Grubosz - Crassula Cz.1

[agnkel]

nie wiem co jest na dnie bo jej nie przesadzałam .
co jakiś czas znajduję suche liscie które są przy ziemi wiec nie wiem czy dobrze podlewam

[Majorek]

Jeżeli drzewko ma więcej niż 2 lata, zrzucanie dolnych (najstarszych liści) to typowy objaw grubienia pnia i łodyg u grubosza. Grubosza nie można podlewać zbyt obficie, tym bardziej po długich okresach wysuszenia ziemi, gdyż skutkuje to licznym opadaniem liści. Lepsze jest podlewanie silne, ale regularne.

[Agnes93]

Witam, idzie wiosna, można już przycinać grubosze i je nawozić?
Moje grubosze:
1. tego już delikatnie przycięłam, bo miał pomarszczone listki



2. tego boję się przyciąć bez konsultacji, bo ładnie wyrósł, problem to jego duże listki i łodyga nie mogąca go utrzymać



Proszę o radę

[Rafal85]

Właśnie poprzez przycinanie końcówek łodyga staje się grubsza i zagęszcza się korona roślinki z nawożeniem to nie wiem, ja mojego jeszcze nie nawożę

[Jakub_]

Pierwszego to bym przyciął mocno, niemal do brązowych łodyg. Sam zrobiłem taki drastyczny krok rok temu, a teraz mam piękne drzewko z grubym pniem i gestą, zieloną koroną. Jak gałązki są wyciągnięte i drobne to i tak będzie roślina opadać. Drugiego już tak drastycznie bym nie ścinał, bo ładny, ale te najsłabsze i najdłuższe pędy na pewno bym ciachnął.

Tak wyglądał mój grubosz rok temu:


A tak dziś:


Uploaded with ImageShack.us

Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam.

[Agnes93]

Ten pierwszy jest dosyć stary (i odratowany ), takie drastyczne cięcie mu nie zaszkodzi?

[bartii9512]

Ja swojemu ostatnio zafundowałem drastyczne cięcie:

Tak wyglądał kiedyś:


A tak wygląda teraz:


Już widziałem że puszcza nowe listki po bokach

[Rafal85]

Agnes93 Jak widać na zdjęciu powyżej nie ma obaw do obcinania
Zapewne trochę czasu upłynie zanim korona będzie piękna i bujna ale zapewne się opłaci

[Majorek]

Ja swoje grubosze nie przycinam nożyczkami bo końcówki są nie równe. Polecam bardziej ciąć żyletkami wcześniej umytymi jakimś alkoholem (np. zwykłym spirytusem)
Wasze grubosze nie mają jeszcze tak dużych liści, więc bez obawy . Ciąć jednak trzeba z pomysłem, gdyż miejsca cięć zawsze widać, a uwidocznione nie wyglądają zbyt estetycznie.

[Agnes93]

Stary już po cięciu, nie tak mocno jak u bartii9512, ale i tak jest łysy. Większy problem mam z młodszym, będzie przesadzony, bo ma już małą doniczkę, dodając do tego słabą łodygę i dużą ciężką koronę dzisiaj rano spadł z parapetu... boję się go mocniej przyciąć bo ma ładne mocne gałązki i liście...

[Vanalai]

Po czytaniu tego tasiemca na raty
Kilka pytań...

W którym momencie zając się pniem grubosza, aby mocno zgrubiał?

Zafascynowana tym tematem w zeszłym roku dość drastycznie ścięłam moje drzewko u rodziców i mojej babci
A na swoim mieszkanku mam roczne sadzonki... heh roczne - wyglądają na więcej gdyż ukorzeniłam duże pędy.

Te nowe chcę formować, tylko nie wiem jak dokładnie i od kiedy skupić się by pień był bardzo gruby.

Aha
Lepiej jak grubosz ma zwykłą doniczkę, smukłą, czy do drzewka banzai?

Jak rodzaj doniczki wpływa na przyszły kształt, bądź właśnie formowanie pnia?

[Majorek]

Doniczki płytsze, ale szersze (czyli takie jak dla bonzai) sprawiają, że system korzeniowy robi się rozległy, przez co roślina dobrze się trzyma w doniczce.
Oczywiście dochodzi do tego odpowiednie podłoże, bo inaczej rozwija się system korzeniowy w doniczkach z ziemią mieszaną z żwirem, piaskiem itp. a inaczej w doniczkach ze zwykłą ziemią.
Pień nabiera grubości w doniczkach płytszych a szerszych i takie polecam ja, ale dobór doniczki jest indywidualną sprawą.

[Vanalai]

Aktualnie sama ziemia, chyba do kaktusów. Nie jestem pewna ale chyba tak.