Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

[rumpelsznycel]

Ładnie....starannie...hmmm

[danutab]

Olu twoja radość pięknie wygląda co do strat to u mnie w roślinach raczej nie zauważyłam natomiast w różach trochę będzie już za niedługo okaże się jakie to straty.

[x-p-k]

Ale pięknie opączony wawrzynek! Ja się swoim cieszyłem jednej wiosny, potem padł (a duży był i drogi ). W zeszłym roku kupiłem 4 różne wawrzynki, ale póki co nie kwitną. Nieduże sadzonki, więc pewnie wcale jeszcze nie zakwitną - ale nie chcę juz ryzykować z takimi drogimi zakupami, niech rosną od małego u mnie.
A na zdjęciu prze wawrzynkiem to Bulbocodium vernum?

[Ewakora]

Olu piękny wawrzynek U mnie też sporo strat .Znowu zmarzła laurowiśnia, ognik kilka róż i coś tam jeszcze Będziemy miały miejsce na nowe nasadzenia ,choć u mnie miejsca nie brakuje.

[Comcia]

Moje żurawki też nędzne ale za bardzo się im nie przyglądałam żeby nie okazało się że została mi połowa

[Olusia]

Mariolu , byłam dziś na działce , deszczyk przysłużył się żurawkom , już jest nadzieja

Ewakora , moją laurowiśnię też będę musiała przyciąć.Za usuwanie strat zabiorę się po 01.04.
Mam jeszcze biało kwitnący wawrzynek ale w tej chwili ma tylko pąki liściowe.

Pirerek , mój wawrzynek kupiłam 4 lata temu jako kwitnący i wtedy po kwitnieniu padł.
Przesadziłam do donicy i tak dochodził do siebie . Cierpliwość popłaca.
Bulbocodium vernum już drugą wiosnę cieszy mnie kwitnieniem. Zauroczyły mnie jego kwiatki u Majeczki.

Danusiu , róże też dadzą sobie radę.Przytniesz , podlejesz i pójdą jak burza.
Ja wstępnie zakładam , że wyrzucę jedno hebe ,prusznik , suchodrzew chiński , ciemiernik cuchnący.
Ale postanowiłam zabrać się za czystkę po 01.04.

rumpel - witam

Jadziu , ja przygodę z rannikami zaczynałam od jednej sztuki .
Jak Ci się wysieją to za parę lat będziesz miała łączkę.

Zapraszam do nowej części doniczkolandia i budowa - sezon 2011

[tara]

ja też przybiegłam podziwiać wiosenkę w nowym wątku