zatargać do ogrodu
-wykopać dziurę (oczywiście jak rozmarznie i się da...)
-zdjąć doniczkę.
-wsadzić bryłę korzeniową do wykopanej uprzednio dziury.
-obsypać aby prosto stało..
-podlać
Nieskomplikowane
-zatargać do ogrodu
-wykopać dziurę (oczywiście jak rozmarznie i się da...)
-zdjąć doniczkę.
-wsadzić bryłę korzeniową do wykopanej uprzednio dziury.
-obsypać aby prosto stało..
-podlać
Nieskomplikowane
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
Mirku czyżbyś drwił ze mnie??? Pytałam o szczegóły, czy warto kupić ziemię do iglaków, kiedy dokładnie to zrobić (miesiąc), jakiej wielkości dół wykopać i inne szczególiki, które pomogą przyjąć się temu drzewku:)
A jeśli jesteś taką mądralą to powiedz jeszcze co to za odmiana???
A jeśli jesteś taką mądralą to powiedz jeszcze co to za odmiana???
mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
A gdzieżbym śmiał...
Ziemi nie kupuj, dziurę wykop tej wielkości coby to swobodnie wlazło, i tyle. Napisałem przecież... jak rozmarznie, u mnie to cholera, chyba w maju...
Jodła koreańska.
Ziemi nie kupuj, dziurę wykop tej wielkości coby to swobodnie wlazło, i tyle. Napisałem przecież... jak rozmarznie, u mnie to cholera, chyba w maju...
Jodła koreańska.
Re: Rozmnażanie drzew i krzewów iglastych
OO, a w sklepie pan wspominał o świerku kanadyjskim (ciekawe czy w ogóle taki jest?)
Dzięki, zapiszę sobie tę nazwę!
No coś Ty, do Koluszek wiosna przychodzi dopiero w maju, kurcze a u mnie (Warmia) już pachnie wiosną ,mimo że śnieg wciąż leży
Dzięki, zapiszę sobie tę nazwę!
No coś Ty, do Koluszek wiosna przychodzi dopiero w maju, kurcze a u mnie (Warmia) już pachnie wiosną ,mimo że śnieg wciąż leży
mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=42468" onclick="window.open(this.href);return false;