U Ballady
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: U Ballady
Witaj Ewo i tak powstał kolejny "własny kawałek raju" tylko nie przesadzaj z zrywaniem niektórych owoców zwłaszcza z tego szczególnego drzewka
-
- 500p
- Posty: 605
- Od: 20 sty 2009, o 10:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b
Re: U Ballady
Witaj.
nie mam swojego wątku bo jestem fatalna technicznie i nie udaje mi się wkleić zdjęć.
Niestety należę do pokolenia ,które komputer wielkości dużego pokoju oglądało przez szybę .
Sunieczka super - będziesz tylko musiała zrobić ogrodzenie . Kaukazy pilnują swojego terenu
i dla obcych są bardzo "nieuprzejme".
nie mam swojego wątku bo jestem fatalna technicznie i nie udaje mi się wkleić zdjęć.
Niestety należę do pokolenia ,które komputer wielkości dużego pokoju oglądało przez szybę .
Sunieczka super - będziesz tylko musiała zrobić ogrodzenie . Kaukazy pilnują swojego terenu
i dla obcych są bardzo "nieuprzejme".
Pozdrawiam , Joanna
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5109
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: U Ballady
Joanno ja też z tego pokolenia kart perforowanych itp ale jak sie skupisz to dasz radęJo37 pisze:..Niestety należę do pokolenia ,które komputer wielkości dużego pokoju oglądało przez szybę ..
Re: U Ballady
Kaukazy nie lubią nowości. Ani zmian
Zobaczysz, że będzie Ci warczał np. na spacerze, bo tu nie było nic, a teraz ktoś zrobił dzikie wysypisko. Ja się śmiałam, że to psy ekologiczne, bo meldują warczeniem o każdym nowym śmieciu na trawie (ale o braku papierka też będzie meldować - no bo był a nie ma, czyli był tu złodziej i trzeba powarczeć na złodzieja)
Pod tym względem są rozbrajające.
W skrajnej kaukaziej wersji (jeśli taki charakternik Ci się trafi) będzie warczał jak wyczuje obcy zapach np. obco pachnące nowe buty. Ciebie wpuści do domu, ale na buty powarczy. I dzięki temu są doskonałymi stróżami i obrońcami.
Mała wasza jest śliczna niech zdrowo rośnie.
Zobaczysz, że będzie Ci warczał np. na spacerze, bo tu nie było nic, a teraz ktoś zrobił dzikie wysypisko. Ja się śmiałam, że to psy ekologiczne, bo meldują warczeniem o każdym nowym śmieciu na trawie (ale o braku papierka też będzie meldować - no bo był a nie ma, czyli był tu złodziej i trzeba powarczeć na złodzieja)
Pod tym względem są rozbrajające.
W skrajnej kaukaziej wersji (jeśli taki charakternik Ci się trafi) będzie warczał jak wyczuje obcy zapach np. obco pachnące nowe buty. Ciebie wpuści do domu, ale na buty powarczy. I dzięki temu są doskonałymi stróżami i obrońcami.
Mała wasza jest śliczna niech zdrowo rośnie.
Pozdrawiam Sabina
Działka na Żuławach
Działka na Żuławach
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Ballady
Witaj Ewo. Po doświadczeniach z psami dużymi ( obecnie mikrus- ale dzieci mówią bigyork- miniatura to to nie jest faktycznie), wiem, ze będziesz z sunią ( słodziakiem) musiała ustalić koncepcje ogrodu:). W przeciwnym razie , ty sadzisz ona wyciąga. Bywa denerwujące i kosztowne, ale radość z obecności kudłaczy-szkodników bezcenna. Co do motylego krzewu zgadzam się z przedmówcami, mój co roku odbija z ziemi i pięknie kwitnie ( wtedy, gdy w ogrodzie już mniej atrakcji). Pozdrawiam sobotnio. Dzionek na prace polowe zapowiada się cudny.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: U Ballady
cześć Ewo
kaukaz to nie jest najłatwiejsza rasa do ułożęnia Sąsiad ma i nad nim nie zapanował , teraz jest w kojcu
Mam nadzieję że Wam się uda i nie będzie to wersja bardzo groźna
kaukaz to nie jest najłatwiejsza rasa do ułożęnia Sąsiad ma i nad nim nie zapanował , teraz jest w kojcu
Mam nadzieję że Wam się uda i nie będzie to wersja bardzo groźna
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: U Ballady
Witaj Ewuniu!
Budleję przytnij i czekaj. Powinna przeżyć tę zimę.
Futrzana kulka strasznie słodka! Aż się nie chce wierzyć, że wyrośnie na warczącego z byle powodu olbrzyma.
Dlaczego mój M nie jest tak impulsywny?
Budleję przytnij i czekaj. Powinna przeżyć tę zimę.
Futrzana kulka strasznie słodka! Aż się nie chce wierzyć, że wyrośnie na warczącego z byle powodu olbrzyma.
Dlaczego mój M nie jest tak impulsywny?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: U Ballady
Ale słodka psinka.
Mój M. też by na takie coś nie wpadł.
Może to i lepiej, bo co my byśmy z takim psem zrobili ?
Może sprawię sobie psa, jak już przestanę pracować i będę miała dla niego czas ?
Ewa mam nadzieję, że w poniedziałek zobaczymy się w Klifie.
Mój M. też by na takie coś nie wpadł.
Może to i lepiej, bo co my byśmy z takim psem zrobili ?
Może sprawię sobie psa, jak już przestanę pracować i będę miała dla niego czas ?
Ewa mam nadzieję, że w poniedziałek zobaczymy się w Klifie.
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Witajcie ! Ależ miałam odwiedzin...
A teraz po kolei:
Witaj Zbyszku! Moje jabłonki są jeszcze w pieluchach, więc z tym zrywaniem to na razie poczekam. Oczywiście wczoraj zaczęłam zwiedzać Twój ogródek i podziwiam ogrom pracy, który w niego włożyłeś. Jeszcze do końca nie dotarłam.
Witaj Joasiu! Nie będzie aż tak źle, to tylko na początku wygląda skomplikowanie! Na forum jest dokładnie wytłumaczone jak zakładać wątek i wstawiać fotki, a w razie problemu wszyscy Ci chętnie pomogą. A ogrodzenie oczywiście w planach, zresztą na działce obok sąsiadka trzyma konie, które ciągle jej zwiewają i niestety mur dwumetrowy musi powstać.
Witaj Sabinko! Teraz już wszystko rozumiem z tymi butami. Zresztą mała już teraz wykazuje ogromną miłość do obuwia, tak samo jak do pięt i łydek...
Witaj Justyna! Mam doświadczenia z psimi ogrodnikami i wiem doskonale jak bardzo różni się ich koncepcja od mojej w urządzaniu ogrodu. A pracowitość ich przerasta niejednego fachowego ogrodnika. Nie wiem jaką ogrodniczką będzie Lara, ale Ballada była w tym mistrzynią. A nasz york Killer jest doskonały w pieleniu i kopaniu dołów. Albert jest geniuszem podlewania... Także ekipę mam wielce pomocną.
Witaj Izaziem! Na szczęście na pewno jestem świadoma rasy, jak będzie z wychowaniem - wiadomo, wyjdzie w praniu. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok, chyba te 5 ukończonych kursów PT i PO coś mi w głowie zostawiły....
Witaj Iza! Pociechę stanowi ilość śniegu, która stanowiła kołderkę przez mrozem.
A pozory mogą być mylące, w końcu u nas najmniejszy pies wabi się Killer i zapewniam - nie bez powodu...
Witaj Krysiu! To prawda, czas dla zwierząt musi być. Jasne, że jutro będę w Klifie, no chyba, że jakiś kataklizm mnie powstrzyma.
Jejku jak dzisiaj było pięknie i cieplutko! Z wrażenia aż wskoczyłam w ochraniacze na kolana, chwyciłam ząbki i pobiegłam zryć jedną malutką rabatkę.
No i okazało się, że znalazłam trochę wiosny, wyłażą krokusy, tulipany, żonkile, jeden hiacynt szykuje się do kwitnienia, ruszyły niektóre byliny! Sama radość!
Jedynie przy stawie teren składa się z samych kopców i tuneli i na ten widok płakać się chce.
A teraz po kolei:
Witaj Zbyszku! Moje jabłonki są jeszcze w pieluchach, więc z tym zrywaniem to na razie poczekam. Oczywiście wczoraj zaczęłam zwiedzać Twój ogródek i podziwiam ogrom pracy, który w niego włożyłeś. Jeszcze do końca nie dotarłam.
Witaj Joasiu! Nie będzie aż tak źle, to tylko na początku wygląda skomplikowanie! Na forum jest dokładnie wytłumaczone jak zakładać wątek i wstawiać fotki, a w razie problemu wszyscy Ci chętnie pomogą. A ogrodzenie oczywiście w planach, zresztą na działce obok sąsiadka trzyma konie, które ciągle jej zwiewają i niestety mur dwumetrowy musi powstać.
Witaj Sabinko! Teraz już wszystko rozumiem z tymi butami. Zresztą mała już teraz wykazuje ogromną miłość do obuwia, tak samo jak do pięt i łydek...
Witaj Justyna! Mam doświadczenia z psimi ogrodnikami i wiem doskonale jak bardzo różni się ich koncepcja od mojej w urządzaniu ogrodu. A pracowitość ich przerasta niejednego fachowego ogrodnika. Nie wiem jaką ogrodniczką będzie Lara, ale Ballada była w tym mistrzynią. A nasz york Killer jest doskonały w pieleniu i kopaniu dołów. Albert jest geniuszem podlewania... Także ekipę mam wielce pomocną.
Witaj Izaziem! Na szczęście na pewno jestem świadoma rasy, jak będzie z wychowaniem - wiadomo, wyjdzie w praniu. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok, chyba te 5 ukończonych kursów PT i PO coś mi w głowie zostawiły....
Witaj Iza! Pociechę stanowi ilość śniegu, która stanowiła kołderkę przez mrozem.
A pozory mogą być mylące, w końcu u nas najmniejszy pies wabi się Killer i zapewniam - nie bez powodu...
Witaj Krysiu! To prawda, czas dla zwierząt musi być. Jasne, że jutro będę w Klifie, no chyba, że jakiś kataklizm mnie powstrzyma.
Jejku jak dzisiaj było pięknie i cieplutko! Z wrażenia aż wskoczyłam w ochraniacze na kolana, chwyciłam ząbki i pobiegłam zryć jedną malutką rabatkę.
No i okazało się, że znalazłam trochę wiosny, wyłażą krokusy, tulipany, żonkile, jeden hiacynt szykuje się do kwitnienia, ruszyły niektóre byliny! Sama radość!
Jedynie przy stawie teren składa się z samych kopców i tuneli i na ten widok płakać się chce.
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Dzień dobry!
Troszkę ujęć z wczorajszych poszukiwań wiosny w ogrodzie.
te dziurzyska są okropne!
a tak wygląda wokół stawu...
i na koniec
Troszkę ujęć z wczorajszych poszukiwań wiosny w ogrodzie.
te dziurzyska są okropne!
a tak wygląda wokół stawu...
i na koniec
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Ballady
Witam poniedziałkowo. W związku z tak wielkim doświadczeniem w obcowaniu z psami-ogrodnikami nie wypowiadam się więcej w tej materii:) Kibicuję serdecznie i życzę, żeby sunia o tak walecznym imieniu okazała się nie dorównywać pozostałym kudłatym. W sprawie wiosny na Kaszubach, donoszę iż oprócz zaobserwowanych przez Ciebie, klucz żurawi w ubiegłym tygodniu i dzisiejszego bociana w okolicach Kartuz osobiście widziałam ( w okolicach Gdańska tez już podobno widziano) Kopców i norek nie zazdroszczę. Pozdrawiam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Re: U Ballady
Pięknie masz, gdzie ten ugór? Tyle roślin i takich pieknych. Pozdrawiam
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: U Ballady
Ewo - czyżby to hiacynt tak się śpieszył by powitać wiosnę?
U mnie co prawda w tym roku krecich kopców brak, ale dziur i zrytych korytarzy mnóstwo
U mnie co prawda w tym roku krecich kopców brak, ale dziur i zrytych korytarzy mnóstwo