Ogródkowe rozmaitości cz.4
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Jarku, jak będziesz miał ten tekst przetłumaczony to wrzuć może na forum, bo mi od tych "przykanalików" coś się w głowie robi
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Nela, wstawiałaś gdzieś ten link, o cięciu róż historycznych
http://www.roses.webhost.pl/2008/04/sta ... h-ogrodow/
Czytałam, zapamiętałam
http://www.roses.webhost.pl/2008/04/sta ... h-ogrodow/
Czytałam, zapamiętałam
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Neluś, .
No i mam już pewien pomysł...
No i mam już pewien pomysł...
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 9 kwie 2009, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Neluś
Poradż mi, wczoraj jak byłam na działce mój rh wyglądał tak. Czy da się go uratować?
Był sadzony w ubiegłe lato, ziemia z torfem i nawóz do rh. Cały czas pieknie wygladał.
Poradż mi, wczoraj jak byłam na działce mój rh wyglądał tak. Czy da się go uratować?
Był sadzony w ubiegłe lato, ziemia z torfem i nawóz do rh. Cały czas pieknie wygladał.
Pozdrawiam serdecznie Jola
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Foggia, dzięki za link .
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Marysiu dzięki ... to ten link...
Zamówiłaś cudne róże...te nazwy kompletnie mi nic nie mówiły ,ale spojrzałam w HMF...Masz oko...
Jarko rzeczywiście tłumaczenie jest zabawne
Jeśli chodzi o terminologie jaką stosuje ten pan,to rozumiem tak...Przykanaliki to boczne odnogi od głównego pędu,cięcie na wysokość podaje w stopach ,wynika z tego opisu ,że nie należy bać się cięcia...
Gosiaczku ja mlekiem opryskuję róże,ale inne mikstury czosnkowe ,pokrzywowe,skrzypowe,z dodatkiem mydła potasowego opryskuję wszystko,iglaki,krzewy ...
Tutaj masz wszelkie przepisy na co ,...jak wykonać...ja z tego korzystam
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne
Na początek gdy już pokrzywa urośnie ,ale bez kwiatostanów ,zalewam woda i w ten sposób tworzy się gnojówka ,która jest gotowa do użytku po ok.3,4 tygodniach,chodzi o to ,aby przestała się tworzyć piana ,wtedy procesy fermentacji ulegają zakończeniu i można już stosować do podlewania w proporcji 1:10,czyli litr gnojówki na 10 l.wody.Można też opryskiwać ,ale proporcje są już inne ...1:20.
Pokrzywę można zalać na jeden dzień wodą ,a potem opryskać bez rozcieńczania z dodatkiem mydła potasowego lub paru kropli Ludwika,dla przyczepności...Ale się rozpisałam...
Dorotko przykanaliki...niezłe nazewnictwo... Mniej więcej zrozumiałam to cięcie ,gdyż podobnie zachowuje się Charles Austin...Chyba róże Austina o wysokim wzroście,które można prowadzić i jako krzew i jako climber,tnie się podobnie...Ewa -Gloriadey ma tę różę,pewnie więcej może powiedzieć na temat jej cięcia...
Basiu jak dobrze ,że moje linki na podatny grunt trafiają...
Ten link przydatny do cięcia róż historycznych...choć niepopularna to metoda cięcia...ale chodzi tam przede wszystkim o małe ogrody,więc na pewno mnie to dotyczy
Cięcie Gertrude Jekyll może być zbliżone do cięcia historycznej Comte de Chambord , z której to róży pierwsza pochodzi...
Tak patrzę na zielone pędy Comte...i zastanawiam się ,co mam jej ściąć...na pewno liche cienkie gałązki,grube pozostawię...a dalej jakoś pójdzie...
Moni czekam na ten pomysł...zdradź go ,jeżeli to nie tajemnica...
Jolusiek za bardzo specjalistką od Rododendronów nie jestem ,ale te liście wyglądają mi na oparzenia słoneczne...ale to tylko domysły...Może zapytaj w sekcji Rh,powinni Ci tam specjaliści pomóc ,chyba ,że Jarko zajrzy i swoim fachowym okiem stwierdzi co dolega Twojemu krzaczkowi.
Czy on rośnie na słonecznym miejscu?
Myślę ,że o tej porze należy Rh i iglaki podlać obficie...ok 10 l.wody na egzemplarz...
Zamówiłaś cudne róże...te nazwy kompletnie mi nic nie mówiły ,ale spojrzałam w HMF...Masz oko...
Jarko rzeczywiście tłumaczenie jest zabawne
Jeśli chodzi o terminologie jaką stosuje ten pan,to rozumiem tak...Przykanaliki to boczne odnogi od głównego pędu,cięcie na wysokość podaje w stopach ,wynika z tego opisu ,że nie należy bać się cięcia...
Gosiaczku ja mlekiem opryskuję róże,ale inne mikstury czosnkowe ,pokrzywowe,skrzypowe,z dodatkiem mydła potasowego opryskuję wszystko,iglaki,krzewy ...
Tutaj masz wszelkie przepisy na co ,...jak wykonać...ja z tego korzystam
http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... C5%9Blinne
Na początek gdy już pokrzywa urośnie ,ale bez kwiatostanów ,zalewam woda i w ten sposób tworzy się gnojówka ,która jest gotowa do użytku po ok.3,4 tygodniach,chodzi o to ,aby przestała się tworzyć piana ,wtedy procesy fermentacji ulegają zakończeniu i można już stosować do podlewania w proporcji 1:10,czyli litr gnojówki na 10 l.wody.Można też opryskiwać ,ale proporcje są już inne ...1:20.
Pokrzywę można zalać na jeden dzień wodą ,a potem opryskać bez rozcieńczania z dodatkiem mydła potasowego lub paru kropli Ludwika,dla przyczepności...Ale się rozpisałam...
Dorotko przykanaliki...niezłe nazewnictwo... Mniej więcej zrozumiałam to cięcie ,gdyż podobnie zachowuje się Charles Austin...Chyba róże Austina o wysokim wzroście,które można prowadzić i jako krzew i jako climber,tnie się podobnie...Ewa -Gloriadey ma tę różę,pewnie więcej może powiedzieć na temat jej cięcia...
Basiu jak dobrze ,że moje linki na podatny grunt trafiają...
Ten link przydatny do cięcia róż historycznych...choć niepopularna to metoda cięcia...ale chodzi tam przede wszystkim o małe ogrody,więc na pewno mnie to dotyczy
Cięcie Gertrude Jekyll może być zbliżone do cięcia historycznej Comte de Chambord , z której to róży pierwsza pochodzi...
Tak patrzę na zielone pędy Comte...i zastanawiam się ,co mam jej ściąć...na pewno liche cienkie gałązki,grube pozostawię...a dalej jakoś pójdzie...
Moni czekam na ten pomysł...zdradź go ,jeżeli to nie tajemnica...
Jolusiek za bardzo specjalistką od Rododendronów nie jestem ,ale te liście wyglądają mi na oparzenia słoneczne...ale to tylko domysły...Może zapytaj w sekcji Rh,powinni Ci tam specjaliści pomóc ,chyba ,że Jarko zajrzy i swoim fachowym okiem stwierdzi co dolega Twojemu krzaczkowi.
Czy on rośnie na słonecznym miejscu?
Myślę ,że o tej porze należy Rh i iglaki podlać obficie...ok 10 l.wody na egzemplarz...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
-
- 100p
- Posty: 116
- Od: 9 kwie 2009, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Neluś, wiesz, nic szczególnego, ale postanowiłam połączyć właśnie Pamiat Serdsa z różą Ascot... Klematiska wspomogę oczywiście jakąś niedużą kratką, np z bambusa.
No i co? Może być taka kombinacja?
No i co? Może być taka kombinacja?
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Nela, to ja proszę o dokumentację fotograficzną cięcia, na zaś
Clematisy dotarły? Moje już zamieszkały na balkonie. Trochę się boję, niektóre mają już dość spore listki.
Clematisy dotarły? Moje już zamieszkały na balkonie. Trochę się boję, niektóre mają już dość spore listki.
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Jolusiek. Oj.... tych przyczyn jest prawdopodobnie kilka, ale moim zdaniem jest on do uratowania. Musisz jednak działać. W celu diagnozy: zrób zdjęcie całego krzewu i zbliżenie jednego charakterystycznego uszkodzonego liścia z dwóch stron i wyślij do działu RH lub jak wolisz do mnie na PW (niech ten wątek pozostanie różany). Dodatkowo dokładnie opisz: stanowisko, do jakiej ziemi sadziłaś, jak wyglądał system korzeniowy, jaki nawóz i w jakich dawkach oraz kiedy stosowałaś, jak był i czym podlewany, kiedy stwierdziłaś te objawy i czy w międzyczasie zaszły zmiany, jeżeli tak to jakie. To pozwoli na postawienie poprawnej diagnozy i określenie sposobów postępowania. Póki co, podlej go teraz oraz przygotuj się psychicznie i praktycznie do jego potencjalnego poprawnego przesadzenia.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Jarko, a co myślisz o moim zdechlaczku! Plisss
Wlałam do niego ze 20 l wody i nie ma poprawy! On jest suchy i bardzo sie martwie. Tak pieknie kwitł w tamtym roku. :x
Neluś, przepraszam,że w Twoim wątku, ale może Jarko mi coś doradzi.
Wlałam do niego ze 20 l wody i nie ma poprawy! On jest suchy i bardzo sie martwie. Tak pieknie kwitł w tamtym roku. :x
Neluś, przepraszam,że w Twoim wątku, ale może Jarko mi coś doradzi.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Piękne te clematisy sobie kupiłaś.
To moja ostatnia wersja: Barbara, mandschurica, Praecox, Sizaia Ptitsa, Pamiat Serdtsa i Juuli i nie wiem czy to właśnie te, oj strasznie jestem niezdecydowana. ;:99
To moja ostatnia wersja: Barbara, mandschurica, Praecox, Sizaia Ptitsa, Pamiat Serdtsa i Juuli i nie wiem czy to właśnie te, oj strasznie jestem niezdecydowana. ;:99
Re: Ogródkowe rozmaitości cz.4
Byłam w ogrodniczym u Żurka popatrzeć i...kupiłam borówkę Toro,paciorecznik i różne nasionka
Bożena