Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy"cz.1
Chciałbym się dowiedzieć co myślicie na temat uprawy pomidorów w takiej można powiedzieć szklarni czyli Ścian ze szkła a dachu z foli.Czym się różni taka uprawa a uprawa w namiocie.
Chciałbym się zapytać jakie odmiany proponujecie ?? i gdzie je kupie ??
Chciałbym się zapytać jakie odmiany proponujecie ?? i gdzie je kupie ??
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
Co kilka lat robię w szafkach porzadki,aby uzyskać miejsce na nowsze wydawnictwa.Znalazłam gazetę Flora z 1992r.(kosztowała wtedy 16.000 zł). Jest w niej artykuł o uprawie pomidorów. Myślę,że rady tam zawarte są też aktualne obecnie.Proszę o opinie znawców tematu.
Zacytuję fragment tego artykułu.
"Ponieważ pomidory zużywają dużo substancji odżywczych,większość hodowców skłania się do obfitego nawożenia krzaczków wedle zasady : im więcej tym lepiej. A z reguły wystarczy,jeśli sadzonki pomidorów włożymy głęboko i możliwie ukośnie do dołków wypełnionych dojrzałym kompostem,a na to położymy jeszcze dwie warstwy: najpierw lekko przerobiony nawóz krowi lub koński,a potem warstwę liści żywokostu lekarskiego lub pokrzywy.
Kiedy zaczynają się tworzyć pierwsze owoce,po raz pierwszy nawozimy wyciągiem z pokrzyw lub wyciągiem z mączki z rogów,krwi i kości zwierzęcych. Do września nawozimy jeszcze dwa razy,jeśli krzaczki mają dużo owoców.
Jeszcze jedna rada związana z aromatem:nie nawozić zbyt obficie,najlepiej nawozami organicznymi.Zimą posypać grządkę popiołem drzewnym (potas sprawia,że pomidory stają się bardziej aromatyczne)." I co Wy na to?
Pomagają mi pisać biedronki,chodząc po klawiaturze,ale też muszę bardzo uważać,aby ich nie rozgnieść,bo wchodzą pomiędzy klawisze.
Zacytuję fragment tego artykułu.
"Ponieważ pomidory zużywają dużo substancji odżywczych,większość hodowców skłania się do obfitego nawożenia krzaczków wedle zasady : im więcej tym lepiej. A z reguły wystarczy,jeśli sadzonki pomidorów włożymy głęboko i możliwie ukośnie do dołków wypełnionych dojrzałym kompostem,a na to położymy jeszcze dwie warstwy: najpierw lekko przerobiony nawóz krowi lub koński,a potem warstwę liści żywokostu lekarskiego lub pokrzywy.
Kiedy zaczynają się tworzyć pierwsze owoce,po raz pierwszy nawozimy wyciągiem z pokrzyw lub wyciągiem z mączki z rogów,krwi i kości zwierzęcych. Do września nawozimy jeszcze dwa razy,jeśli krzaczki mają dużo owoców.
Jeszcze jedna rada związana z aromatem:nie nawozić zbyt obficie,najlepiej nawozami organicznymi.Zimą posypać grządkę popiołem drzewnym (potas sprawia,że pomidory stają się bardziej aromatyczne)." I co Wy na to?
Pomagają mi pisać biedronki,chodząc po klawiaturze,ale też muszę bardzo uważać,aby ich nie rozgnieść,bo wchodzą pomiędzy klawisze.
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Nowe odmiany pomidorów są mdłe i "sztuczne", nawet te z letnich upraw szklarniowych. Odmiany w typie Malinowej, Bawolego Serca, czy stare polskie odmiany przeznaczone do uprawy gruntowej z lat 80- i 90-tych są znacznie lepsze pod wzgledem smakowym od współczesnych. Fakt nie są tak plenne, odporne na choroby i transport, często mają duża zdrewniałą piętkę ale ten aromat.
Pomidory
Witam ja osobiście w zeszłym roku mialem pomidory w namiocie odmanę KRAKOWSKIE wysokie
super odmiana w smaku i wyglądzie miałem sadzonki Holenderskie ale nie wiedział sprzedawca jaka odmiana też były super Polecam uprawę pomidora
super odmiana w smaku i wyglądzie miałem sadzonki Holenderskie ale nie wiedział sprzedawca jaka odmiana też były super Polecam uprawę pomidora
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Moje kwiatki doniczkowe z południowego okna co roku wędrują na północne, ustępując na parę miesięcy najlepsze miejsce pomidorom.Kaja pisze:W tym roku spróbuję się pobawić ,ale tylko częściowo z własną rozsadą.Niestety nie mam duzo miejsca na słonecznych parapetach,ponieważ okupują je kwiaty doniczkowe.
Zakupiłam już nasiona odmiany o ładnej nazwie -Płomień. Czy ktoś ją uprawiał? Wolałabym wiedzieć zanim posieję.
Czy koś uprawiał rozsadę pomidorów na zachodnim oknie? Mam w tym roku takie też do dyspozycji .
Waleria